Od 1 stycznia 2014 przestaną obowiązywać, trwające od 2011, ograniczenia w odliczaniu VAT od samochodów osobowych z homologacją ciężarową. Jednak nowe przepisy homologacyjne powodują, że tylko niektóre samochody osobowe znajdą się w ofercie jako „ciężarówki”.
Dlaczego „kratki” wracają?
Według obecnie obowiązujących przepisów ograniczenia w odliczeniach VAT od samochodów w karoserii osobowej, które mają homologację ciężarową i są wyposażone w tzw. kratkę, wygasną z końcem 2013 roku.
W tej chwili (przejściowo) zasady odliczania VAT od takich samochodów są takie same jak w przypadku typowych „osobówek”, tj. można odliczyć 60 proc. (maksymalnie 6 tys. zł) od ich zakupu bądź rat leasingu. Nie ma także możliwości odliczania VAT zawartego w cenie paliwa do ich napędu.
Jednak z początkiem 2014 roku ograniczenia te mają przestać obowiązywać.
Nowsze: Bez kratki też odliczysz 100% VAT - wystarczy homologacja
Rząd chciał przedłużyć, ale nie zdąży
Nie było wielkim zaskoczeniem kiedy kilka miesięcy temu Ministerstwo Finansów ogłosiło, że zamierza ograniczenia przedłużyć na kolejne 5 lat – czyli do końca 2018 roku.
Jednak, aby tego dokonać, polski rząd musi ponownie (tak jak to miało miejsce w 2010 roku) uzyskać zgodę Komisji Europejskiej. Stosowny wniosek derogacyjny polski rząd przesłał do KE w czerwcu bieżącego roku. Niedawno ministerstwo przyznało jednak, że jest on jeszcze rozpatrywany, więc rządowi nie uda się znowelizować ustawy o VAT do końca tego roku i przedłużyć ograniczenia na kolejne lata.
Przedłużenie i nowe zasady
W tym miejscu trzeba dodać, że rządowi nie chodzi jedynie o przedłużenie ograniczeń w odliczaniu VAT od samochodów z kratką, ale także o zmianę zasad odliczania tego podatku od wszystkich samochodów osobowych.
Nowe reguły pozwalałyby odliczać zaledwie 50 proc. podatku VAT zawartego w cenie zakupu bądź ratach leasingu.
Nowością byłaby także możliwość odliczania 50 proc. VAT zawartego w cenie paliwa. Niestety do 50 proc. zostałaby natomiast ograniczona możliwość odliczania VAT od wydatków eksploatacyjnych, tj. przeglądów, części zamiennych, itp. – obecnie można odliczać cały VAT od tego typu zakupów.
Nowe zasady za kilka miesięcy?
Przedstawiciele ministerstwa, informując, że nie wyrobią się przed Nowym Rokiem, przyznali jednocześnie, że będą jednak chcieli wprowadzić nowe zasady odliczeń w trakcie roku podatkowego tak szybko, jak tylko otrzymają zielone światło z Brukseli.
Biorąc pod uwagę czas rozpatrywania wniosku derogacyjnego przez KE oraz czas potrzebny do znowelizowania ustawy można ostrożnie przyjąć, że nowe przepisy nie wejdą w życie wcześniej niż w drugim kwartale 2014 roku.
Kratki wrócą, ale „nie wszystkie”…
Samochody z kratką wracają zatem od 1 stycznia 2014 roku. Problem jednak w tym, że w 2012 roku zmieniły się zasady homologowania samochodów ciężarowych kategorii N1.
Nie wystarczy już „włożenie” kratki i zadeklarowanie, że samochód ma wystarczającą ładowność aby stał się on ciężarówką. Konieczne jest spełnienie dodatkowych wymogów, m.in. samochód musi mieć możliwość załadunku towaru przez tylne drzwi, klapę tylną lub drzwi boczne, a otwór ładunkowy w przypadku pojazdów z dwoma rzędami siedzeń musi mieć co najmniej 800 mm ładowności, a jego powierzchnia co najmniej 12 800 cm2.
Oznacza to, że homologacji N1 nie dostaną nowe samochody w karoserii osobowej typu kombi czy hatchback, a jedynie duże samochody dostawcze, z prawdziwego zdarzenia.
… jednak wybór nadal będzie duży
Jednak nadal „ważne” są homologacje wydane przed wejściem w życie nowych przepisów o homologowaniu samochodów, czyli przed listopadem 2012 roku.
W salonach dostępna jest przecież spora ilość modeli, które sprzedawane są od kilku lat i, którym importerzy masowo wyrabiali homologacje ciężarowe w poprzednim „oknie na kratki”, czyli w latach 2008-2010.
Ponadto niektórzy zapobiegliwi importerzy „wyrobili” homologację w ubiegłym roku (przed zmianą przepisów o homologacji) modelom, które trafiły do sprzedaży już po 2010 roku.
Pomimo tego, że lista pojazdów z kratką będzie znacznie krótsza niż pod koniec 2010 roku, a wśród dostępnych modeli nie będzie wszystkich wersji silnikowych i wyposażenia, to nadal, po Nowym Roku dealerzy zaproponują całkiem szeroką ofertę samochodów z kratką.
Sprawdź: Lista marek i modeli samochodów z homologacją ciężarową 2014
Używane samochody z kratką?
Warto mieć na uwadze, że na rynku wtórnym już teraz pojawia się dużo samochodów z kratką, które były kupowane i leasingowane przed końcem 2010 roku w ogromnych ilościach. Od 1 stycznia będzie można odliczać VAT od ich nabycia i rat leasingu.
Spieszyć się czy nie?
Z mediów dowiadujemy się, że „okno na kratki” potrwa bardzo krótko, maksymalnie 2-3 miesiące. Potem rząd ma wprowadzić nowe zasady ograniczeń. Warto tu jednak przypomnieć, że z podobnymi zapowiedziami mieliśmy do czynienia w 2010 roku. Wtedy także „kratki” miały skończyć się lada miesiąc, a w rezultacie ograniczenia weszły w życie dopiero z początkiem kolejnego roku.
Jak będzie tym razem? Niestety ten festiwal niepewności potrwa zapewne jeszcze dłuższy czas. Niewątpliwie od Nowego Roku czeka nas „run” na salony i komisy samochodowe.
Co z leasingiem?
Rodzi się pytanie czy jest sens zawierać umowę leasingu samochodu z kratą, jeżeli „okno” na odliczenia potrwa tylko kilka miesięcy? Co wtedy z odliczaniem VAT od kolejnych rat leasingowych po wejściu w życie nowych ograniczeń?
Ustawodawca będzie musiał uszanować prawa nabyte podatników. Ministerstwo Finansów poinformowało już, że podatnicy, którzy podpiszą umowę leasingu pojazdu z homologacją będą mogli odliczać 100 proc. VAT od wszystkich rat, przez cały okres trwania umowy leasingu. Spełnić będzie trzeba jednak dwa warunki. Po pierwsze samochód będzie musiał być wydany przez leasingodawcę najpóźniej do dnia poprzedzającego wejście w życie nowelizacji. Po drugie umowę trzeba będzie (podobnie jak w 2011 roku) zarejestrować w US do końca marca 2014 roku.
Bądź na bieżąco: Wszystko o VAT od samochodów osobowych i z kratką w 2014
