Forum Leasing 24H

Witam,

Jakis czas temu podnajalem pewnej firmie samochod ktorego jestem leasingobiorca. Firma nie splaca zobowiazan wobec mnie juz okolo 5 miesiecy, ja natomiast ciagle liczylem na zwrot pojazdu i uregulowanie naleznosci. Niestety samochodu nie jestem w stanie odzyskac, firma prawdopodobnie to jakis juz niewyplacalny krzak. Naleznosci z tytulu umowy leasingowej reguluje terminowo mimo wszystko. Powinienem prawdpodoobnie zglosic leasingowi kradziez auta. Czy moge liczyc na ubezpieczenie AC wyplacone przez PZU? Otrzymalem pisemna zgode od leasingodawcy na wynajecie pojazdu a od PZU odpowiedz, iz nie ma potrzeby ponownej kalkulacji kwoty skladki ubezpieczeniowej gdyz nie zmienil sie wlasiciel. Byla to odpowiedz na moje pismo w ktorym przedstawilem wszelkie szczegoly najmu oraz przeslalem umowe najmu zawarta z firma ktora nie oddaje samochodu.

Z logicznego punktu widzenia dopelnilem wszelkich formalnosci. Dodam, ze posiadam ubezpieczenie GAP indeksowe. Wraz z samochodem przekazalem jeden kluczyk i dowod rejestracyjny wraz z polisa. Czy moge prosic o ocene szans na zakwalifikowanie sprawy jako kradziez auta? W przypadku odmowy wyplacenia AC czy leasingodawca ma prawo uruchomic z marszu weksel czy moze przysluguje mi jeszcze prawo do zazalenia na decyzje? Uwazam, ze dopelnilem wszelkich formalnosci a to ze ktos nie zawinal mi samochodu spod domu a ukradl go w bialych rekawiczkach nie zmienia faktu ze jest to obecnie pojazd skradziony.

Bylo by swietnie gdyby ktos udzielil mi w miare szybkiej odpowiedzi gdyz chce jak najszybciej poinformowac leasing.

Ubezpieczyciel podejmie decyzję zapewne dopiero po ustaleniach policji/prokuratury.

Generalnie poza leasingodawcą musisz powiadomić policję. Leasingodawca raczej będzie czekał na rozstrzygnięcia zanim zacznie domagać się zapłaty za całą umowę. Do tego momentu raczej będziesz musiał płacić raty. Ale to zależy od firmy leasingowej, bo różne są metody.

No właśnie, płacenie rat a uruchomienie weksla obciążającego mnie to różnica. Raty mogę płacić do czasu wyjaśnienia sprawy.
Czy w przypadku odmowy PZU mam prawo się odwołać? Czy leasing może bezpośrednio zając mi wynagrodzenie przy użyciu weksla? Boję się poinformować leasing gdyż obawiam się, że zwrócą się do mnie automatycznie o natychmiastową spłatę całego kredytu.

Czy skierowanie sprawy do sądu przeciwko PZU może ich zmusić do wydania pozytywnej odpowiedzi w kwestii wypłaty odszkodowania? Z chęcią udowodnię swoją rację, w końcu to kradzież, otrzymałem zgody od leasingu, PZU nie chcialo więcej pieniędzy. Zależy mi na tym aby sprawa mogła wyjaśnić się do końca i aby leasing nie domagał się ode mnie spłaty całkowitej przed odpowiedzią PZU lub w przypadku odmowy wyplaty.

Normalnie leasingodawca czeka do decyzji o umorzeniu i decyzji o wypłacie (lub nie) odszkodowania. Dopiero wtedy rozlicza odszkodowanie. Twój przypadek jest dość specyficzny - obawiam się, że nikt na forum nie zagwarantuje jak zachowa się Twój finansujący. Jeżeli wszystko jest na piśmie to nie powinno być problemu. Poza tym zwyczaj jest taki, że dopóki klient płaci to nikt nie robi nerwowych ruchów. Ale jak napisałem nikt gwaranci nie da.

Spójrz też w OWUL - w sekcji o likwidacji szkód powinna być opisana sekwencja zdarzeń jaką stosuje Twój finansujący.

A ubezpieczenie obejmuje przewłaszczenie? Bo niekoniecznie

Można prosić jakiś kontakt mieliśmy podobny przypadek w tym roku

Moja sytuacja jest taka ze wydzierzawilam samochod za zgodą leasingu kolejnej firmie przestali płacić żądałam zwrotu samochodu nie otrzymalam do tej pory place raty Pzu nie wyplacilo mi odszkodowania bo.ze.ne.mialam dodatkowej klauzury wykupionej od przywłaszcZenie w bazie samochodow widnieje ze nasz samochód został skradziony odwolalam się do pzu i tak dezyzja była taka sama.nie przysluguje .Raty lesingowe płace co miesiąc. Sprawa cywilna wygrana ale nie ma komornik z czego.sciagac.Sprawa karna jeat w trakcie .to trwa juz 2 lata.....cZY ktoś miał podobną sytuacje i chcę cos podpowiedZieć

Paniiiii. pisze:Moja sytuacja jest taka ze wydzierzawilam samochod za zgodą leasingu kolejnej firmie przestali płacić żądałam zwrotu samochodu nie otrzymalam do tej pory place raty Pzu nie wyplacilo mi odszkodowania bo.ze.ne.mialam dodatkowej klauzury wykupionej od przywłaszcZenie w bazie samochodow widnieje ze nasz samochód został skradziony odwolalam się do pzu i tak dezyzja była taka sama.nie przysluguje .Raty lesingowe płace co miesiąc. Sprawa cywilna wygrana ale nie ma komornik z czego.sciagac.Sprawa karna jeat w trakcie .to trwa juz 2 lata.....cZY ktoś miał podobną sytuacje i chcę cos podpowiedZieć

Rozumiem, że tego samochodu fizycznie nie ma? Wiadomo w jakich okolicznościach przepadł?

Samochodu nie ma i nie wiadomo gdzie jest.

No wiesz wiele zależy od tego jakie były Ogólne Warunki Ubezpieczenia. Co było tam wpisane w kwestii rozróżnienia kradzieży od przywłaszczenia. Patrzył na to jakiś prawnik?