Leasing w walutach obcych czy w złotych?

Leasing w walutach obcych ponownie zyskuje na popularności. Oczywiście dzieje się tak za sprawą wysokich stóp procentowych w Polsce. Rozbieżność pomiędzy oprocentowaniem w polskiej walucie a w euro urosła do blisko 7 pkt proc. rocznie. Sprawdź, jak dużą różnicę robi to na koszcie całkowitym kilkuletniego leasingu oraz kiedy będziesz mógł skorzystać z leasingu walutowego.

Rośnie zainteresowanie leasingiem w walutach obcych

Wysokie stopy procentowe przypomniały nam, dlaczego jeszcze kilkanaście lat temu tak popularne były frankowe kredyty hipoteczne — po prostu cena kredytu złotowego była nie do udźwignięcia przez wiele osób przy ówczesnym oprocentowaniu. W przypadku leasingu skala finansowania w obcych walutach była wtedy nieporównywalnie mniejsza, ale było to także dość często stosowane rozwiązanie. W latach 2007-2008 wartość finansowania w zagranicznych walutach wynosiła ponad 27%. Potem nastąpił ogólnoświatowy kryzys, który spowodował załamanie złotego, a co za tym idzie ogromne kłopoty leasingobiorców w spłacie swoich zobowiązań denominowanych, np.: do szwajcarskiego franka, czy japońskiego jena. Po tej bolesnej lekcji zainteresowanie denominowanym finansowaniem wyraźnie spadło – zarówno leasingodawcy ograniczyli dostępność leasingu w obcych walutach, jak i sami przedsiębiorcy zorientowali się, że ryzyko kursowe jest zbyt dużym zagrożeniem dla ich wypłacalności. Proces ten przyspieszało obniżanie stóp procentowych NBP, co powodowało, że leasing złotowy stawał się wyraźnie tańszy. Od mniej więcej 2010 roku udział leasingu w walutach obcych spadł do poziomu ok. 15% – korzystały z niego jedynie firmy międzynarodowe mające swoje oddziały w Polsce oraz przedsiębiorcy, których przychody także opierały się na obcych walutach (np.: eksporterzy).

W pewnym momencie, kiedy stopy procentowe w Polsce spadły do 0,1%, finansowanie w złotym było w zasadzie tak samo nisko oprocentowane, jak, np.: w euro. Jednak od października 2021 nastąpił gwałtowny wzrost stóp NBP, co skłoniło przedsiębiorców do poszukiwań korzystniejszych rozwiązań – część zwróciła się w kierunku leasingu walutowego.

Z niepełnych danych statystycznych opublikowanych przez ZPL wynika, że już w 2021 roku udział leasingu w walutach obcych mógł wzrosnąć do ponad 22%.

Leasing w walucie obcej, czyli w euro

W zasadzie jedyną walutą obcą, w której polskie firmy leasingowe oferują obecnie finansowanie, jest euro. Kilkanaście lat temu najpopularniejszy był frank szwajcarski i japoński jen – to jednak już przeszłość. Obecnie dostępny jest w zasadzie tylko leasing rozliczany w EUR i ewentualnie w amerykańskim dolarze (USD), ale udział tego ostatniego jest marginalny.

Koszt leasingu w euro w porównaniu ze złotowym

W momencie aktualizacji tego artykułu główna stopa NBP wynosi 6,75%, a Wibor 1M – 7,00%. Dla porównania Euribor 1M jest obecnie na poziomie 0,38%. Wibor i Euribor są wskaźnikami, których leasingodawcy używają jako stawki bazowe do wyliczania kosztów udzielonego finansowania. Czyli im te wskaźniki są wyższe, tym droższy jest leasing i odwrotnie. Jak przekłada się to na koszt leasingu?

Jak widać, różnica w koszcie całkowitym 4-letniego leasingu wynosi ponad 14 pkt procentowych na korzyść finansowania w EUR. Dla przedmiotu leasingu o wartości 100 tys. zł oznacza to przeszło 14 tys. zł oszczędności. Oczywiście jeśli pominiemy ryzyko zmiany kursu w całym okresie leasingu i dlatego właśnie…

Leasing walutowy nie jest dostępny dla każdego

Firmy leasingowe chcąc eliminować ryzyko kursowe, a co za tym idzie zwiększać bezpieczeństwo spłaty, oferują leasing walutowy w zasadzie wyłącznie przedsiębiorcom, którzy mają przychody przynajmniej w jakiejś części w euro. Są to najczęściej:

• eksporterzy
• firmy transportowe jeżdżące „po Europie”
• przedsiębiorcy i podwykonawcy świadczący usługi na rzecz zagranicznych kontrahentów
• oddziały zagranicznych firm w Polsce

Dlatego, jeśli jesteś przedsiębiorcą, który zarabia wyłącznie w polskim złotym, to najprawdopodobniej spotkasz się z odmową, wnioskując o leasing w euro. W takim przypadku skazany jesteś na szukanie oszczędności w inny sposób – być może warto, żebyś przeczytał: Jak obniżyć koszt leasingu przy wysokich stopach procentowych?

