Leasing, a zawieszenie/zamknięcie działalności

[ggggtt]

Witam.
Czy posiadajac leasingowany samochod osobowy i zawieszajac/zamykajac dzialalnosc mozna kontynuowac umowe i do jej konca placic miesieczne raty i wykupic na koniec umowy owy samochod? Umowa leasingowa podpisana na osobe fizyczna, a nie prawna.

[Michał Krupiński]

Witam.
Czy posiadajac leasingowany samochod osobowy i zawieszajac/zamykajac dzialalnosc mozna kontynuowac umowe i do jej konca placic miesieczne raty i wykupic na koniec umowy owy samochod? Umowa leasingowa podpisana na osobe fizyczna, a nie prawna.

Zasadniczo większość firm leasingowych zastrzega sobie prawo w umowach leasingu, a raczej w Ogólnych Warunkach Umowy Leasingu do wypowiedzenia umowy w przypadku likwidacji przedsiębiorcy.

Jednak to, że takie prawo firma leasingowa sobie zastrzega nie znaczy, że obligatoryjnie z niego skorzysta.

Generalnie jest to bardziej sprawa do indywidualnego ustalenia między finansującym i korzystającym niż coś co jest w sposób stały ustalone czy uregulowane prawnie.

[kempes2005]

Witam i błagam o pomoc.
5 maja rozwiązała się moja spółka cywilna. Dosłownie z dnia na dzień - powód jest nieistotny. Spółka miała 2 współwłaścicieli. Umowa leasingowa 3 letnia na samochód miała wygasnąć 21 czerwca tego roku.
21 maja - upływał termin zapłaty ostatniej raty oraz była podana kwota wykupu ( depozytu gwarancyjnego). Przelewu dokonała moja żona w dniu 25 maja
15 czerwca zadzwoniłem do EFL z zapytaniem kiedy otrzymam ostateczną fakturę wykupu. Okazało się, że moja umowa jest windykowana. W dziale windykacji dowiedziałem się, że ponieważ spółka jest rozwiązania, zatem przestał istnieć Leasingobiorca a zatem nie ma z kim rozmawiać i zamknąć umowę. W tej sytuacji samochód należy zwrócić Leasingodawcy. Można ewentualnie jako osoba trzecia złożyć ofertę kupna tego samochodu.
16 czerwca - złożyłem 1 ofertę wykupu przez zaprzyjaźnioną firmę, zapłaciłem również VAT od zapłaconego wcześniej depozytu gwarancyjnego, wysłałem również pismo z prośbą o przesłanie na mój adres domowy faktury wykupu.

Dalsze rozmowy telefoniczne z EFL, to że rzekomo ex-wspólnik złożył lepszą ofertę. Podniosłem więc dość znacznie swoją ofertę ( moja II propozycja). Później dowiedziałem się, że samochód został wyceniony wyżej i jeśli jeszcze podwyższę swoją ofertę wykupu, podano mi konkretną kwotę, to będę mógł samochód wykupić. ( złożyłem III ofertę). Byłem przekonany, że sprawa została definitywnie zamknięta i czekałem tylko na formalności. Niestety pomyliłem się. Moja oferta zgodnie z życzeniem EFL została odrzucona, samochód mam natychmiast odstawić do Wrocławia następnego dnia, oskarżono mnie, że bezprawnie korzystam z samochodu, że próbowałem zataić przed EFL fakt zamknięcia spółki. Jestem straszony konsekwencjami. Nikt ze mną od 5 maja nie podjął jakichkolwiek rozmów. Nie otrzymałem żadnego pisma. Wszystko było uzgadniane telefonicznie, moje oferty oczywiście składałem pisemnie.

Reasumując - samochód został spłacony w 100% przed zakończeniem umowy. Czyli wierzytelność została spłacona. Przedmiot zastawu został uwolniony, czyli samochód powinien zostać wydany ex współwłaścicielom spółki ( moje zdanie). Tymczasem EFL chce ten samochód wystawić na aukcję i jeszcze raz na nim zarobić. Czy EFL ma w tej sytuacji takie prawo ? Przecież to jest jawne pogwałcenie moich praw. Czy to nie jest nadużycie ? Z kim należy rozmawiać ? Czy są w ogóle jakiekolwiek możliwości uratowania tego samochodu ?
Z góry dziękuję, nie ukrywam, że czas działa na moją niekorzyść.

[Michał Krupiński]

kempes2005, Firma leasingowa ma prawo wypowiedzieć umowę leasingu jeśli leasingobiorca się zlikwidował, upadł, rozwiązał czy whatever.

Takie są zapisy w każdej umowie leasingu.
One co prawda nie są egzekwowane zawsze i bezwarunkowo, jednak w Twojej sytuacji wygląda na to, że jest jakiś konflikt wspólników.
W takiej sytuacji niestety firma leasingowa nie zaryzykuje "pójścia" Ci na rękę, bojąc się konsekwencji ze strony wspólnika.
Dlatego myślę, że w tym przypadku EFL wykorzysta (co jest zresztą już faktem) nadane mu prawa w umowie.

