Strona 1 z 2
kradzież auta w leasingu
: 12 lip 2011, o 18:16
autor: Maria
Jakimi dokumentami musi okazać się właściciel pojazdu - firma leasingowa ING lease włoska - aby odebrać samochód zakupiony w komisie samochodowym w Polsce,zarejestrowany, ubezpieczony i użytkowany przez właściciela w Polsce przez kilka miesięcy, a który okazał się samochodem pochodzącym z kradzieży we Włoszech, ( toczy się w tej sprawie międzynarodowe śledztwo , gdyż zanim zgłoszono kradzież, samochód już był zarejestrowany w Niemczech, a następnie zakupiony przez właściciela komisu w Polsce, prawdopodobnie jest to zorganizowana grupa przestępcza). Prokuratura Rejonowa w miejscu , chcąc pozbyć się problemu nie czeka na zakończenie sprawy i skoro zgłosił się właściciel - Firma Leasingowa chce go wydać .Proszę o odpowiedź , jakimi dokumentami musi okazać się firma ? Dodam , że kupując, samochód posiadał wszystkie dokumeny , komplet kluczyków , książki serwisowe , umowy kupna sprzedaży itp.
Re: kradzież auta w leasingu
: 12 lip 2011, o 18:32
autor: Maria
Dodam , że leasingobiorcą była firma , a kradzież zgłosił po prawie trzech tygodniach od rejestracji samochodu w Niemczech użytkownik , prawdopodobnie pracownik tej firmy we Włoszech.
Re: kradzież auta w leasingu
: 12 lip 2011, o 19:26
autor: Lui
Jak każdy właściciel tak i firma leasingowa musi wykazać, że jest właścicielem samochodu. Co raczej nie jest zbyt trudne.
Jak jest cel Twojego pytania? Chcesz złożyć zażalenie na decyzję prokuratora?
Re: kradzież auta w leasingu
: 13 lip 2011, o 06:47
autor: Maria
Właśnie w tym celu zadaję pytanie ,gdyż prokuratura tak jak wspomniałam, raczej chce się pozbyć sprawy niż ją wejaśnić, działająć tym na moją szkodę
na moją szkodę
Re: kradzież auta w leasingu
: 13 lip 2011, o 13:37
autor: Michał Krupiński
Maria, Jak napisał mój przedmówca - udowodnienie przez firmę leasingową faktu bycia właścicielem skradzionego samochodu nie jest raczej żadnym problemem.
Natomiast jakie konkretnie dokumenty włoska spółka miałaby przestawić polskiej prokuraturze, żeby wszystko było zgodne z procedurą, to wątpię, żeby ktoś tu Ci podpowiedział. Wątpię po prostu czy ktoś z nas ma tak konkretną wiedzę na ten temat
Wydaje mi się, że najrozsądniej będzie zwrócić się do prawnika zajmującego się tego typu sprawami.
Re: kradzież auta w leasingu
: 13 lip 2011, o 21:23
autor: Maria
Prawnika wynajęłam , ale niestety przerzuca pisma z i do prokuratury. Zupełnie, tak jak to tylko w polskim prawie jest możliwie, odmiennie interpretuje przepisy prawa, a ja stoję przed widmem utraty zarówno samochodu jak i pieniędzy , które za niego zapłaciłam w komisie (właściciel to tzw. "słup", jak się okazało w wyniku prowadzonego przez dedektywa śledztwa). Ponieważ nigdy nie brałam leasingu , więc chciałam się dowiedzieć jakimi dokumentami dysponuje leasingodawca, który jest właścicielem auta, a jakimi leasingobiorca i ewentualnie użytkownik auta.
Dziękuję za odpowiedzi i podpowiedzi
Re: kradzież auta w leasingu
: 14 lip 2011, o 08:30
autor: urzednik
Firma dysponuje fakturą zakupu, dowodem rejstracyjnym oraz zgłoszeniem kradzieży. W Twoim przypadku faktura sprzedazy wystawiona przez Komis jest "pusta", Sprzedajacy nigdy nie był właścicielem auta. Pozostaja Ci wyłacznie roszczenia cywilne do Komisu, których możesz dochodzic równiez na drodze postepowania karnego.
