autor: Agio » 11 paź 2010, o 14:26
cześć Matti. Ostatnio gdzieś widziałem takiego na sprzedaż, coś koło 150 tys EUR

.
Ja do za...nia w terenie preferuję motocykl. Taniej, lepszy fun, no i daj w kość. Natomiast samochodem to bardziej kontemplacyjnie. 3 -4 autka. Wjeżdzasz w bagno aż zawiśniesz na mostach, wychodzicie, fajka, łyk piwka, pomyśleć, wyciągasz linkę, łyk piwa, zakładasz taśmę na drzewo (o środowisko trzeba dbać), łyk piwa, podpinasz linę do taśmy, fajka, włączasz wyciągarkę, wyjeżdzasz na ubite (albo powtarzasz do kolejnego drzewa), a potem kolejny itp, itd.
cześć Matti. Ostatnio gdzieś widziałem takiego na sprzedaż, coś koło 150 tys EUR :).
Ja do za...nia w terenie preferuję motocykl. Taniej, lepszy fun, no i daj w kość. Natomiast samochodem to bardziej kontemplacyjnie. 3 -4 autka. Wjeżdzasz w bagno aż zawiśniesz na mostach, wychodzicie, fajka, łyk piwka, pomyśleć, wyciągasz linkę, łyk piwa, zakładasz taśmę na drzewo (o środowisko trzeba dbać), łyk piwa, podpinasz linę do taśmy, fajka, włączasz wyciągarkę, wyjeżdzasz na ubite (albo powtarzasz do kolejnego drzewa), a potem kolejny itp, itd.