Parafrazując znane powiedzenie: nieważne kto raportuje wyniki, ważne kto je liczy.
Przecież wiadomo, że to tylko statystyka obarczona dużą możliwością błędu. Do tego w grę wchodzi kwestia uczciwości wszystkich raportujących i samego związku. Ciężko oczekiwać bezstronności i pełnej obiektywności ze strony branżowego związku
Jednak jest kwestia pewnej wiarygodności.
ZPL raportuje wyniki od kilku już dobrych lat i w tym czasie były i chwile dla branży dobre i złe. Zdarzało się, że wyniki były i znacznie powyżej prognoz/oczekiwań i znacznie poniżej prognoz/oczekiwań. To daje poczucie jakiejś przewidywalności i rzetelności - nawet mając świadomość, że nie jest to statystyka idealna.
Natomiast w PZWLP jest zawsze hurra optymizm. Zawsze "floty radzą sobie lepiej niż gospodarka", "lepiej od prognoz", "lepiej od oczekiwań", itd. Jak z Masterlease wynik wygląda lepiej, to się bierze Masterlease, a jak gorzej to nie ma o nim słowa.
Wreszcie dodaje się firmę (VBL) w trakcie roku i udaje się, że dynamika jest lepsza niż rzeczywiście jest.
Dla ludzi, którzy nie znają szczegółów i metod liczenia tego wszystkiego, pozostaje tylko kwestia brania tego na wiarę.
W przypadku PZWLP ta wiara jest zdecydowanie mniejsza niż w przypadku ZPL.
Ale jeżeli niesłusznie, to cóż. Ktoś z
inside musiałby się podzielić wiedzą. Masz szansę.
Parafrazując znane powiedzenie: nieważne kto raportuje wyniki, ważne kto je liczy. ;)
Przecież wiadomo, że to tylko statystyka obarczona dużą możliwością błędu. Do tego w grę wchodzi kwestia uczciwości wszystkich raportujących i samego związku. Ciężko oczekiwać bezstronności i pełnej obiektywności ze strony branżowego związku :!: :!: :!:
Jednak jest kwestia pewnej wiarygodności.
ZPL raportuje wyniki od kilku już dobrych lat i w tym czasie były i chwile dla branży dobre i złe. Zdarzało się, że wyniki były i znacznie powyżej prognoz/oczekiwań i znacznie poniżej prognoz/oczekiwań. To daje poczucie jakiejś przewidywalności i rzetelności - nawet mając świadomość, że nie jest to statystyka idealna.
Natomiast w PZWLP jest zawsze hurra optymizm. Zawsze "floty radzą sobie lepiej niż gospodarka", "lepiej od prognoz", "lepiej od oczekiwań", itd. Jak z Masterlease wynik wygląda lepiej, to się bierze Masterlease, a jak gorzej to nie ma o nim słowa.
Wreszcie dodaje się firmę (VBL) w trakcie roku i udaje się, że dynamika jest lepsza niż rzeczywiście jest. :roll:
Dla ludzi, którzy nie znają szczegółów i metod liczenia tego wszystkiego, pozostaje tylko kwestia brania tego na wiarę.
W przypadku PZWLP ta wiara jest zdecydowanie mniejsza niż w przypadku ZPL.
Ale jeżeli niesłusznie, to cóż. Ktoś z [i]inside[/i] musiałby się podzielić wiedzą. Masz szansę. :)