Otrzymaj oferty bezpośrednio od wielu firm leasingowych
Przód nowego samochodu osobowego stojącego w salonie samochodowym

Wyszukiwarka Leasingu

Otrzymaj tanie i dobre oferty leasingu bezpośrednio od najlepiej ocenianych leasingodawców

Dłonie chroniące zabawkowy fioletowy samochód osobowy

Kalkulator GAP

Lepsze i tańsze Ubezpieczenie GAP. U nas kupujesz GAP fakturowy ze zniżką – sprawdź cenę

Mężczyzna w latekswoych rękawiczkach opisujący stan techniczny używanego białego samochodu

Poleasingowe

Poleasingowe samochody i sprzęt. Aukcje i sprzedaż – wszystko w jednym miejscu

Publikacja dotycząca leasingu

Trudna sytuacja na rynku budownictwa przekłada się negatywnie także na sytuację branży leasingowej. To głównie przez „budowlankę” firmy leasingowe zaczynają odczuwać stagnację – w ostatnim kwartale zwiększyły sprzedaż zaledwie o 1,4% r/r.

Na tym jednak nie kończą się przykrości dla branży leasingowej związane ze złą sytuacją firm budowlanych. Kolejnym, a może nawet większym problemem jest rosnąca windykacja.

Dla finansującego nie jest niczym komfortowym konieczność wypowiedzenia umowy i odebrania przedmiotu. Rodzi to dodatkowy wysiłek organizacyjny związany z zagospodarowaniem odebranego przedmiotu, konieczność ustanowienia rezerw, wreszcie straty finansowe. Zwłaszcza w obecnej sytuacji, gdzie nie jest łatwo znaleźć nabywcę bądź kolejnego leasingobiorcę na odebrany sprzęt, a ceny na licytacjach poleasingowych nie osiągają satysfakcjonujących wysokości.
Oczywiście firma leasingowa w takiej sytuacji ma prawo zwrócenia się do dłużnika, czyli leasingobiorcy, który zmuszony był do zwrócenia maszyny czy urządzenia aby wyrównał on starty finansującemu.
Jednak jeśli taka firma nie ma płynności, majątku lub jest on zajęty, ewentualnie jest w stanie upadłości, to odzyskanie długu jest długotrwałe, a często nawet niemożliwe.

Dlatego, wbrew często spotykanym opiniom, firmom leasingowym kryzys nie jest na rękę – nikt tam sobie nie ostrzy zębów na odbierany sprzęt.
Jedynymi, którzy cieszą się z problemów są firmy windykacyjne… Bo to z ich usług najczęściej korzystają towarzystwa leasingowe, aby przeprowadzić windykację, a często także proces sprzedaży odebranego przedmiotu. Dla nich to okres żniw...

Poniżej publikujemy materiał prasowy firmy Infos, która świadczy usługi windykacyjne, aby pokazać jak sytuacja wygląda z tej drugiej strony.

Materiał:
"Smutny los żółtej koparki" 

Jak wynika z ostatniego raportu GUS wiele firm budowlanych  nadal jest na poważnym zakręcie, a  koniunktura w branży z miesiąca na miesiąc słabnie. Brak płynności finansowej, zatory płatnicze skutkują między innymi kłopotami ze spłatą kolejnych rat leasingowanego sprzętu budowalnego. A przecież bez niego  budować się nie da.

Kłopoty branży budowlanej widać między innymi po liczbie firm, które upadły. Po 3 kwartałach br. ich liczba sięgnęła już 147, z czego w samym październiku upadłość ogłosiły aż 33 firmy. Zdaniem analityków firmy Euler Hermes jest to najgorszy dla branży pod względem upadłości miesiąc od 2003 roku. - Również po wzrastającej z każdym miesiącem liczbie prowadzonych przez naszą firmę windykacji związanych  z sektorem budowalnym wyraźnie widzimy, że rzeczywiście - szczególnie w obszarze MSP – nie jest najlepiej  – mówi Robert Gajdowski, Pełnomocnik ds. Kluczowych Klientów z firmy Infos z Sopotu.

