Odmowa leasingu, zadłużony rodzic powodem
: 20 kwie 2016, o 19:02
Witam serdecznie
Pierwszy raz poszukuję leasingu (35 rat, 95000 netto, 10% wpłaty, ciągnik siodłowy 2011 rok). Złożyłam wniosek w WBK (jestem tam klientką od dwóch lat), miało być szybko i przyjemnie, a skończyło się odmową - powód: zadłużony ojciec (stare zaległości z lat 2010-2012 w ZUS, US i wszędzie indziej, obecnie spłacane - tylko że co ja mam z tym wspólnego...) Nie ukrywam jestem zdziwiona decyzją, a raczej jej powodem. Myślałam, że jeśli już decyzja negatywna to z powodu mojego PIT 2015 (242 tys przychodu, niecałe 6 tys dochodu).
Auto już mam wybrane, dzwonią niemalże codziennie czy biorę czy nie, więc nie ukrywam spieszy mi się troszkę. Pytanka do Was: Czy naprawdę każdy bank prześwietla klienta aż tak dokładnie? Nie mam szansy na leasing na uczciwych warunkach w normalnym banku? Jeśli zadłużony ojciec jest naprawdę problemem, to gdzie się udać, żeby przymknęli na to oko?
Z góry bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Pierwszy raz poszukuję leasingu (35 rat, 95000 netto, 10% wpłaty, ciągnik siodłowy 2011 rok). Złożyłam wniosek w WBK (jestem tam klientką od dwóch lat), miało być szybko i przyjemnie, a skończyło się odmową - powód: zadłużony ojciec (stare zaległości z lat 2010-2012 w ZUS, US i wszędzie indziej, obecnie spłacane - tylko że co ja mam z tym wspólnego...) Nie ukrywam jestem zdziwiona decyzją, a raczej jej powodem. Myślałam, że jeśli już decyzja negatywna to z powodu mojego PIT 2015 (242 tys przychodu, niecałe 6 tys dochodu).
Auto już mam wybrane, dzwonią niemalże codziennie czy biorę czy nie, więc nie ukrywam spieszy mi się troszkę. Pytanka do Was: Czy naprawdę każdy bank prześwietla klienta aż tak dokładnie? Nie mam szansy na leasing na uczciwych warunkach w normalnym banku? Jeśli zadłużony ojciec jest naprawdę problemem, to gdzie się udać, żeby przymknęli na to oko?
Z góry bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi.