drzazga78 pisze:z powodu kłopotów finansowych chce sprzedać auto po zakończeniu umowy
Sądzę, że pozycja ta ma charakter bardziej informacyjny i podejrzewam, że nie ma jakiegoś wielkiego znaczenia co się w niej wpisze.
Najlepiej pewnie będzie wpisać coś co będzie jak najbliższe prawdy...
Jednak raczej unikałbym pisania wprost, że chodzi o chęć sprzedaży samochodu z powodu kłopotów finansowych.
Powód? Umowy leasingowe zawierają zapisy, że finansujący może rozwiązać umowę jeżeli korzystający znajdzie się w trudnej sytuacji finansowej, stanie likwidacji, upadłości, itp.
RL nie należy do firm, które robią z tego "przywileju" użytek ze szkodą dla leasingobiorców, ale osobiście raczej nie składałbym aż tak klarownych deklaracji na piśmie - lepiej chuchać na zimne.
Osobiście byłbym jak najmniej wylewny i napisał w tej pozycji coś lakonicznego, że chodzi o chęć sprzedaży samochodu, ponieważ przestał być potrzebny - czy coś w tym stylu.
Zaznaczam wyraźnie, że piszę jedynie co ja prawdopodobnie bym zrobił w takiej sytuacji - nie chciałbym, żebyś jednoznacznie się tym kierował/ła.
Niemniej sądzę, że nie ma co przywiązywać jakiejś szczególnej wagi do tej pozycji.
[quote="drzazga78"]z powodu kłopotów finansowych chce sprzedać auto po zakończeniu umowy[/quote]
Sądzę, że pozycja ta ma charakter bardziej informacyjny i podejrzewam, że nie ma jakiegoś wielkiego znaczenia co się w niej wpisze.
Najlepiej pewnie będzie wpisać coś co będzie jak najbliższe prawdy...
Jednak raczej unikałbym pisania wprost, że chodzi o chęć sprzedaży samochodu z powodu kłopotów finansowych.
Powód? Umowy leasingowe zawierają zapisy, że finansujący może rozwiązać umowę jeżeli korzystający znajdzie się w trudnej sytuacji finansowej, stanie likwidacji, upadłości, itp.
RL nie należy do firm, które robią z tego "przywileju" użytek ze szkodą dla leasingobiorców, ale osobiście raczej nie składałbym aż tak klarownych deklaracji na piśmie - lepiej chuchać na zimne. :)
Osobiście byłbym jak najmniej wylewny i napisał w tej pozycji coś lakonicznego, że chodzi o chęć sprzedaży samochodu, ponieważ przestał być potrzebny - czy coś w tym stylu.
Zaznaczam wyraźnie, że piszę jedynie co ja prawdopodobnie bym zrobił w takiej sytuacji - nie chciałbym, żebyś jednoznacznie się tym kierował/ła. :!:
Niemniej sądzę, że nie ma co przywiązywać jakiejś szczególnej wagi do tej pozycji.