autor: Michał Krupiński » 30 lip 2009, o 10:02
Pate pisze:Witam was.
Cytuje za dzisiejszym bankierem:
"Warto jednak zauważyć, że proponowane zmiany pozbawią prawa do odliczania podatku posiadaczy niektórych samochodów, którzy obecnie je mają. Chodzi na przykład o niektóre auta typu pick up, czy van. Uderzą więc one w dużą liczbę podatników, w tym tych najmniejszych."
Powiem szczerze, ze zdebialem. Wiecie cos wiecej jak to wreszcie jest?
Hehe - musiałeś czytać ten artykuł przed mniej więcej 17:00. Ja też go czytałem i zwróciłem uwagę na ten fragment. Napisałem do redakcji skąd mają takie informacje, skoro nie ma jeszcze żadnego projektu, a praca trwają jeszcze nad założeniami. Dodatkowo minister Grabowski kilka dni temu powiedział coś zupełnie innego.
Jakiś miły człowiek z bankiera odpisał mi, że autor jest już po pracy, ale profilaktycznie zdejmują artykuł. I rzeczywiście już go nie ma.
Moim zdaniem po prostu autor trochę się rozpędził. Zanim Grabowski się wypowiedział rzeczywiście pojawiały się takie obawy i spekulacje co dalej z vanami i pick-up'ami. Ale to były jedynie spekulacje. Nie było to nic pewnego i zresztą nadal nie jest.
Chyba, że autor rzeczywiście ma jakieś tajemne źródło i wie coś więcej. Pewnie dziś, jak pojawi się w pracy, sprawa się wyjaśni.
Ale raczej nie obawiałbym się nagłego zwrotu.

[quote="Pate"]Witam was.
Cytuje za dzisiejszym bankierem:
"Warto jednak zauważyć, że proponowane zmiany pozbawią prawa do odliczania podatku posiadaczy niektórych samochodów, którzy obecnie je mają. Chodzi na przykład o niektóre auta typu pick up, czy van. Uderzą więc one w dużą liczbę podatników, w tym tych najmniejszych."
Powiem szczerze, ze zdebialem. Wiecie cos wiecej jak to wreszcie jest?[/quote]
Hehe - musiałeś czytać ten artykuł przed mniej więcej 17:00. Ja też go czytałem i zwróciłem uwagę na ten fragment. Napisałem do redakcji skąd mają takie informacje, skoro nie ma jeszcze żadnego projektu, a praca trwają jeszcze nad założeniami. Dodatkowo minister Grabowski kilka dni temu powiedział coś zupełnie innego.
Jakiś miły człowiek z bankiera odpisał mi, że autor jest już po pracy, ale profilaktycznie zdejmują artykuł. I rzeczywiście już go nie ma.
Moim zdaniem po prostu autor trochę się rozpędził. Zanim Grabowski się wypowiedział rzeczywiście pojawiały się takie obawy i spekulacje co dalej z vanami i pick-up'ami. Ale to były jedynie spekulacje. Nie było to nic pewnego i zresztą nadal nie jest.
Chyba, że autor rzeczywiście ma jakieś tajemne źródło i wie coś więcej. Pewnie dziś, jak pojawi się w pracy, sprawa się wyjaśni.
Ale raczej nie obawiałbym się nagłego zwrotu. :)