AHOJ! Dziś prezentujemy napędzaną jedynie na przednie koła Skodę Karoq w wersji Ambition z turbodoładowanym silnikiem trzycylindrowym 1.0 TSI 115KM i skrzynią manualną. Czego można by się spodziewać po, jak by nie było, wciśniętym na siłę podmodelu Skody Kodiaq? Gorszego prowadzenia, mniejszego bagażnika, ciasnego wnętrza, gorszych proporcji i materiałów wykończeniowych? A jednak, Czesi wykazali się polotem i jednocześnie zdrową powściągliwością podczas projektowania. Ta wyrachowana inżynieria mogła się skończyć porażką, a jednak udało się!
Poprzednik, czyli Skoda Yeti był co prawda autem ciekawym, ale w ogólnym rozrachunku zwyczajnie nietrafionym. Szkaradny, dziwaczny, miał mały bagażnik, był zbyt sztywny na jazdę w terenie, ale nadal zbyt wysoki na szybkie pokonywanie zakrętów. Okraszona kminkiem nieudana kopia innych wyrobów suvopodobnych Volkswagena.
Karoq już niczego nie udaje. Wszystko w nim jest przemyślane względem poprzednika, a także konkurencji. Kompleks SUV’a? Wręcz przeciwnie! Tam, gdzie trzeba było wprowadzić coś nowego wszystko działa bez zastrzeżeń, a tam gdzie można było przekombinować ze względu na wieczne parcie działu marketingu na bycie jeszcze lepszym, jeszcze bardziej „cool” od innych ktoś z głową na karku krzyknął: „dost!”. Widać to nie tylko w stylistyce zewnętrznej, ale chociażby deska rozdzielcza jest dokładnie taka, jaką być powinna. Wsiadasz po raz pierwszy i wiesz, że siedzisz „w swoim” fotelu. Już przy pierwszej próbie znalezienia konkretnego włącznika ręka porusza się automatycznie w jego kierunku. Typowa ergonomia koncernu, ale tutaj dodatkowo nic nie męczy oczu i jest wykonane z gustem.
Napęd - dynamika i spalanie 1.0 TSI
1.0 TSI 115KM z napędem na przednie koła oraz skrzynią manualną. Trzy cylindry nie tylko jeżdżą jak cztery, ale i moment obrotowy (max. 200Nm) w dolnym i średnim zakresie pozwala poruszać się sprawnie i nie ma mowy o zadyszce. Osiągi niczym nie odbiegają od mniejszych gabarytowo aut (10 sekund z groszem do setki), a to dlatego, że pomimo rozmiarów masa samochodu testowanego wynosi raptem 1330kg. Średnie spalanie na poziomie 7,3-7,6 litra/100 km. W mieście przy prędkościach do 80-90km/h spalanie nie przekroczyło 8,4 l/100 km, a w trasie utrzymując prędkość pomiędzy 120-140km/h bez większych problemów zejdziecie do 6,2-6,7 l/100 km.
Fot. FmLeasing.pl
Zawieszenie
Charakterystyka z nastawieniem na komfort przede wszystkim. Koła 18” zapewniają dobre prowadzenie bez zbędnego „pływania”, a nadal dość wysoki profil nie odbiera przyjemności podróżowania. Podczas szybszego pokonywania zakrętów samochód zaczyna się pochylać, ale zawieszenie nagle sztywnieje i auto utrzymuje tor jazdy bez odbierania kierującemu pewności prowadzenia.
Karoq pozostaje niewzruszony na koleinach, jedynie silne powiewy wiatru, np. podczas mijania lub wyprzedzania samochodów ciężarowych są w stanie zabujać Skodą, ale bez przesady – nie trzeba wykonywać korekt kierownicą. Ciekawostką jest to, jak nasz bohater zachowuje się przy próbie bardzo dynamicznego wejścia w zakręt. Mianowicie, chwilę po odpuszczeniu gazu w szczycie łuku czuć delikatną nadsterowność, więc charakterystyka zawieszenia wcale nie jest tak miejska, jak by się można spodziewać. Amator nie zrobi sobie oczywiście krzywdy, gdyż nad jego duszą pełnią wartę systemy kontroli trakcji, natomiast ci oczekujący emocji i intuicyjnego prowadzenia nie będą zawiedzeni.
