Forum Leasing 24H

Co myślicie na ten temat?

Dopiero co ZPL zaprezentował wyniki branży leasingowej, z których wynika, że wróciła ona na poziom sprzed tych 3ech lat rocznej sprzedaży powyżej 30 mld zł...
Wszystko więc wydaje się okej - prognozy związku są takie, że gorzej na razie nie będzie.
Ponoć branża leasingowa jest pewnego rodzaju barometrem gospodarki, bo obsługuje w większości sektor MŚP, gdzie małe firmy pierwsze odczuwają skutki zmian w skali makro.
Wydawałoby się więc, że nie ma się czym martwić. Polska gospodarka będzie miała dodatni wzrost PKB i nawet jeśli to będzie poniżej założonego przez rząd 4%, to i tak raczej będzie sporo na plusie.

Tymczasem mam wrażenie, że przeżywam pewnego rodzaju deja vu właśnie z roku 2008. Statystyki (ale i ogólne odczucie) pokazują, że narastają zatory płatnicze. Jedną z pierwszych ofiar jest oczywiście branża transportowa (przypomnę, że to od jej załamania zaczął się prawdziwy kryzys w 2008 roku w leasingu).
Słyszy się o problemach branży budowlanej (kolejnej kluczowej dla leasingu grupie klientów), m.in. z powodu niewielkich inwestycji deweloperskich, również inwestycje rządowe/samorządowe zostały ograniczone z uwagi na brak kasy, więc i zleceń mniej - a nawet te, które są robione są często na "dumpingowych" cenach, co wcześniej czy później wykłada na łopatki realizujące je firmy - a częściej podwykonawców.
No i wreszcie wspomnieć warto o tzw. utracie zaufania na rynkach finansowych, co w konsekwencji zmniejsza skłonność do ryzyka - czyli udzielania finansowania firmom.

Czy grozi nam powtórka z 2008 roku, gdzie na przestrzeni kilu tygodni z wielkiej hossy zrobiło się wielkie załamanie - chodzi oczywiście o branżę leasingową?
Zapraszam do dyskusji każdego kto ma jakiekolwiek spostrzeżenia, opinie, itd.

Co do dostępu do finansowania to tu miejsce mają zachowania stadne. Jak przyjdzie sygnał z central o zakręceniu kurka to tak się stanie i nikt na to nic nie poradzi. Już to przeżyliśmy niedawno. Czy będzie powtórka tego nie wiem. Ja deja vu nie mam ale Polska jest maluczkim krajem przy obecnej globalizacji i więcej zależy od nastroju na świecie pewnie niż tego co się może wydarzyć u nas,.

W przypadku zaufania to można obserwować WIBOR. Jak zacznie iść w górę, to znaczy, że banki przestają sobie pożyczać pieniądze (czyli też swoim klientóm) tylko wolą trzymać w NBP.

Polska jest maluczkim krajem przy obecnej globalizacji i więcej zależy od nastroju na świecie pewnie niż tego co się może wydarzyć u nas,.

No właśnie. Pamiętaj, że na początku 2008 roku (a w zasadzie to już na początku 2007 roku) słyszało się, że rynek nieruchomości w Stanach się chwieje, ale nam w Polsce wydawało się, że w sumie co nas to obchodzi...
Jak już w Stanach nawet zaczęła być ostra sraczka, to w Polsce jeszcze wszystko pędziło i było rozgrzane do czerwoności... Leasing sprzedawał się jak nigdy wcześniej i finansowanie dawano na lewo i prawo w procedurach uproszczonych.

A tu po kilku/nastu tygodniach okazało się, że ten kryzys jednak ma przełożenie - I TO BARDZO DUŻE - na to co dzieje się w Polsce.

Powiedzmy sobie szczerze - gdyby nie fundusze unijne i olbrzymie inwestycje centralne i samorządowe, to Polska wcale nie byłaby żadną zieloną wyspą, tylko byłaby pewnie, jak nie w takiej samej d... jak Grecja, to co najmniej w takiej jak Portugalia, Hiszpania, itd.
Za to też przyjdzie kiedyś zapłacić, bo kiedyś te keynesowskie budowanie kraju się zakończy, ale na razie osobiście mam obawy, że za chwilę będzie kolejne konkretne tąpnięcie pomimo tego, że "Polska jest w budowie".

Powiedzmy sobie szczerze - gdyby nie fundusze unijne i olbrzymie inwestycje centralne i samorządowe, to Polska wcale nie byłaby żadną zieloną wyspą, tylko byłaby pewnie, jak nie w takiej samej d... jak Grecja, to co najmniej w takiej jak Portugalia, Hiszpania, itd.

Dodałbym do tego mimo wszystko postawę polskich przedsiębiorców zahartowanych funkcjonowaniem w ciągle wrogim otoczeniu.
Nie mam na myśli tylko konkurencji.

Z niepokojacych symptomow to znowu znacznie urosla ilosc zlych kredytow. Ale uwaga- tylko wsrod osob indywidualnych. Zle kredyty firmowe nie zwiekszyly sie- ich globalna kwota znaczy.

Ja chciałem jeszcze uściślić, bo może to nie wynika z mojego pierwszego postu, że nie chodzi mi o jakiś kolejny globalny kryzys, tylko wyłącznie o polską branżę leasingową.

Czyli właśnie o taką utratę zaufania gdzie instytucje finansowe z dnia na dzień zakręciły kurek z pieniędzmi. Przestano zawierać nowe umowy, utrącano te, które były już na etapie oceny ryzyka, w skrajnych przypadkach przestano nawet ofertować, itd.

Czy powtórka z 2008 roku może się przydarzyć? Moim zdaniem nie jest to nierealne - bo moim zdaniem trochę balon z niepokojem się zbiera. Potrzeba tylko jakiejś iskry (tfu, tfu).

Potrzeba tylko jakiejś iskry (tfu, tfu).

Np. takiej jak niedawne odcięcie od finansowania francuskich banków przez Chińczyków.
Na szczęście wtedy nie zadziałał efekt domina.

Ja chciałem jeszcze uściślić, bo może to nie wynika z mojego pierwszego postu, że nie chodzi mi o jakiś kolejny globalny kryzys, tylko wyłącznie o polską branżę leasingową.

Michael, tymczasem Nouriel Roubini:

- Kilka miesięcy temu uważałem, że druga fala kryzysu przyjdzie w 2013 roku - powiedział Roubini, prezes Global Economics LLC. - Jednak druga fala kryzysu przyjdzie wcześniej.

Tłumaczył, że jest to efekt skumulowania się słabości największych gospodarek świata.

Trzy lata po upadku Lehman Brothers czeka nas drugie dno kryzysu. Według eksperta jest 60 proc. szans na to, że największe światowe gospodarki ponownie wpadną w recesję.

Roubini podkreślał, że na ratowanie sytuacji nie można czekać pięć lat, tylko trzeba natychmiast podjąć działania. - Jeżeli nie zaczniemy działać od razu, czeka nas kolejna wielka światowa recesja - mówił.

Ekspert podkreślił również, że teraz najlepiej trzymać swoje oszczędności w gotówce w dolarach: - Gdybym miał dużą ilość pieniędzy do zainwestowania, to większość zostawiłbym w gotówce, przede wszystkim w dolarach, ponieważ amerykańska waluta ma tendencję do umacniania się podczas kryzysu.

Podobno trzeci kwartał jest już na minusie w stosunku do poprzedniego roku.

w wynikach firm leasingowych oczywiście