autor: Jarosław Król » 3 kwie 2012, o 15:34
Wypowiedź Tomasza Tratkiewicza, Dyrektora Departamentu Podatku od Towarów i Usług Ministerstwa Finansów w sprawie bankowozów:
Od kilku miesięcy jesteśmy świadkami zamieszania z odliczaniem VAT od bankowozów. Gdzie powstał problem?
Problem wziął się stąd, że minister spraw wewnętrznych wydał nowe rozporządzenie dotyczące kryteriów do różnego rodzaju typów bankowozów. W tych regulacjach pojawił się bankowóz typu C, który niewiele różni się od samochodów typowo osobowych. Kluczowe jest określenie – co również wyjaśniamy z Ministerstwem Transportu – czy w procesie homologacji na bankowozy typu C pojazdy spełniają wszystkie kryteria z rozporządzenia MSW i czy w pojazdach już homologowanych warunki z rozporządzenia są nadal spełnione. W naszej ocenie pojawiają się w tym kontekście wątpliwości w zakresie zapewnienia spełnienia warunków dotyczących systemów transmisji alarmu przekazującego informacje o np. wyłączaniu silnika lub otwieraniu klapy bagażnika czy monitorowanego z zewnątrz systemu sygnalizacji napadu.
Czy Ministerstwo Transportu zajęło stanowisko w tej sprawie?
Sprawy są na styku zarówno resortu transportu, jak i resortu spraw wewnętrznych. Wyjaśnienia jeszcze trwają. Trzeba podkreślić, że intencją – jak rozumiemy resortu spraw wewnętrznych – przy wydawaniu rozporządzenia nie było nagłe spopularyzowanie jednego typu bankowozów, a zapewnienie bezpieczeństwa w konwojowaniu gotówki, wartości dewizowych czy biżuterii.
W tym zakresie resort spraw wewnętrznych przyznał nam rację, stąd podjęto prace nad zmianą rozporządzenia.
Czego potwierdzeniem są projektowane zmiany w rozporządzeniu MSW?
Tak. Projekt tego rozporządzenia jest już w końcowej fazie prac. Rozporządzenie zapewne niebawem mogłoby wejść w życie.
Czy z regulacji tych znika bankowóz typu C?
Rzeczywiście znika i myślę, że ukróci to proceder z przerabianiem luksusowych samochodów na bankowozy.
A co z samochodami, które już zostały przerobione i podatnicy wykorzystują je w prowadzonej działalności gospodarczej?
Nad tym się jeszcze zastanawiamy. Chodzi oczywiście tylko o paliwa, bo sprawa odliczenia VAT od nabycia takiego pojazdu po wejściu rozporządzenia w życie zostanie zamknięta. Rozważamy jeszcze wprowadzenie przepisu w podatku od towarów i usług, który kwestie te by doprecyzował. Jeśli byśmy to zostawili, część „przedsiębiorczych” podatników mogłaby się znaleźć w uprzywilejowanej sytuacji. Mówię o uprzywilejowanej sytuacji, ale z zastrzeżeniem tego, co już wspomniałem, a co wyjaśniamy jeszcze z właściwymi resortami, tzn. czy po uzyskaniu homologacji w rzeczywistości bankowozy typu C spełniają warunki określone w rozporządzeniu.
Po opublikowaniu projektu resortu spraw wewnętrznych pojawiły się komentarze ekspertów, że nie można zawężać prawa do odliczania VAT, bo będziemy mieć powtórkę z Magoory, czyli po raz kolejny trafimy przed Trybunał Sprawiedliwości UE. Czy taki scenariusz jest możliwy?
Moim zdaniem nie. W omawianej sprawie bazowaliśmy na regulacji derogacyjnej, a nie na klauzuli stand still, nie są to zatem analogiczne sytuacje. Zatem ten argument w mojej ocenie jest nietrafiony.