Obowiązek sprawdzenia danych pojazdów czy nie figuruja w bazie pojazdów skradzionych nie istnieje, Komis sorzedajac jednak pojazd zapewne złożył oświadczenie, że auto nie posiada wad prawnych i że są włascicielem jego. To włąśnie podstawa wszczęcia postepowania karnego o wyłudzenie zapłaty poprzez złóżenie nieprawdziwego oświadczenia.
reasumując, kupując pojazd najlepiej samemu dokonac sprawdzenia legalności jego pochodzenia oraz prawdziowści nabitych numerów nadwozia.
Re: kradzież auta w leasingu
: 14 lip 2011, o 09:44
autor: adamov2
ja dodam od siebie jeszcze jedno, aby móc pozwać komis za sprzedaż samochodu z wadą prawną ( odstąpić od umowy zakupu) leasingodawca będzie wymagał oddania sprzętu jak również rozliczenia umowy ponieważ tylko wtedy przechodzą na Ciebie prawa do odstąpienia od umowy z Dostawcą.
Re: kradzież auta w leasingu
: 14 lip 2011, o 09:53
autor: Michał Krupiński
adamov2, To zdaje się nie jest samochód w leasingu, tylko Maria kupiła go za gotówkę od komisu - a w leasingu był on wcześniej we Włoszech i tam został skradziony leasingobiorcy.
Przynajmniej tak to zrozumiałem.
Wydaje mi się też, że Marii nie tyle chodzi o wskazanie co ma teraz zrobić tylko znalezienie "uchybień" po stronie prokuratury, żeby móc uniemożliwić/opóźnić konieczność oddania samochodu.
Stąd pewnie pytanie o to jakie dokumenty powinien przedstawić włoski leasingodawca.
Maria, Jeśli chodzi o firmy leasingowe, to generalnie muszą one dysponować dokumentami takimi jak każdy właściciel - bo są formalnie właścicielem przedmiotu leasingu. W Polsce choćby karta pojazdu zostaje w dyspozycji leasingodawcy. Ma on oczywiście również fakturę zakupu.
Dowód rejestracyjny przekazuje on leasingobiorcy. Jeśli samochód zostaje skradziony to generalnie leasingobiorca musi zwrócić wszystko czym dysponuje (także dowodem rejestracyjnym) leasingodawcy.
Zapewne podobnie odbywa się to we Włoszech.
Natomiast jakie to konkretnie muszą być dokumenty akurat w tym kraju, żeby wykazać, że jest się właścicielem tego niestety nie wiem. Ale jak było to już wspomniane z pewnością nie jest to trudne. Więc nawet jeśli wskażesz jakiś błąd, to raczej niewiele czasu zyskasz - o ile cokolwiek zyskasz.
Tak w ogóle to współczuję wtopy - ale z komisem możesz zawalczyć. Jeśli to nie jest jakiś krzak albo coś, to nie powinno być jakoś szczególnie trudno odzyskać pieniądze.
Re: kradzież auta w leasingu
: 14 lip 2011, o 14:38
autor: Spayker
Michael pisze:adamov2, To zdaje się nie jest samochód w leasingu, tylko Maria kupiła go za gotówkę od komisu - a w leasingu był on wcześniej we Włoszech i tam został skradziony leasingobiorcy.
Przynajmniej tak to zrozumiałem.
i tak jest
Jakimi dokumentami musi okazać się właściciel pojazdu - firma leasingowa ING lease włoska - aby odebrać samochód zakupiony w komisie samochodowym w Polsce,zarejestrowany, ubezpieczony i użytkowany przez właściciela w Polsce przez kilka miesięcy, a który okazał się samochodem pochodzącym z kradzieży we Włoszech,