Forum Leasing 24H

Witam
Poczytałem trochę i postanowiłem opisać mój leasing.
Otóż ja nie mam powodów do narzekań, mam 2 letni leasing który kończy się w marcu 2018, opłata za akceptację polisy nie z SCL 100 netto, zadzwoniłem zapytałem, trzeba wysłać miesiąc wcześniej prośbę o zgodę na polisę, oraz potem przesłać polisę do akceptacji.
Jedyna dodatkowa opłata poza powyższą to opłata za rejestrację pojazdu, poza tym wszystko w porządku żadnych problemów - ale raty płacone na czas. Może to kwestia czytania omów, stoi jak wół że trzeba wcześniej uzyskać akceptację polisy nie od nich.

Firma maksymalnie nastawiona na zyski , klient się nie liczy , mam tam leasing na samochód - ubezpieczenie które oferują jest dwa lub trzy razy droższe od przeciętnego , a procedura zawarcia polisy gdzie indziej i opłaty z nią związane powalają na kolana - TRZYMAJCIE SIĘ JAK NAJDALEJ OD NICH

a można wiedzieć co to za straszna procedura i opłaty ? ubezpieczenia zwykle nawet nie rozpatruję z Leasingu bo wiadomo że pewnie będzie słabe.
Nie pytam złośliwie, przerabiałem w marcu - telefon (żeby się upewnić/potwierdzić wersję zdażeń) + mail o zgodę na polisę obcą + mail z polisą do akceptacji + 100 zł netto opłaty za obcą. Nie wiem jak się to odbywa u innych Leasingodawców ale opłaty za polisy obce są wszędzie lub prawie wszędzie. Myślę że ważne jest aby nie ubezpieczać na ostatni moment.

Omijajcie Santander leasing!!!!!!!!!!. nie odpowiadają na emaile. dodzwonić się nie można. inne informacje na infolinii a później trzy razy więcej kasują. za wszystko każą płacić. doliczają opłaty za konto mimo tego, że w ofercie tego nie podają. brak opiekuna (do tej pory miałem leasingi w Raiffeisen Leasing i był opiekun który wszystko załatwiał i to za darmo a tu za wszystko trzeba płacić). TRAGEDIA!!!!!

Witam,

W SCM mam dwa leasingi. Przy podpisywaniu pierwszej umowy Pani od Santandera od razu przedstawiła mi tabelę opłat dodatkowych jak to powiedziała "żebym nie był zdziwiony". Także świadomie wchodząc w świat leasingu do dzisiejszego dnia złego słowa powiedzieć nie mogę. Faktury internetowe opłacane zawsze przed terminem, kontakt z infolinią bez problemu, likwidacja szkód (a było ich kilka) bez problemu i w sumie o ile pamiętam tylko raz mi policzyli dodatkowo za "czynności z tytułu likwidacji szkody" - 50 zł. Kontakt z infolinią czy z BOK mailem zawsze bezproblemowy. Jedyne czego żałuję to niedouczenie się w kwestii GAP, dałem się nabić na GAP HELP (index 30%), a aktualnie mam w toku szkodę której PZU nie potrafi zakwalifikować, od półtora miesiąca zmienia zdanie i "prawdopodobnie" będzie to szkoda całkowita. W związku z tym SCM nie potrafi mi odpowiedzieć czy ten GAP chroni ich od utraty wartości czy mnie bo ubezpieczonym są oni. Jedyne co mi powiedzieli to tyle, że zawsze występują o odszkodowanie z GAP niezależnie od tego czy AC pokrywa koszt spłaty umowy. Nie wiem, może tak to działa i nie powinienem panikować. W każdym razie podsumowując SCM oceniam pozytywnie i nie bałbym się zawierać kolejnej umowy.

NIGDY WIĘCEJ. W MOMENCIE PODPISANIA UMOWY KOŃCZĄ SIĘ UPRZEJMOŚCI.
OSZUŚCI I NACIĄGACZE !!!!!!

Koszmarna firma, nigdy więcej, infolinia beznadziejna, nic nie mogą, nic nie wiedzą. Złożyłem reklamację, na odpowiedź czekam już
5 miesięcy, dramat, dramat, dramat, dramat, dramat, dramat, , dramat, dramat, dramat, dramat, dramat, dramat,dramat, dramat, dramat, dramat, dramat,

Nigdy wiecej pisze:Złożyłem reklamację, na odpowiedź czekam już
5 miesięcy

Na co składałeś reklamację?

Banda złodziei, nic poza tym. Trzymajcie się z daleka od tych oszustów

Stanowczo potwierdzam negatywne opinie leasinobiorców w scmultirent. BOK całkowicie niekompetentny. Firma "wyłudza" pieniądze od klientów.
Samowola i narzucanie firm ubezpieczeniowych bez informowania, brak szacunku dla klientów jako pełnoprawnych uczestników umowy leasingu.
Groźby rozwiązania umowy pod byle pretekstem. Wymuszają podwójne ubezpieczenie samochodów. Jednym słowem "rozbój" w biały dzień.
A SCM życzę wszystkiego najgorszego!