Forum Leasing 24H

Witam Państwa,
Interesuje mnie temat myjni bezdotykowych i ich leasingu.
Jakie leasingi możecie polecić dla nowej działalności?

guti pisze:Jakie leasingi możecie polecić dla nowej działalności?

Myjnie bezdotykowe to koszty rzędu kilkuset tysięcy złotych, tu nie ma procedur uproszczonych dla nowych działalności. Musi być jakieś zabezpieczenie np. poręczenie.

Witam,
Jakiego rodzaju powinno to być poręczenie?

Jakiego rodzaju powinno to być poręczenie?

Poręczenie innej firmy, która ma odpowiednie wyniki finansowe i zostanie zaakceptowana przez firmę leasingową tak jakby była leasingobiorcą.

guti, Tu masz więcej o poręczeniu i leasingu dla nowej działalności: http://www.fmleasing.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=393

Jako ciekawostkę (bo to już nieaktualne) napiszę, że kilka lat temu poznałem faceta, który dostał leasing na taką myjnie bezdotykową (chyba Ehrle) w procedurze uproszczonej (sic!) dla nowej firmy.
Przynajmniej on tak twierdził. Podobno Raiffeisen miał przez chwilę jakiś taki program "promocyjny" dla nowych firm.

Co ciekawe, po jakiś 2-3 latach chciał otworzyć nową myjnię i już mu odmówili finansowania. Ale jaka była przyczyna to nie wiem. Może nie płacić terminowo, może coś innego... czort wie.

W dzisiejszych realiach na coś takiego nie ma co liczyć - tak jak wspomnieli przedmówcy musi być zabezpieczenie.

Witam,
Dzięki za podpowiedzie.
Tam jest mowa o bawialniach dla dzieci, a to jest myjnia bezdotykowa. Chyba wszyscy wiedzą, że na tym się nie dokłada.
Nie ma jakiegoś leasingu, który nie stwarza problemów?

Chyba wszyscy wiedzą, że na tym się nie dokłada.

Dokładać może się nie dokłada (choć gwarancji takiej nie ma), ale na pewno nie jest to aż tak dochodowy interes jak się niektórym wydaje.
Wokół tych całych myjni bezdotykowych narosło trochę mitów.

Nie ma jakiegoś leasingu, który nie stwarza problemów?

Tak jak pisano wcześniej na leasing dla nowych firm, bez zabezpieczeń nie ma opcji.
Może prowadzisz jakąś inną działalność, albo ktoś Ci bliski, kto ma wystarczającą zdolność kredytową i mógłby poręczyć taką transakcję?
Poza tym przemyśl czy koniecznie chcesz leasing, bo tu okres będzie maks 5 lat. Może lepiej będzie postarać się o kredyt na okres, np 10 lat. Chodzi o to, żeby wysokość miesięcznej raty nie wyrwała Cię z butów i zabrała cały zysk. Albo, żeby jeszcze nawet do tego nie dokładać.
Z tym, że przy kredycie oczywiście też potrzebne będą zabezpieczenia.

Dzikuję za rady.
O spłaty rat się nie boję, bo taka myjnia zwraca się po 2 - 3 latach a wiem to od osób, które siedzą w tej branży.

O spłaty rat się nie boję, bo taka myjnia zwraca się po 2 - 3 latach a wiem to od osób, które siedzą w tej branży.

Hmmm... To są bajki. Te całe myjnie przypominają mi trochę taką piramidę finansową albo strukturę akwizycyjną ala Amway, albo inne garnki Zeptera czy odkurzacze Rainbow.

Jedno jest pewne - raczej na pewno nie jest to interes na którym można się wyłożyć. Jednak, moim skromnym zdaniem, jest to biznes dla określonej grupy ludzi. Jeśli ktoś liczy na to, że weźmie wszystko w dzierżawę, leasing, kredyt, itp i myśli, że jeszcze mu zostanie tyle, że będzie spał na forsie, to może się niestety gruuuuboooo przeliczyć.

A jeśli jeszcze nie trafi z miejscówką i będzie miał niskie obroty, to nie wystarczy mu na spłaty zobowiązań.
Spłata inwestycji w 2-3 lata to jest niestety bajka!