Od lat 90-tych nie mieliśmy do czynienia z upadłością żadnej liczącej się firmy leasingowej, co nie oznacza, że jest to sytuacja dana raz na zawsze. Jednak od razu uspokajamy – korzystający nie powinni czuć się zaniepokojeni i nie powinni obawiać się utraty przedmiotów leasingu w przypadku, gdyby doszło do upadłości finansującego. Co nie oznacza, że nie należy zwracać uwagi na wiarygodność i kondycję finansową firmy, z którą wiążemy się, czasem na kilka lat.
Upadłości w latach 90-tych XX wieku
Są przedsiębiorcy, którzy obawiają się leasingu w lęku przed ewentualną upadłością firmy leasingowej. Pokutuje u nich pamięć lat 90-tych, kiedy doszło do kilku spektakularnych upadłości, np. CLIF czy też BG Leasing.
Głośno było wówczas o tym, iż leasingobiorcy zostali pozbawieni leasingowanych środków trwałych, często już prawie spłaconych. Ewentualnie dostawali propozycję „nie do odrzucenia” wykupu za kwotę znacznie wyższą od zadeklarowanej przez leasingodawcę przy podpisaniu umowy.
Zmiany w prawie i stosowanych praktykach
Pamięć o tym jest ciągle żywa, choć warunki od tego czasu zmieniły się diametralnie. Przede wszystkim opcja wykupu nie jest już dodatkowym zobowiązaniem leasingodawcy. Obecnie wykup w określonej wysokości (np. 1%) jest zawarty w umowie i jest integralną pozycją harmonogramu spłat.
Na przedmiotach leasingu nie stosuje się zastawów bankowych, tak jak miało to miejsce w przypadku wspomnianych, upadłych firm. To na tej podstawie banki-wierzyciele zgłosiły swoje pierwszeństwo do majątku upadających firm leasingowych. W tej chwili takie praktyki nie występują.
Rynek jest zupełnie inny
No i najważniejszą sprawą jest to, że rynek leasingu w Polsce już okrzepł i dojrzał. Dziś firmy leasingowe nie są już firmami prowadzonymi przez rzutkich, ale jednak początkujących biznesmenów, których los zależy od zewnętrznego finansowania i kredytów.
Obecnie firmy leasingowe są w zdecydowanej większości kontrolowane przez potężne grupy bankowe i finansowe, dzięki czemu mają dostęp do kapitału i przede wszystkim know-how. Ewentualne kłopoty firmy leasingowej można zdiagnozować z dużym wyprzedzeniem i zapobiegać im choćby fuzją, ewentualnie odsprzedażą portfela umów itp.
Gdyby zdarzyło się, że firma leasingowa ogłosi upadłość, co wtedy?
Prawo upadłościowe daje syndykowi m.in. możliwość odstąpienia od umowy wzajemnej, jeżeli w chwili upadłości nie była ona wykonana w całości. Umowa leasingu także jest umową wzajemną, jednak w jej przypadku w prawie upadłościowym (Ustawa z dnia 28 lutego 2003 r) znajdziemy oddzielną regulację:
"Art. 114. 1. W przypadku ogłoszenia upadłości korzystającego z rzeczy na podstawie umowy leasingu syndyk może, za zgodą sędziego-komisarza, odstąpić z dniem ogłoszenia upadłości od umowy leasingu. Przepisy art. 98 ust. 2 i art. 99 stosuje się odpowiednio.
2. W razie ogłoszenia upadłości finansującego leasing przepisów ustawy o odstąpieniu od umowy przez syndyka nie stosuje się."
Intencją ustawodawcy było zatem wprowadzenie swojego rodzaju ochrony leasingobiorców w przypadku upadłości finansującego. Wówczas syndyk nie może skorzystać z prawa do odstąpienia od umowy. Takie rozwiązanie powoduje, że korzystający z leasingu powinni czuć się bezpieczni, nawet gdyby wybrana przez nich firma leasingowa popadła w kłopoty.
Zwracaj uwagę na wiarygodność leasingodawcy
Nie zmienia to faktu, że nawet pomimo tego rodzaju prawnej ochrony korzystających, należy rozważnie wybierać leasingodawcę i najlepiej decydować się na ofertę tych bankowych i powszechnie znanych.
Można sobie przecież wyobrazić sytuację, w której leasingodawca, którego płynność zostanie zachwiana, może zacząć wprowadzać szereg rozwiązań, które narażą klientów na dodatkowe koszty i trudności – włącznie z „dybaniem” na potknięcie korzystającego, aby móc, np.: wypowiedzieć umowę i przejąć przedmiot jeszcze przed ewentualnym ogłoszeniem upadłości. Oczywiście jest to ryzyko czysto teoretyczne, ale warto mieć tego świadomość.
Wyszukiwarka ofert leasingowych
Skontaktuj się z najlepiej ocenianymi leasingodawcami,
otrzymaj od nich oferty leasingu
i w prosty sposób wybierz tańsze finansowanie
Chcesz dowiedzieć się więcej?
Skrócenie umowy leasingu. Jakie są koszty?
Niektórzy w pogoni za jak najniższą ratą decydują się na najdłuższy okres leasingu, planując za jakiś czas spłacenie wszystkich rat przed czasem. To niekoniecznie dobre rozwiązanie.
Która polska firma leasingowa jest najlepsza? My to wiemy... Problem w tym, że ona nie będzie najlepsza dla każdego… Z całą pewnością istnieje jednak grupa firm, które są warte polecenia oraz grupa takich, których lepiej unikać.