Przyznam się szczerze, że nie wiem jak Ci pomóc. Nie jesteście jakoś w stanie ze wspólnikiem dojść do porozumienia w tej konkretnej sprawie?

[kempes2005]

Hey Michael
Dziękuję Ci serdecznie za tak szybką i chyba trafną odpowiedź. Masz w 100% rację co do mojego konfliktu ze wspólnikiem. On to najprawdopodobniej poinformował Leasing o rozwiązaniu spółki. Ale nie chce mi się wierzyć aby wspólnik działał na niekorzyść spółki. Poza tym Leasing sam podsunął propozycję wykupu samochodu przez osobę trzecią. Ja się źle wypowiedziałem wcześniej. Oferty wykupu nie zostały złożone bezpośrednio przeze mnie także nie zachodzi obawa, że Leasing mnie faworyzuje, zresztą w tej sytuacji ex wspólnik też może jako osoba trzecia wykupić samochód składając swoją ofertę. Dziwi mnie ta gwałtowna zmiana tonu i sposobu postępowania z ich strony. Przestano mnie traktować jak partnera. Moim zdaniem ktoś ma chrapkę na mój samochód.

[leasingmaniak]

"Moim zdaniem ktoś ma chrapkę na mój samochód."

Wcale nie dziwi mnie to w przypadku eflu. Stałka u nich.
Samochód cały spłacony a oni taki numer co za ciule.

[kempes2005]

Leasingmaniak - dzięki za słowa " otuchy". Czy tu nie ma jakiegoś wyjścia. 2 x zarabiać na tym samym samochodzie. Czy to nie jest złamanie etyki zawodowej, zasad społecznych itp. ? Czy to nie nadaje się czasem do TV ? Ja nawet nie jestem w stanie otrzymać jakiejkolwiek informacji na piśmie ? Wszystko załatwiają ze mną telefonicznie. Czy ja mogę w tej sytuacji wydać im samochód ? W cywilizowanym Świecie chyba przysługuje jakaś możliwość odwołania się od decyzji, szuka się najpierw kompromisu itp. Dla mnie jest to totalne bezprawie.

[leasingmaniak]

Ja nawet nie jestem w stanie otrzymać jakiejkolwiek informacji na piśmie ? Wszystko załatwiają ze mną telefonicznie.

Telefonicznie to się mogą z tobą na piwo umówić.
Wypowiedzenie umowy leasingu i wezwanie do wydania przedmiotu leasingu musi być na piśmie!

[kempes2005]

Też tak uważam ale co zrobić wobec gróźb, że jeśli nie określę na piśmie kiedy i w jaki sposób wydam samochód, to zostanie uruchomiona "grupa" windykacyjna i zostanę obciążony dodatkowymi kosztami. Mało tego, usłyszałem, że bezprawnie używam samochodu. CZY TO NIE JEST JAKAŚ PARANOJA ? Powtarzam - samochód spłaciłem w 100%. Nie mam pisemnego wypowiedzenia umowy, jedynie telefoniczne informacje i do tego sprzeczne.
Jak mogę wydać samochód skoro nie rozwiązano ze mną umowy ? Na jakiej podstawie ? Zadziwia mnie to, że chcę to sprawę jak najszybciej załatwić, niezależnie od wyniku ale zgodnie z zasadami i literą prawa. Nie mam pojęcia gdzie się odwołać, złożyć skargę, z kim rozmawiać ?

[Mirosław Mirosław]

Moim zdaniem,wszelkie ich roszczenia powinny być na piśmie i to oni (EFL) jeśli uważają,że są pokrzywdzeni,powinni wyjść z inicjatywą pisemnych roszczeń w stosunku do Ciebie.
Zaznaczyłeś,że pojazd został wykupiony i w 100% spłacony. Jeśli przyjąć,że piszesz prawdę,to EFL ma obowiązek wydać ten pojazd,bez względu,czy spółka istnieje,czy nie.Zważyć należy,że umowę podpisywała w imieniu spółki osoba(y) i to osoba(y) odpowiadą,a nie podmiot za tą umowę. Skoro auto spłacone, to EFL powinien je wydać pierwszemu lepszemu (może to brzmi kolokwialnie) byłemu wspólnikowi spółki.A oni niech między sobą dochodzą roszczeń przed sądem.Tutaj straszenie EFL jakimiś telefonicznymi wezwaniami,to bzdura. Jak jeszcze raz to zrobią,proponuję nagrać tą rozmowę telefoniczną i o całej sprawie powiadomić Prokuraturę.To są niedopuszczalne próby wpłynięcia na Ciebie i na twoje zachowanie,mające na celu niewłaściwe rozporządzenie twoim lub osoby trzeciej majątkiem. Jest na to odpowiedni zapis w kk.Wezwij ich pisemnie do przeniesienia własności zgodnie z umową,skoro spółka spłaciła swoje zobowiązanie zanim rozwiązała się.Ich już nie powinno obchodzić,że między wami,wspólnikami jest konflikt.To auto należy do masy spadkowej spółki i właściwy sąd, a nie EFL powinien na wniosek któregoś z was rozstrzygnąć,kto będzie właścicielem pojazdu.
Myślę,że nie mylę się.
Pozdro.