Witam,
Mam problem, szukam tu porady.. W kwietniu br. wziąłem w leasing finansowy samochód Ford Mondeo. Auto było wykupywane przez leasingodawcę od osoby prywatnej. W listopadzie br. okazało się, że samochód jest po poważnej naprawie powypadkowej, której konsekwencją jest prawdopodobnie beznadziejny stan techniczny silnika i osprzętu. Dodatkowo prawdopodobnie jest cofnięty stan licznika o jakieś 50 tyś.km (stan zużycia elementów mechanicznych - niewidoczny dla użytkownika z zewnątrz - wskazuje na przebieg około 130 tyś. km, a jest na liczniku 81 tyś.) Ja nim przejechałem ok. 9 tyś.km i zaczęły się problemy z silnikiem. Mechanik wycenił naprawę na około 5 tyś.zł, przy czym nie ma pewności czy coś jeszcze nie będzie do zrobienia. Wszystkie usterki o jakich piszę oraz naprawy powypadkowe były celowo, jak sądzę, ukryte przed sprzedażą a leasingodawca nie wyceniał auta przez rzeczoznawcę przy zawieraniu umowy leasingu, co zapewne stosuje podczas jej rozwiązywania. Zatem może się okazać że to ja przyczyniłem się do takiego stanu technicznego w jakim jest obecnie auto. Tak więc chyba jedynym wyjściem będzie naprawa na własną rękę i nie rezygnowanie z umowy jeśli auto jest w takim stanie ? Bo leasingodawca może zupełnie inaczej wycenić naprawę (doprowadzenie do stanu z początku umowy) - na moją niekorzyść ?
Dodam, że auto było sprawdzane u mechanika i diagnosty i nikt się nie dopatrzył usterek lub śladów w/w napraw (nie mam jednak żadnych dokumentów potwierdzających w/w sprawdzenie, był tylko świadek - moja żona, która była na oględzinach).
Chciałbym uzyskać poradę, co w tej sytuacji będzie korzystniejsze. Czy rozwiązać umowę z wszelkimi tego konsekwencjami ? I jakie to są konsekwencje w przypadku leasingu finansowego ? Bo wszędzie piszą o leasingu operacyjnym, a tu jest chyba inaczej przy rozwiązaniu umowy.. A może istnieje jakaś możliwość odstąpienia od tej umowy z powodu wad ukrytych przedmiotu leasingu (cofnięty licznik, naganny stan techniczny silnika i osprzętu i mocno amatorska naprawa powypadkowa - wykonana aby tylko sprzedać szybko auto? ). A może da się w ramach jakiegoś porozumienia odstąpić od leasingu na ten samochód a wziąć inny - nowy z salonu, zachowując tego samego leasingodawcę ?
Mogę to auto naprawić, jednak i tak chciałbym zrezygnować z tego leasingu albo zmienić przedmiot leasingowania na inny. Rzecz jasna jest to spowodowane tym, że nie mam żadnej pewności czy w konsekwencji zatajonej historii powypadkowej i zaniżonego przebiegu, wkrótce nie pojawią się kolejne problemy z przeszłością tego auta związane.
Dla uściślenia podaję dane dotyczące umowy:
wartość pierwotna auta w umowie - 48 tyś. zł
leasing finansowy zawarty na 6 lat od końca kwietnia br.
wysokość raty 939zł brutto
całkowity koszt leasingu to ok. 70 tyś. zł
Bardzo proszę o pomoc specjalisty albo nakierowanie mnie gdzieś z tym problem, bo zupełnie nie wiem jak teraz z tego wybrnąć z jak najniższą stratą
Z góry dziękuję za zainteresowanie moim problemem.
Pozdrawiam,
Mateusz