Przedsiębiorca może zaliczyć jednorazowo w koszty czynsz inicjalny ponoszony przy zawieraniu umowy - po raz kolejny orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.
Wyrok NSA z dnia 26 kwietnia 2013 roku (sygn. II FSK 1764/11) jest kolejnym zdarzeniem (o czym za chwilę), które przywraca rozsądek w tej sprawie.
O co chodzi/ło?
Kilka lat temu fiskus, a raczej niektóre Urzędy Skarbowe wpadły na pomysł, żeby nie uznawać podatnikom kosztów z tytułu pierwszej wpłaty leasingowej, jeżeli była ona zaliczona do KUP jednorazowo.
Zamiast tego miał on być rzekomo rozliczany proporcjonalnie, co miesiąc przez cały okres trwania umowy leasingu.
Choć problem dotknął jedynie przedsiębiorców prowadzących pełną księgowość, to jednak spowodował niemałe zamieszanie i spory ze skarbówką.
Sądy na straży prawa
Na szczęście szybko okazało się, że niekorzystna dla podatników interpretacja przepisów jest błędna. Kolejne wyroki Wojewódzkich Sądów Administracyjnych, w których fiskus przegrywał spory, nie pozostawiały co do tego złudzeń.
Gwoździem do trumny pomysłowych urzędników był wyrok NSA z marca 2010 roku (sygn. II FSK 1733/08), po którym stało się jasne, że podatnicy mogą jednorazowo zaliczać w koszty opłatę wstępną.
Fiskus się poddaje
Dwa lata (sic!) zajęła Ministerstwu Finansów reakcja na powyższy wyrok. Niemniej była ona zgodna z głosem rozsądku. Resort oficjalnym pismem uznał, że będzie uwzględniał linię orzecznictwa potwierdzoną wyrokiem NSA.
Obecny wyrok jest potwierdzeniem
Ubiegłotygodniowe orzeczenie NSA dotyczy starego jeszcze sporu z podatnikiem i jest jedynie potwierdzeniem obecnego stanu rzeczy. A ten jest taki, że czynsz inicjalny w leasingu można zaliczać do kosztów uzyskania przychodu jednorazowo.
