Forum Leasing 24H

Witam,
jestem posiadaczem samochodu który chce sprzedać. Kupujący też się znalazł jednak chce wziąść moje auto w leasing. Przy sprzedaży wystawię normalnie fakturę VAT tak żeby zainteresowany miał możliwość leasingowania go.
Moje pytanie brzmi - jakie procedury zwykle wykonuje bank który będzie odkupował mój samochód?
Jest jakaś wizja lokalna
Czy samochód może być sprzedany po obojętnie jakiej cenie czy musi być ona w jakiś sposób uzasadniona?
Ile zwykle trwa taka procedura?

rafpol pisze:Witam,
jestem posiadaczem samochodu który chce sprzedać. Kupujący też się znalazł jednak chce wziąść moje auto w leasing. Przy sprzedaży wystawię normalnie fakturę VAT tak żeby zainteresowany miał możliwość leasingowania go.
Moje pytanie brzmi - jakie procedury zwykle wykonuje bank który będzie odkupował mój samochód?
Jest jakaś wizja lokalna
Czy samochód może być sprzedany po obojętnie jakiej cenie czy musi być ona w jakiś sposób uzasadniona?
Ile zwykle trwa taka procedura?

Może być wizja lokalna, ale nie musi - to zależy od konkretnej firmy leasingowej.
Cena na fakturze musi być taka, za jaką kupi ten samochód firma leasingowa. Powinna być to wartość zbliżona do rynkowej +/- parę procent.

Po wydaniu zgody na leasing, dostajesz zamówienie od leasingodawcy, wystawiasz fakturę i wysyłasz ją do niego razem z innymi dokumentami niezbędnymi do przerejestrowania samochodu. Firm leasingowa rejestruje samochód i płaci Ci za niego. Wtedy wydajesz go leasingobiorcy.

Wszystko trwa około tygodnia - czasem szybciej jeśli wszystko idzie sprawnie, czasem dłużej jeśli są jakieś poślizgi.

Dziękuję
A co z ubezpieczeniem? Aktualne OC ważne jest do czerwca 2021 (AC wiadomo nie przechodzi). Samochód z 2017r

I drugie pytanie - czy żeby nowy leasingodawca procedował wniosek, samochód musi byc już w moim posiadaniu? Bo jeżeli bym wykupił i dopiero leasing mógł robić wyliczenia i się nie zgodził to ja bym miał przykrą sytuacje

Ubezpieczenie nie przechodzi - będzie nowy pakiet.

Do decyzji najczęściej wystarczy sama faktura proforma, więc teoretycznie nie ma potrzeby, żeby mieć już auto formalnie u siebie. Tyle tylko, że taka decyzja też nie jest ważna w nieskończoność, więc trzeba wtedy dość sprawnie załatwić przeniesienie własności.