Nasz testowany egzemplarz nie miał Haldex’a, czyli napędu na cztery koła, a więc nie można od niego wymagać szczególnych terenowych właściwości, prawda? Otóż nie przekraczając granic zdrowego rozsądku wybraliśmy się na małe wojaże po leśnych i nadwiślańskich drogach i o ile nie śmieliśmy atakować piaszczystych wzniesień o nachyleniu powyżej 40-50%, tak wszystkie inne nasz bohater znosił bardzo dzielnie. Dość wysoki prześwit i dobrze zaprojektowane (schowane) elementy zawieszenia nie przeszkadzały przy zawracaniu na głębokich na 20 cm koleinach, czy wysokich przydrożnych progach.
Wersja 4x4 z pewnością ma większe możliwości, ale sami zadajcie sobie pytanie kiedy ostatnio mieliście problem z wjechaniem gdziekolwiek? Latem w tereny bagniste takim samochodem nikt o zdrowych zmysłach się nie wybiera bez względu, czy ma napęd na cztery koła, czy nie. Zimą najwięcej naszych problemów załatwi dobra markowa opona zimowa i większy prześwit nadwozia, którym Karoq przecież dysponuje. Napęd 4x4 ma większe opory toczenia, waży ok. 100kg więcej, więc osiągi spadają, spalanie wzrasta. Wymaga dobrania mocniejszego silnika , a to wszystko ma ogromny wpływ przede wszystkim na cenę! Wtedy ta robi się mało przystępna…
Komfort
Zacząć należy od tego, iż Skoda Karoq nie ma typowej wady większości samochodów z tego segmentu – jest duży wewnątrz. Pod tym względem kompletne zaskoczenie, ponieważ zewnętrzne wymiary mogą sugerować, że po wejściu do środka będą na nas napierać elementy wykończenia. Nic z tych rzeczy.
Fot. FmLeasing.pl
Manewrowanie Karoq’iem w warunkach miejskich nie sprawia większego problemu, podobnie jak to ma miejsce w przypadku użytkowania aut kompaktowych. Mała średnica zawracania jest przydatna, szczególnie, że najmniejsza siostra – Fabia nie imponuje na tym polu. Wyciszenie wnętrza jest na wysokim poziomie. Wszelkie odgłosy pochodzące z zewnątrz, czy też z napędu i zawieszenia nie absorbują naszej uwagi.
Stopniowanie poszczególnych biegów zostało optymalnie dobrane, na tyle, iż intuicyjnie dobieramy przełożenia bez konieczności zerkania na obrotomierz. W tej kwestii koncern VAG nie zawsze zdawał egzamin. Praca dźwigni zmiany biegów bez nieprzyjemnego haczenia, co zdarza się w niektórych modelach.
W kwestii ładowności bardzo pozytywne zaskoczenie, ponieważ patrząc z zewnątrz na naszego czeskiego crossovera trudno się spodziewać astronomicznej przestrzeni bagażowej. Ogromna nie jest, ale jest dokładnie taka, jak cały samochód – w sam raz. Kształt bagażnika jest bardzo przyjazny w załadunku, choć przydałoby się dosłownie 10 cm więcej w stronę foteli. Rodzina 2+2, a z pewnością 2+1, która nie zwykła zabierać połowy zawartości swojego domostwa na weekendowy wyjazd zmieści się z zapasem.
Osobiście przekonaliśmy się, że dwudniowy wyjazd trzyosobowej rodziny z wózkiem – gondolą był możliwy bez konieczności montażu bagażnika dachowego. Bardzo dobrym rozwiązaniem okazał się system regulacji tylnej kanapy – Varioflex. Przyjemne i łatwe w aranżacji. Sporym plusem jest możliwość demontażu środkowej części kanapy i zsunięcie bliżej siebie foteli tak, aby były w tej samej linii, co fotele przednie. Super rozwiązanie na czteroosobową podróż.