Choć nie można wykluczyć, że w miarę rosnącego zainteresowania firmy leasingowe zaczną nieco rozluźniać kryteria udzielania finansowania w walutach. Jednak z całą pewnością nie będzie powrotu do liberalnych zasad, które obowiązywały kilkanaście lat temu, kiedy każdy bez wyjątku przedsiębiorca mógł skorzystać z leasingu walutowego lub denominowanego.

Czy wiesz, że obecnie ok. 15 leasingodawców udziela leasingu w EUR. Jeśli chciałbyś otrzymać takie oferty, to w Wyszukiwarce Leasingu, w polu „Dodatkowe życzenia” dodaj, że interesuje Cię leasing walutowy.

Przewalutowanie przy rozliczaniu VAT

Przy leasingu walutowym, płatności na konto finansującego mogą odbywać się w walucie umowy, czyli najczęściej w euro. Zatem w odróżnieniu od popularnego kiedyś leasingu denominowanego (płatności na konto leasingodawcy w PLN po przeliczeniu kursu), minimalizowana jest kwestia niekorzystnego spreadu przy przewalutowaniu, choć niestety nie do końca…

Ratę netto, owszem, opłaca się w walutach obcych. Natomiast podatek VAT ustalany jest na podstawie kursu średniego NBP.  Jednocześnie wartość przedmiotu w umowie ustalana jest – w najlepszym razie – po kursie kupna NBP, a najczęściej po znacznie mniej korzystnym kursie kupna banku komercyjnego, który obsługuje konkretnego leasingodawcę.

Niezależnie jednak czy po kursie kupna NBP, czy też innego banku, zawsze spowoduje to niewielki, ale jednak efekt spreadu (różnica pomiędzy kursem średnim a kursem kupna) przy ustalaniu VAT, który może wynieść kilka, kilkanaście, czy nawet więcej groszy. Oczywiście nie podniesie to znacząco kosztu całkowitego leasingu, jednak warto zdawać sobie z tego sprawę.

Leasing w EUR a płatność za przedmiot leasingu w złotych

Spread pojawi się także w momencie, w którym skorzystasz z leasingu walutowego, ale przedmiot leasingu będzie kupowany od dostawcy za złotówki. W takiej sytuacji leasingodawca będzie musiał przewalutować kwotę, którą zapłacił dostawcy w złotych na równowartość euro, którą przyjmie do umowy leasingu z Tobą. Od przyjętego przez leasingodawcę kursu przewalutowania będzie zależał ostateczny koszt finansowania. Przy najmniej korzystnych przelicznikach cena finansowanego przedmiotu może wzrosnąć nawet o kilka procent.

Pamiętaj jednak, że kurs przewalutowania jest parametrem, który możesz spróbować negocjować z leasingodawcą. Czasem możliwe jest także, że to dostawca wystawi od razu fakturę sprzedaży przedmiotu leasingu w docelowej walucie leasingu zamiast w złotych i zrobi to przy korzystniejszym dla Ciebie kursie niż leasingodawca. Warto to wcześniej sprawdzić i ustalić.

Dlatego chcąc skorzystać z leasingu walutowego, poza standardową analizą warunków umowy powinieneś sprawdzić na podstawie tabeli kursów, jakiego banku będą rozliczane płatności oraz jaka wartość, w walucie obcej, przedmiotu leasingu zostanie przyjęta do umowy leasingu, ponieważ to ona będzie podstawą do wszystkich późniejszych wyliczeń. Najlepiej, jeśli wybierzesz leasingodawcę, który zaproponuje Ci korzystne warunki nie tylko samego leasingu, ale także przewalutowania.

Wyszukiwarka ofert leasingowych

Skontaktuj się z najlepiej ocenianymi leasingodawcami,
otrzymaj od nich oferty leasingu
i w prosty sposób wybierz tańsze finansowanie

Sprawdź, jak działa Wyszukiwarka

Chcesz dowiedzieć się więcej?

Autor: Michał Krupiński

Jestem autorem tego artykułu. W branży leasingowej działam od 2000 roku, co – jak łatwo policzyć – daje ponad 20-letnie doświadczenie. Od 2009 jestem wydawcą i współzałożycielem serwisu FmLeasing.pl.

Chętnie odpowiem na pytania dotyczące niniejszej publikacji. Kontakt i więcej informacji o mnie na stronie: Michał Krupiński