Wykup po leasingu na osobę trzecią
: 28 maja 2009, o 18:30
KOLEC, Trochę się zapędziłeś z tym stwierdzeniem.
Profesjonalne forum Portalu FmLeasing.pl o leasingu i wynajmie długoterminowym
https://www.fmleasing.pl/forum/
Przedsiębiorca, który odda za darmo firmowy samochód, nie uzyskuje przychodu. Nie płaci też podatku obdarowany, jeśli jest to ktoś z rodziny. Co więcej, może go sprzedać po pół roku, też bez podatku.
Skutków w podatku dochodowym nie wywołuje przekazanie auta na prywatne potrzeby. Ustawa o PIT mówi bowiem tylko o przychodzie z odpłatnego zbycia firmowego składnika majątku (art. 14 ust. 2 pkt 1). Nie jest „odpłatnym zbyciem” wycofanie auta z firmy i przekazanie na własne potrzeby.
Przesunięcie auta do prywatnego majątku nie powoduje, że od razu unikniemy obowiązku wykazywania firmowego przychodu przy jego sprzedaży. O rozliczenie z fiskusem możemy się nie martwić dopiero po sześciu latach.
Ze sprzedażą auta nie trzeba tyle czekać, jeśli przekażemy je bliskiej osobie. Przypomnijmy, że świadczenia w rodzinie są zwolnione z podatku. Art. 14 ust. 2 pkt 8 ustawy o PIT, mówiący o przychodach z nieodpłatnych świadczeń, nie dotyczy bowiem profitów otrzymanych od osób z I i II grupy podatkowej. Chodzi tu o małżonka, a także o zstępnych (dzieci, wnukowie), wstępnych (rodzice, dziadkowie), pasierba, zięcia, synową, rodzeństwo, ojczyma, macochę, teściów, zstępnych rodzeństwa, rodzeństwo rodziców, zstępnych i małżonków pasierbów, małżonków rodzeństwa i rodzeństwo małżonków, małżonków rodzeństwa małżonków, małżonków innych zstępnych.
Obdarowany nie zapłaci więc podatku od wartości otrzymanego samochodu. Taka darowizna jest też zwolniona z podatku od spadków i darowizn (po spełnieniu określonych warunków).
PIT nie zapłaci też przedsiębiorca darczyńca. Przekazanie auta w formie darowizny nie jest bowiem „odpłatnym zbyciem”, o którym mówi art. 14 ust. 2 pkt 1 ustawy o PIT.
Darowanie samochodu nie powoduje też obowiązku korekty kosztów, jeśli w okresie, kiedy przedsiębiorca je ponosił, pojazd był faktycznie wykorzystywany na potrzeby firmy. Tak pewnie było, jeśli auto stanowiło środek trwały. Wydatki na eksploatację pojazdu powinny dokumentować faktury, natomiast odpisy amortyzacyjne potwierdza ewidencja środków trwałych.
Czy obdarowana osoba będzie musiała wykazać przychód, jeśli sprzeda samochód? Nie, jeśli zrobi to po sześciu miesiącach, licząc od końca miesiąca, w którym dostała auto. Tak wynika z art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. d) ustawy o PIT.
Czy coś takiego nie rozwiązuje czasem problemu?
W takiej sytuacji ustawa VAT przewiduje zwolnienie. Można sprzedać taki samochód ze zwolnionym VAT, jeśli nie korzystało się z pełnego odliczenia, tylko z 60%.Tomek_P pisze:Wyobraźmy sobie taki przykład:
Leasingujemy samochód osobowy, gdzie nasze państwo przyjazne podatnikowi wymyśliło, że możemy odliczyć jedynie 60% VAT. Po 36 miesiącach wykupujemy owy samochód i chcemy go sprzedać. Zakładając, że jesteśmy uczciwi, wystawiamy fakturę na jego rzeczywistą wartość rynkową, która po 3 latach jest dość wysoka i stanowi pewnie ok. połowy jego wartości początkowej. Naliczamy VAT i tu niestety naliczenie owe wynosi już 100% jego wysokości, a nie 60%.
No i tym samym te całe korzyści podatkowe, z których słynie leasing, przynajmniej w przypadku VAT, zaczynają być dość wątpliwe. A skoro tak jest, to ludzie oszukują.
Pytanie: Leasinguję samochód osobowy (leasing operacyjny). Leasing związany jest z moją działalnością gospodarczą. Zamierzam po okresie leasingu wykupić samochód po cenie wykupu wynikającej z umowy. Nie zamierzam go jednak wprowadzać do działalności jako środek trwały. Będę go użytkować prywatnie, choć nie wykluczam używania go w działalności, gdzie kosztem uzyskania przychodów będą wydatki do wysokości prowadzonej przeze mnie ewidencji przebiegu samochodu. Proszę o wykazanie wszystkich skutków podatkowych takiego działania. Czy firma leasingowa może sprzedać mi taki samochód prywatnie czy wyłącznie na firmę?
Odpowiedź: Leasingodawca może zawrzeć z Panem umowę sprzedaży samochodu jako prywatnym nabywcą (nie na przedsiębiorstwo, które Pan prowadzi).
Autor odpowiedzi: Piotr Jańczak, doradca podatkowy, prowadzi kancelarię w Poznaniu
Trzeba jeszcze dodać, że w przypadku leasingobiorców będących osobami fizycznymi nie ma – z punktu widzenia przepisów zarówno prawa cywilnego, jak i prawa podatkowego – przeszkód, aby samochód z leasingu operacyjnego „na firmę” został wykupiony „prywatnie”, gdyż korzystający i wykupujący to te same podmioty. Zważywszy, że w omawianej sytuacji wystąpią dość niekorzystne skutki podatkowe wykupu samochodu z leasingu „na firmę” osoby fizycznej, należałoby wykupić samochód na osobę fizyczną (zakładając, że w przedstawionej sytuacji leasingobiorcą jest osoba fizyczna). W innym przypadku takiej możliwości nie ma.
Autor informacji: Tomasz Krywan
No właśnie nie.KOLEC pisze:Czyli nie lepiej wykupić samochód z leasingu na działalność, a potem wycofać z ewidencji, żeby sprzedać na umowę kupna-sprzedaży?
No tak, ale trzeba odczekać pół roku.Spayker pisze:W takiej sytuacji ustawa VAT przewiduje zwolnienie. Można sprzedać taki samochód ze zwolnionym VAT, jeśli nie korzystało się z pełnego odliczenia, tylko z 60%.Tomek_P pisze:Wyobraźmy sobie taki przykład:
Leasingujemy samochód osobowy, gdzie nasze państwo przyjazne podatnikowi wymyśliło, że możemy odliczyć jedynie 60% VAT. Po 36 miesiącach wykupujemy owy samochód i chcemy go sprzedać. Zakładając, że jesteśmy uczciwi, wystawiamy fakturę na jego rzeczywistą wartość rynkową, która po 3 latach jest dość wysoka i stanowi pewnie ok. połowy jego wartości początkowej. Naliczamy VAT i tu niestety naliczenie owe wynosi już 100% jego wysokości, a nie 60%.
No i tym samym te całe korzyści podatkowe, z których słynie leasing, przynajmniej w przypadku VAT, zaczynają być dość wątpliwe. A skoro tak jest, to ludzie oszukują.