adam12 pisze:Z tego co piszesz to zakup auta bez homologacji teraz to głupota.
Owszem - przy tak dużej wartości pojazdu lepiej poczekać.
Obecne rozwiązanie bardziej opłaca się przy samochodach o mniejszej wartości - do ok. 50000 zł.
adam12 pisze:Czy fakt że to będzie leasing coś zmienia?
Nie.
adam12 pisze:Przy aucie N1 odliczę 27 000pln, już za sam zakup i 50% od paliwa i eksploatacji. Przy rocznych wydatkach na samo paliwo 27.000 daje kolejne 3.000 Vat (50%). Łącznie daje to już 30.000pln
Czyli o 23.000 więcej na korzyść auta z N1. zakładając że po 3 latach będę je sprzedawał za 50% wartości i będę musiał zapłacić VAT jakieś 13.000 to i tak jestem 10.000 pln do przodu.
Powiem więcej - zakładając, że ograniczenia, które teraz wchodzą będą obowiązywały do końca 2018 roku i do tego momentu wykupisz samochód z leasingu, to przy wykupie będziesz mógł odliczyć tylko 50% VAT. Bo tak jak napisałem wcześniej, dla fiskusa wykup to transakcja odrębna od leasingu, więc wykup nie będzie "podpadał" pod prawa nabyte.
A ponieważ przy wykupie nie będziesz mógł odliczyć całego VAT, to po upływie pół roku od wykupu będziesz mógł sprzedać samochód z VAT zwolnionym (oczywiście o ile nie zmienią się jakieś przepisy).
Więc wtedy sumaryczna korzyść na VAT może być jeszcze większa.
adam12 pisze:Zastanawia mnie Twoje zdanie na temat paliwa, bo w różnych artykułach jest wyraźnie napisane że będzie można odliczyć 50%, np.:
Paweł Nocznicki, doradca podatkowy, menedżer Stone & Feather Tax Advisory, przyznaje, że podatnikom niezwykle trudno będzie skorzystać z całkowitego odliczenia VAT. Będą mogli odzyskać połowę podatku od kwoty zakupionego samochodu i paliwa.
– Negatywną stroną zmian jest nieistniejące wcześniej ograniczenie odliczenia 50 proc. VAT od kosztów eksploatacyjnych – zauważa nasz rozmówca.
Przepisy wejdą w życie 14 dni po opublikowaniu, być może już w lutym lub marcu.
Już nic nie kumam?
W mediach generalnie sprawa jest przedstawiania w sposób uproszczony.
Mało kto w ogóle zająkuje się o tym, że możliwość odliczenia 50% VAT od paliwa do samochodów osobowych wejdzie dopiero od lipca 2015 - nawet pomimo tego, że MinFin poinformował o tym PAP w oficjalnym komunikacie.
Te info pojawia się tylko gdzieniegdzie.
Natomiast jeszcze nigdzie nie przeczytałem o tym, że inaczej (lepiej) pod względem paliwa od samego początku obowiązywania ustawy będą traktowane samochody z homologacją.
Dlaczego nie ma o tym info i nikt o tym nie pisze? Myślę, że mało komu chce się przeczytać projekt ustawy w całości. Dziennikarze w ogóle mają to w dupie i się na tym nie znają - dlatego wszyscy stadnie tylko piszą o tym, że wróciły na krótko kratki i to jest info nr 1 wszędzie - nawet w Super Expresie.
Dopiero jak ktoś za jakiś czas zwróci na to uwagę, to wtedy stado zacznie o tym pisać, ale na razie jak widać jest cisza w eterze.
Tu masz projekt:
http://www.fmleasing.pl/oper/inne/2013/ ... 202014.pdf
Na przedostatniej stronie jest art. 9, który brzmi:
Art. 9 ust. 1
Obniżenia kwoty lub zwrotu różnicy podatku należnego nie stosuje się do nabywanych przez podatnika do dnia 30 czerwca 2015 r. paliw silnikowych, oleju napędowego oraz gazu, wykorzystywanych do napędu:
1) samochodów osobowych
2) pojazdów samochodowych innych niż osobowe, w których liczba miejsc (siedzeń) łącznie z miejscem dla kierowcy wynosi:
a) 1 - jeżeli dopuszczalna ładowność jest mniejsza niż 425 kg
b) 2 - jeżeli dopuszczalna ładowność jest mniejsza niż 493 kg
c) 1 - jeżeli dopuszczalna ładowność jest mniejsza niż 500 kg
Co do punktu 1), to sprawa chyba jasna - użytkownicy osobowych nie mogą do 30.06.2015 obniżać sobie 50% VAT.
Natomiast punkt 2) oznacza, że użytkownicy samochodów z homologacją N1 (bo one mają ładowność większą niż 500 kg) będą mogli sobie obniżać 50% VAT.