Strona 1 z 1

Samochód poleasingowy zakupiony w Austrii

: 15 lut 2019, o 12:14
autor: Annaaaa
Witam.
Potrzebuję Waszej pomocy w temacie zakupu samochodu poleasingowego w Austrii.
Mianowicie zakupiłam samochód w AT ale nie zwróciłam uwagi, że sprzedający nie przekazał mi wszystkich dokumentów...Nie wiem dokładnie jak to nazwać - dostałam taki mały dowód rejestracyjny ale nie mam takiego jakby zaświadczenia - katy pojazdu. Sprzedający twierdzi, że go nie ma, że może jest w Banku albo może w Leasingu, ale on nie wie on nie będzie się tym zajmował, jak już to powiedział - to mój problem. No i faktycznie jest mój problem bo nie mam jak go zarejestrować w PL. Powiedzcie proszę gdzie się mam zwrócić - do banku do leasingu, a może jakiś wydział komunikacji wystawi mi duplikat?

Re: Samochód poleasingowy zakupiony w Austrii

: 18 lut 2019, o 09:57
autor: Jarosław Król
Annaaaa pisze:Witam.
Potrzebuję Waszej pomocy w temacie zakupu samochodu poleasingowego w Austrii.
Mianowicie zakupiłam samochód w AT ale nie zwróciłam uwagi, że sprzedający nie przekazał mi wszystkich dokumentów...Nie wiem dokładnie jak to nazwać - dostałam taki mały dowód rejestracyjny ale nie mam takiego jakby zaświadczenia - katy pojazdu. Sprzedający twierdzi, że go nie ma, że może jest w Banku albo może w Leasingu, ale on nie wie on nie będzie się tym zajmował, jak już to powiedział - to mój problem. No i faktycznie jest mój problem bo nie mam jak go zarejestrować w PL. Powiedzcie proszę gdzie się mam zwrócić - do banku do leasingu, a może jakiś wydział komunikacji wystawi mi duplikat?
Przykro mi, ale wątpię, żeby nasze forum było Ci pomocne w takim przypadku, bo to trzeba wiedzieć jak to wygląda w danym kraju.

Sprzedający jeśli nie przekazał Ci kompletu dokumentów, to jak najbardziej masz możliwość dochodzenia swoich praw - na gruncie cywilnym, jeśli sprzedał Ci samochód z wadami oraz na gruncie karnym jeśli Cię dodatkowo oszukał. Więc osobiście radzę nim trochę potrząsnąć, bo głupka to sobie może udawać, ale nie w sądzie.

Natomiast jeśli chodzi o procedury odzyskania tej "karty", to ja zacząłbym od banku/leasingodawcy, bo może uda się czegoś dowiedzieć, a potem ewentualne zwrócił się do tamtejszych urzędów jeśli w banku/leasingodawcy nie uda się uzyskać info.