Cała rozmowa z Dyrektorem T. Tratkiewiczem w
DGP >
Wypowiedź Tomasza Tratkiewicza, Dyrektora Departamentu Podatku od Towarów i Usług Ministerstwa Finansów w sprawie bankowozów:
[quote][b]Od kilku miesięcy jesteśmy świadkami zamieszania z odliczaniem VAT od bankowozów. Gdzie powstał problem?[/b]
Problem wziął się stąd, że minister spraw wewnętrznych wydał nowe rozporządzenie dotyczące kryteriów do różnego rodzaju typów bankowozów. W tych regulacjach pojawił się bankowóz typu C, który niewiele różni się od samochodów typowo osobowych. Kluczowe jest określenie – co również wyjaśniamy z Ministerstwem Transportu – czy w procesie homologacji na bankowozy typu C pojazdy spełniają wszystkie kryteria z rozporządzenia MSW i czy w pojazdach już homologowanych warunki z rozporządzenia są nadal spełnione. W naszej ocenie pojawiają się w tym kontekście wątpliwości w zakresie zapewnienia spełnienia warunków dotyczących systemów transmisji alarmu przekazującego informacje o np. wyłączaniu silnika lub otwieraniu klapy bagażnika czy monitorowanego z zewnątrz systemu sygnalizacji napadu.
[b]Czy Ministerstwo Transportu zajęło stanowisko w tej sprawie?[/b]
Sprawy są na styku zarówno resortu transportu, jak i resortu spraw wewnętrznych. Wyjaśnienia jeszcze trwają. Trzeba podkreślić, że intencją – jak rozumiemy resortu spraw wewnętrznych – przy wydawaniu rozporządzenia nie było nagłe spopularyzowanie jednego typu bankowozów, a zapewnienie bezpieczeństwa w konwojowaniu gotówki, wartości dewizowych czy biżuterii.
W tym zakresie resort spraw wewnętrznych przyznał nam rację, stąd podjęto prace nad zmianą rozporządzenia.
[b]Czego potwierdzeniem są projektowane zmiany w rozporządzeniu MSW?[/b]
Tak. Projekt tego rozporządzenia jest już w końcowej fazie prac. Rozporządzenie zapewne niebawem mogłoby wejść w życie.
[b]Czy z regulacji tych znika bankowóz typu C?[/b]
Rzeczywiście znika i myślę, że ukróci to proceder z przerabianiem luksusowych samochodów na bankowozy.
[b]A co z samochodami, które już zostały przerobione i podatnicy wykorzystują je w prowadzonej działalności gospodarczej?[/b]
Nad tym się jeszcze zastanawiamy. Chodzi oczywiście tylko o paliwa, bo sprawa odliczenia VAT od nabycia takiego pojazdu po wejściu rozporządzenia w życie zostanie zamknięta. Rozważamy jeszcze wprowadzenie przepisu w podatku od towarów i usług, który kwestie te by doprecyzował. Jeśli byśmy to zostawili, część „przedsiębiorczych” podatników mogłaby się znaleźć w uprzywilejowanej sytuacji. Mówię o uprzywilejowanej sytuacji, ale z zastrzeżeniem tego, co już wspomniałem, a co wyjaśniamy jeszcze z właściwymi resortami, tzn. czy po uzyskaniu homologacji w rzeczywistości bankowozy typu C spełniają warunki określone w rozporządzeniu.
[b]Po opublikowaniu projektu resortu spraw wewnętrznych pojawiły się komentarze ekspertów, że nie można zawężać prawa do odliczania VAT, bo będziemy mieć powtórkę z Magoory, czyli po raz kolejny trafimy przed Trybunał Sprawiedliwości UE. Czy taki scenariusz jest możliwy?[/b]
Moim zdaniem nie. W omawianej sprawie bazowaliśmy na regulacji derogacyjnej, a nie na klauzuli stand still, nie są to zatem analogiczne sytuacje. Zatem ten argument w mojej ocenie jest nietrafiony.[/quote]
Cała rozmowa z Dyrektorem T. Tratkiewiczem w [link=http://auto.dziennik.pl/paliwo/artykuly/385612,w-2013-r-zakaz-odliczania-vat-od-paliwa.html]DGP >[/link]