Nasza rada dotycząca wyposażenia
Chcecie zaimponować w tanim „małym suvie” napędem na 4 koła, czy może mocnym silnikiem, nawigacją i skórzaną tapicerką? Serio? Lepiej się pochwalić rozsądną konfiguracją – na miarę znaczka na masce i klasy auta. Wg nas absolutny mus, to światła LED, system Varioflex tylnej kanapy, nakładki plastikowe na nadkolach, elektryczna klapa bagażnika, 18” felgi i nic więcej, jak 1.0 TSI z napędem na przednie koła nie będzie konieczne. Nam bardzo podeszła skrzynia manualna, a przynajmniej nie tęskniliśmy za automatem. Oczywiście rodzaj skrzyni biegów to kwestia indywidualna, więc wybór należy do was. Jedna rada – poproście, jeśli to możliwe, o jazdę próbną ze skrzynią dwusprzęgłową. Są dwa rodzaje w zależności od mocy silnika i lepiej, żebyście nie dopłacili do skrzyni, której praca was rozczaruje. Co do masowo zamawianej nawigacji – zbędny wydatek. Macie smartfona? Nie macie? No tak, u potencjalnego kupującego Skodę nie będzie to zaskoczeniem, prawda? W takim razie kupcie smartfona, a zaoszczędzicie worek pieniędzy na niepotrzebną dopłatę do systemu nawigacji. Całą resztę zrobi za was Android Auto.
Dla kogo jest Karoq?
Karoq jest samochodem, na który nie tylko może się zdecydować ktoś kto poszukuje crossovera, ale wręcz powinien. To nie będzie zły wybór, ponieważ daje wszystko to, czego można oczekiwać od auta z tego segmentu, a jednocześnie nie odbiera niczego, co oferują kompakty.
Skodo! Jakimś cudem udało się Wam to, co kolegom z pozostałych marek koncernu już nie do końca. Sami jesteśmy zaskoczeni, ale Skoda Karoq, to najwięcej auta w aucie z całej gamy modeli tego producenta.
Cena i podziękowania
Katalogowa cena testowanego modelu wynosi 99000 zł brutto. W "naszym" egzemplarzu brakowało wspomnianych w artykule świateł LED (dopłata 4,5 tys.), elektrycznej klapy bagażnika (1,8 tys.) oraz nakładek na nadkola (700 zł). Za udostępnienie auta do testu dziękujemy dealerowi Skoda Auto Forum w Płocku.
Informacje o warunkach i specyfice finansowania: Leasing Skoda
Podstawowe dane
Model | Skoda Karoq |
Silnik, pojemność, ilość cylindrów | 1.0 TSI, 999 cm3, 3 cyl |
Moc i moment obrotowy | 115 KM, 200 Nm |
Przyśpieszenie do 100 km/h i prędkość maksymalna | 10,6 sek, 187 km/h |
Zyżycie paliwa w trybie mieszanym (wg. producenta) | 5,2 - 5,4 l/100km |
Średnie spalanie w teście FmLeasing.pl | 7,4 l/100 km |
Galeria
Wyszukiwarka ofert leasingowych
Skontaktuj się z najlepiej ocenianymi leasingodawcami,
otrzymaj od nich oferty leasingu
i w prosty sposób wybierz tańsze finansowanie
Chcesz dowiedzieć się więcej o sposobach finansowania?
Warunki leasingu samochodów osobowych i dostawczych u polskich leasingodawców - ten rodzaj finansowania oferuje 22 z nich. Informacja o wariantach, procedurach, okresach finansowania, wysokości wymaganego udziału własnego itp.
Leasing czy wynajem długoterminowy samochodu?
Wynajem długoterminowy samochodów jest alternatywą dla klasycznego leasingu z wykupem. Coraz więcej przedsiębiorców, chcących sfinansować nowy pojazd, zastanawia się - wybrać leasing czy wynajem długoterminowy? Która forma dla kogo jest korzystniejsza? Skorzystaj z kalkulatora porównującego koszty i wysokość raty.