BZ WBK i Kredyt Bank razem - co z ich spółkami leasingowymi?

[KOLEC]

Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju zainwestuje w Bank Zachodni WBK 332 mln zł w celu wsparcia planowanego połączenia BZ WBK z Kredyt Bankiem. Poinformował o tym w komunikacie BZ WBK.

Zgodnie z umową, EBOR obejmie 1 mln 561 tys. 618 akcji BZ WBK w ramach oferty prywatnej, z wyłączeniem prawa poboru dotychczasowych akcjonariuszy.

Cena emisyjna akcji wynosi 212,60 zł, co stanowi cenę referencyjną akcji BZ WBK w umowie inwestycyjnej zawartej pomiędzy Banco Santander SA i KBC Bank NV, bez prawa do dywidendy oraz pomniejszoną o dyskonto przyjmowane zwyczajowo w podobnych transakcjach subskrypcji prywatnych.

W komunikacie podano, że po zakończeniu planowanego połączenia, EBOR będzie posiadał mniejszościowy udział w BZ WBK.

Zrealizowanie powyższej inwestycji uwarunkowane jest zezwoleniem Komisji Nadzoru Finansowego na stosowną zmianę statutu BZ WBK w zakresie podwyższenia kapitału oraz podjęciem odpowiedniej uchwały przez walne zgromadzenie BZ WBK.

[leasingmaniak]

Dobre.
W sektorze bankowym prawa konkurencji są chyba nikomu nieznane.

[Michał Krupiński]

Masz na myśli pomoc finansową EBOiR?

[leasingmaniak]

Mam konkretnie na myśli, że Santander oświadcza, że przejmuje a potem dostaje pomoc. Może konkurencja jakby miała taką pomoc to też mogłaby przejąć Kredyt Bank
Ciekawe czy PKO BP mogłoby liczyć na taką pomoc w przejęciu. Może by się zdecydowało wtedy?

[Michał Krupiński]

Ale jednak to Santander jako jedyny negocjował z KBC, a innych chętnych nie było za bardzo.
O kredyty do EBOiR mogą się przecież zgłaszać różne instytucje.

[Alfx]

Ale jednak to Santander jako jedyny negocjował z KBC, a innych chętnych nie było za bardzo.
O kredyty do EBOiR mogą się przecież zgłaszać różne instytucje.

Dokładnie tak! Każdy z działających banków miał taką szansę...
Teraz będą płakać, że Santander powiększa swoje zasoby... Fe!

[Spayker]

Mówi się, że BZ WBK będzie samodzielnym biznesem i nie będzie ścisłego łączenia z Santanderem. Marka miałaby pozostać.

[Tomasz Piotrowski]

Mówi się, że BZ WBK będzie samodzielnym biznesem i nie będzie ścisłego łączenia z Santanderem. Marka miałaby pozostać.

Może to tylko ściemnianie, żeby przypodobać się KNF i dostać zgodę na fuzję.

Ciężko mi uwierzyć, żeby zrezygnowali z rebrandingu. To czysta kasa dla spółki matki i transfer zysków na podstawie opłat licencyjnych za prawo do korzystania z marki. Do tego potem oszczędności na wspólnym promowaniu marki na terenie całej Europy.

[Spayker]

Tomek może być i tak że to ściema