Chyba wszyscy wiedzą, że na tym się nie dokłada.
Dokładać może się nie dokłada (choć gwarancji takiej nie ma), ale na pewno nie jest to aż tak dochodowy interes jak się niektórym wydaje.
Wokół tych całych myjni bezdotykowych narosło trochę mitów.
Nie ma jakiegoś leasingu, który nie stwarza problemów?
Tak jak pisano wcześniej na leasing dla nowych firm, bez zabezpieczeń nie ma opcji.
Może prowadzisz jakąś inną działalność, albo ktoś Ci bliski, kto ma wystarczającą zdolność kredytową i mógłby poręczyć taką transakcję?
Poza tym przemyśl czy koniecznie chcesz leasing, bo tu okres będzie maks 5 lat. Może lepiej będzie postarać się o kredyt na okres, np 10 lat. Chodzi o to, żeby wysokość miesięcznej raty nie wyrwała Cię z butów i zabrała cały zysk. Albo, żeby jeszcze nawet do tego nie dokładać.
Z tym, że przy kredycie oczywiście też potrzebne będą zabezpieczenia.