Planując leasing w niedługim czasie należy wziąć po uwagę zmiany, które wejdą w życie, bądź ulegną jej samoistnie wraz z początkiem nowego roku. Dotyczą one głównie nowych regulacji podatkowych.
Przedmioty używane będą o rok starsze
Zanim jednak o zmianach podatkowych... Chcący sfinansować przedmioty używane muszą pamiętać, że po Nowym Roku staną się one o rok starsze. Co za tym idzie ich wyleasingowanie może stać się trudniejsze (np. większa wpłata, krótszy okres), droższe, albo nawet niemożliwe.
Dzieje się tak, ponieważ większość firm stosuje zasadę, że wiek, np.: samochodu osobowego po zakończeniu umowy leasingu nie może przekroczyć 8 lat.
Tym samym, podpisując umowę leasingu jeszcze w roku 2012 na samochód z rocznika 2008, możemy leasingować go przez maksymalnie 48 miesięcy. Natomiast podpisując umowę leasingu po 1 stycznia 2013 maksymalny okres leasingu wyniesie już tylko 36 miesięcy, itd.
Jednocześnie leasing samochodu z roku produkcji 2006 stanie się praktycznie niemożliwy, bo nawet jeśli któraś z nielicznych firm umożliwia finansowanie takiego pojazdu, to każe sobie za to sowicie zapłacić (wysokie oprocentowanie).
Dlatego – jeżeli ktoś rozważa leasing używanego przedmiotu, to warto się zastanowić się czy nie zacząć procedury jeszcze w grudniu bieżącego roku.
Samochody z kratką nie wrócą
Każdy kto śledził losy samochodów z kratką, umożliwiających pełne odliczanie VAT od rat ich leasingu oraz zakupu paliwa do nich, wie, że miały one wrócić z początkiem 2013 roku.
Rząd, a za nim parlament zdecydował się jednak przedłużyć ograniczenia w odliczeniach VAT, które zrównują te pojazdy w prawach z ich odpowiednikami osobowymi, do końca przyszłego roku. Nie ma co jednak liczyć, że pojazdy z kratką wrócą z początkiem 2014 roku, ponieważ…
Nowe zasady odliczania VAT od samochodów osobowych od 2014 roku
Ministerstwo Finansów zdecydowało się na małą rewolucję dotyczącą odliczania VAT od zakupu samochodów osobowych (nie tylko tych z kratką), a także paliw do nich i ponoszenia kosztów eksploatacyjnych.
Ministerstwo proponuje zrównanie w prawach samochodów osobowych i z kratką (czyli tak naprawdę eliminację tych drugich) poprzez możliwość odliczania 50% podatku VAT zawartego w ich cenie lub ratach leasingu, ale nie więcej niż 8 tysięcy złotych. Obecnie jest to 60%, maksymalnie 6 tysięcy zł. Jednak jeszcze ważniejszą zmianą ma być to, że przedsiębiorcy zyskają możliwość odliczania od 2014 roku 50% VAT zawartego w cenie paliw używanych do napędu firmowych samochodów osobowych i z kratką (obecnie nie można odliczać wcale).
Jednak, żeby nie było tak różowo, to projekt zmian przewiduje także, że do 50% ulegnie ograniczeniu możliwość odliczania VAT od ponoszonych kosztów przeglądów i innych eksploatacyjnych (obecnie można odliczać cały VAT).
Powyższe propozycje mają wejść w życie z początkiem 2014 na okres pięciu lat, jednak, żeby tak się stało, to wcześniej zgodę musi wydać Unia Europejska. Rząd właśnie zaczął procedurę derogacyjną – w praktyce oznacza to, że decyzję UE poznamy prawdopodobnie dopiero w drugiej połowie 2013 roku.
Koniec bankowozów typu C
Dość kosztowna, ale jednak prosta przeróbka samochodu osobowego na bankowóz typu C robiła momentami furorę w 2012 roku, dając przedsiębiorcom możliwość pełnego odliczania VAT i będąc swojego rodzaju kolejną luką w systemie podatkowym.
Jednak podobnie jak w przypadku kratek, tak i w przypadku bankowozów, rząd zamierza je definitywnie wyeliminować. Służyć temu ma zmiana warunków technicznych jakie miałby spełniać taki pojazd. Z grubsza chodzi o zastosowanie takich rozwiązań, jak np.: konieczność wyposażenia pojazdu w pancerne i nieopuszczane szyby, żeby przerabianie zwykłych samochodów stało się nieopłacalne i uciążliwe. Kiedy zmiany wejdą w życie? Najprawdopodobniej w ciągu kilku miesięcy.
Jednocześnie nasilają się kontrole fiskusa firm, które postanowiły zakupić takie pojazdy i skorzystać z prawa do pełnych odliczeń, co już teraz skutecznie odstrasza przedsiębiorców od wykorzystywania tej luki.
Warto przy tym dodać, że część firm leasingowych wycofała ze swojej oferty finansowanie tego typu pojazdów obawiając się właśnie konsekwencji podatkowych dla swoich klientów, a w rezultacie dla nich samych.
Umożliwienie cesji leasingu oraz skrócenie minimalnego okresu leasingu nieruchomości
O ile wcześniej wymienione zmiany mają charakter negatywny, bądź tylko częściowo pozytywny, o tyle czekają nas także zmiany zdecydowanie na lepsze.
Przyjęta właśnie przez parlament i podpisana przez prezydenta ustawa o redukcji niektórych obciążeń administracyjnych w gospodarce wprowadza w życie pakiet dotyczący leasingu. Zmiany będą dotyczyć: skrócenia minimalnego czasu trwania umowy do 5 lat, objęcia umową leasingu wieczystego użytkowania gruntów, dopuszczenia zmiany stron umowy leasingu w podstawowym okresie umowy, ustalenia wartości przedmiotu ponownego leasingu według jego wartości rynkowej.
Z początkiem roku doczekamy się zatem regulacji, które pozwolą choć trochę rozruszać rynek leasingu nieruchomości, który w Polsce jest marginesem transakcji leasingowych oraz prawa do nieskrępowanej cesji leasingu bez przykrych konsekwencji podatkowych. Jedni przedsiębiorcy mogliby zatem przejmować umowy leasingu od innych i bez ograniczeń zaliczać w koszty opłaty z tytułu rat leasingu i użytkowania przedmiotu. Obecnie fiskus stoi na stanowisku, że przejęta umowa leasingu przestaje nią być na gruncie prawa podatkowego, co rodzi rozmaite ograniczenia w zaliczaniu kosztów.
Czytaj także: Nowa ustawa deregulacyjna sprzyja leasingowi