Leasing dobry dla budowlanki
W „normalnych”, nie skażonych kryzysem warunkach gospodarczych leasing, to sprawdzona  inwestycja, szczególnie podczas wszelkiego rodzaju działań budowlanych. Dzięki niemu nawet niewielkie firmy mogą zdobyć nowoczesne, bardzo drogie maszyny, koparki, spychacze i inne sprzęty budowlane za umiarkowaną cenę i dzięki temu  rozwijać swój potencjał. Leasing jest stosunkowo łatwo dostępny dla firmy, a wybór sprzętu budowlanego ogromny. Oferuje go obecnie ponad połowa z blisko 40 funkcjonujących na krajowym rynku firm leasingowych. Maszyny budowlane, które można wziąć w leasing to zarówno sprzęt nowy, jak i maszyny kilkuletnie.

Zawierając umowę leasingu, wielu właścicieli firm nie bierze  jednak pod uwagę możliwości spadku koniunktury w gospodarce, ewentualnych zatorów płatniczych, które mogą mieć wpływ na trudności w spłacie kolejnych rat leasingu za koparkę, ładowarkę czy wiertnicę. Zabranie od niepłacącej firmy leasingowanego sprzętu  to  już ostateczność. Do jego odebrania dochodzi  na ogół w momencie, gdy nie spłacone zostały 3 kolejne raty, zawiodły wszelkie próby porozumienia z  leasingobiorcą i nie ma realnych szans na spłatę zadłużenia. Tak właśnie stało się z pewną żółtą, nowoczesną, wartą 2 mln zł koparką, z którą  leasingobiorca nie chciał się jednak  polubownie rozstać.

Trudny los koparki
Koparka marki GALLMAC WMW 115, rocznik 2011 trafiła na mocy leasingu do firmy budowlanej X  dokładnie rok temu. Miała w niej pozostać przez  5 lat. Na swoje utrzymanie pracowała  przy budowie jednej z  autostrad  na południu kraju. Początkowo była spłacana przez swojego „nowego opiekuna”, jednak już po 5 opłaconych ratach zabrakło na nią pieniędzy i kolejne 3 raty nie zostały uregulowane. Wtedy leasingodawca wypowiedział umowę i wezwał firmę X do zaprzestania  jej używania  i wskazania miejsca postoju koparki. Ale żółtej koparki niestety nie było pod wskazanym adresem. Jak udało się ustalić pracownikom firmy windykacyjnej, sprzęt został  ukryty w sąsiadującej nieopodal… stodole. - Nasza praca przypomina czasem trochę pracę detektywa – mówią  windykatorzy z Infosu.-  Zdarza się, że aby  odebrać sprzęt musimy odnaleźć miejsce jego ukrycia.  Dlatego w tym przypadku swoją pracę rozpoczęliśmy od przygotowania specjalistycznego raportu detektywistycznego o leasingobiorcy i ustalenia faktycznego miejsca ukrycia koparki.

Po odnalezieniu żółtej maszyny budowlanej okazało się jednak, że jest ona niekompletna – brakowało  akumulatora i osprzętu, które są obecnie poszukiwane. Koparka została przez windykatora  zapakowana na lawetę i po przejechaniu 240 km dotarła na całodobowo monitorowany, nowy parking poleasingowego sprzętu we Fletnowie (woj. kujawsko-pomorskie). Teraz o jej losach zdecyduje właściciel, czyli leasingodawca, ale jak mówią pracownicy parkingu, najprawdopodobniej wkrótce zostanie ona wystawiona na licytację.

Konsekwencji ciąg dalszy
Wszelkimi kosztami związanymi z windykacją czyli m.in. transportem koparki, opłatą „parkingową” we Fletnowie (nawet kilkadziesiąt złotych dziennie) itp. ostatecznie zostanie obciążony dłużnik, czyli -mająca już i tak spore kłopoty finansowe - firma budowalna z województwa łódzkiego. Dlatego tak ważne jest, aby szczególnie firmy, które leasingują sprzęt niezbędny do ich funkcjonowania, zwracały baczną uwagę na warunki leasingu. Po odebraniu narzędzi pracy, dalsze funkcjonowanie takiego podmiotu staje się bowiem  mało realne.

Data publikacji: 19.11.2012

Joomla SEF URLs by Artio

FmLeasing.pl

FmLeasing.pl to istniejący od 2009 roku największy portal poświęcony leasingowi.
Ułatwiamy leasingobiorcom wybór lepszego finansowania i pomagamy minimalizować koszty związane z leasingiem oraz ubezpieczeniami.

Dowiedz się więcej

Portal FmLeasing.pl