Cześć,
Gratuluję profi podejścia do wyboru leasingu!
pytdev pisze:1) W jednym z artykułów był poruszany temat wysokiego ubezpieczenia samochodu na sam koniec umowy. Czy muszę już na początku podpisywania umowy leasingowej na to uważać? (o ile ma to znaczenie na 99% będę wykupował ubezpieczenie we własnym zakresie)
Ważne, żeby umowa leasingu kończyła się wcześniej niż polisa na dany rok - wtedy w ogóle nie ma tematu.
Natomiast jeśli korzysta się z własnego ubezpieczyciela, to też nie ma problemu, tylko oczywiście trzeba uważać, żeby spełnić wymogi leasingodawcy co do kontynuacji - one powinny być zapisane w OWUL.
Generalnie dobre firmy już nie bawią się w takie ubieranie klienta w koszty na odchodne, więc problem powoli zanika.
pytdev pisze:2) Odnośnie szkody przedmiotu leasingu i ubezpieczenia, była informacja o tym aby leasingodawca rozlieczenie szkody brał na siebie (żeby uniknąć problemów z 50% vatem i dopłaty do faktury). Czy to jest gwarantowane zapisem umownym? Czy jeśli będę kupował ubezpieczenie we własnym zakresie to uzyskanie takiego zapisu jest niemożliwe?
Różnie jest to rozwiązywane, ale generalnie jest to na piśmie. Tak - z obsługi szkodowej leasingodawcy można korzystać nawet w przypadku własnego ubezpieczenia. Tylko oczywiście nie dotyczy to każdego leasingodawcy - są tacy, którzy w ogóle nie mają programów likwidacyjnych, tylko wszystko robi klient.
pytdev pisze:3) Pytanie odnośnie GAP fakturowego. Czy dobrze to rozumiem, kupuje auto za 100k po 3 latach wychodzi szkoda całkowita, ubezpieczyciel wycenia auto na 50k dzięki GAP otrzymuje jeszcze 50k?
W zasadzie tak.
Tylko trzeba pamiętać, że jeśli ubezpieczyciel GAP stwierdzi, że ubezpieczyciel AC zaniżył wartość auta, to nie wypłaci różnicy do wartości fakturowej, tylko różnicę pomiędzy wartością fakturową a własną wyceną.
Dla przykładu:
Samochód kosztuje 100k zł.
W chwili szkody ubezpieczyciel AC uznaje, że odszkodowanie powinno wynieść 40k zł.
Natomiast ubezpieczyciel GAP uznaje, że odszkodowanie AC jest zaniżone i powinno wynieść 50k zł - wtedy GAP wypłaci 50k, a nie 60k zł
Oczywiście od tych decyzji można się odwoływać i składać reklamację.
pytdev pisze:4) Rozmawiałem z księgową i podobno coraz więcej leasingodawców nie zgadza się na wykup samochodu na osobę prywatną w przypadku jednoosobowej działalnośći gospodarczej. Spotkaliście się z problemami aby na koniec leasingu wykup był przez osobę prywatną?
Jeżeli jesteś osobą fizyczną prowadzącą działalność, to jesteś jakby jednym bytem...
Więc wykupując samochód masz po prostu wybór, wprowadzić go do działalności lub nie. Nawet jeśli na fakturze jest nazwa Twojej firmy, nr NIP itd., to nie masz obowiązku wprowadzić tej faktury do działalności.
Więc jeśli wykupisz samochód, ale nie odliczysz żadnych podatków, nie wprowadzisz go do ewidencji środków trwałych i faktycznie nie będziesz używał go do działalności, to możesz go sprzedać po pół roku bez płacenia podatków.
Niektórzy leasingodawcy idą dodatkowo na rękę i wystawiają fakturę wykupową na prywatne dane (nie ma np.: nazwy firmy), ale tak naprawdę to jest bez znaczenia.
Nie wiem co mogła mieć Twoja księgowa na myśli - czy to, że nie każda firma leasingowa wystawia fakturę na prywatne dane (bez znaczenia), czy to, że od lat są już inne przepisy nie pozwalające wykupować za wartość niższą niż rynkowa na osoby trzecie (w tym prywatne, np.: ktoś wykupował na ojca itd.) - to już musiałbyś dopytać.
pytdev pisze:5) Podczas czytania poradników natknąłem się na informację, że firma leasingowa może zweryfikować czy faktycznie prowadzę dzialałność gospodarczą? Jak taka kontrola wygląda? Bo w moim przypadku jestem programistą i sprzedaje swoje usługi pracując z domu. Czy to może być problemem?
Żadnym. Mogą (ale nie muszą) poprosić, np.: o kontakt do kontrahenta, albo umowę współpracy do wglądu - różne są formy. Ktoś kto rzeczywiście prowadzi działalność nie będzie miał żadnego problemu z uwiarygodnieniem się.