Re: [Ankieta] Opinie i komentarze o Leasys (dawniej FCA Leasing)
: 2 lut 2023, o 18:21
widzę, że ludzie wciąż tu zaglądają i piszą co parę miesięcy to dla równowagi podzielę się pozytywną opinią
Nie wiem czy coś się zmieniło w ostatnich latach czy miałem szczęście ale
- e-faktury na czas, płaciłem sam, bez polecenia zapłaty i było ok, bez kar nawet podczas płatności w ostatnim dniu przelewem zwykłym
- jak miałem szkodę kontakt z fca/pzu/mną był bardzo sprawny, mała pretensja do warsztatu za opieszałość, ale cóż, wielu autoryzowanych warsztatów nie ma
- indywidualne oc - wysyłałem w terminie wniosek o pozwolenie na nie i było OK, odpowiedź w ciągu 1-2 dni
- wykup - no nie powiem, srałem się na podstawie czytanych tu komentarzy, ale po wysłaniu wniosku (minus dla fca za brak szablonu - przepisałem wniosek z toyoty) w ostatnich 30 dniach trwania umowy i wniesieniu opłaty (kwota z panelu klienta) dostałem dokumenty po ok tygodniu kurierem pod drzwi, więc wszystko ok - ale tutaj mogło by być inaczej gdybym nie zadzwonił na infolinie z prośbą o sprawdzenie statusu. wniosek został klepnięty podczas rozmowy bo nie odnotowano, że w mailu z wnioskiem było też potwierdzenie zapłaty
zatem klasyk - pilnuj swojego interesu i bedzie git, powodzenia
Nie wiem czy coś się zmieniło w ostatnich latach czy miałem szczęście ale
- e-faktury na czas, płaciłem sam, bez polecenia zapłaty i było ok, bez kar nawet podczas płatności w ostatnim dniu przelewem zwykłym
- jak miałem szkodę kontakt z fca/pzu/mną był bardzo sprawny, mała pretensja do warsztatu za opieszałość, ale cóż, wielu autoryzowanych warsztatów nie ma
- indywidualne oc - wysyłałem w terminie wniosek o pozwolenie na nie i było OK, odpowiedź w ciągu 1-2 dni
- wykup - no nie powiem, srałem się na podstawie czytanych tu komentarzy, ale po wysłaniu wniosku (minus dla fca za brak szablonu - przepisałem wniosek z toyoty) w ostatnich 30 dniach trwania umowy i wniesieniu opłaty (kwota z panelu klienta) dostałem dokumenty po ok tygodniu kurierem pod drzwi, więc wszystko ok - ale tutaj mogło by być inaczej gdybym nie zadzwonił na infolinie z prośbą o sprawdzenie statusu. wniosek został klepnięty podczas rozmowy bo nie odnotowano, że w mailu z wnioskiem było też potwierdzenie zapłaty
zatem klasyk - pilnuj swojego interesu i bedzie git, powodzenia