Odmowa leasingu, zadłużony rodzic powodem

Regulamin forum
Forum leasingowe, na którym możesz zapytać o wszystko, co jest związane z leasingiem i wynajmem długoterminowym. Odpowiedzi udzielają eksperci i osoby z branży, ale panuje tu luźna atmosfera bez regulaminowego rygoru, więc nie krępuj się dyskutować. Zachęcamy także do wyrażania swoich opinii o leasingodawcach i dzielenia się swoimi doświadczeniami.

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Odmowa leasingu, zadłużony rodzic powodem

Re: Odmowa leasingu, zadłużony rodzic powodem

autor: Michał Krupiński » 21 kwie 2016, o 07:01

Odpowiadając na podstawowe pytanie - zasadniczo firmy leasingowe nie sprawdzają rodziców. :)
Myślę, że nie powinno być problemu z uzyskaniem finansowania u jakiegoś innego leasingodawcy.

Warto jednak mieć na uwadze, że weryfikując wiarygodność wnioskującego o leasing, firmy leasingowe korzystają w miarę możliwości także z nieoficjalnych źródeł, np.: internetu. Czasem dzwonią do firm działających po sąsiedzku, żeby podpytać czy firma rzeczywiście działa, itd., a dzwonienie po kontrahentach (oczywiście za zgodą wnioskującego) jest standardem.

Może w tym przypadku pojawiło się jakieś podejrzenie, że ojciec, który jest spalony działa teraz "na Ciebie", a Ty - brzydko zabrzmi - tylko figurujesz...
Sporo przedsiębiorców tak robi, stąd analitycy są czasem przewrażliwieni.

Odmowa leasingu, zadłużony rodzic powodem

autor: Tsu » 20 kwie 2016, o 19:02

Witam serdecznie

Pierwszy raz poszukuję leasingu (35 rat, 95000 netto, 10% wpłaty, ciągnik siodłowy 2011 rok). Złożyłam wniosek w WBK (jestem tam klientką od dwóch lat), miało być szybko i przyjemnie, a skończyło się odmową - powód: zadłużony ojciec (stare zaległości z lat 2010-2012 w ZUS, US i wszędzie indziej, obecnie spłacane - tylko że co ja mam z tym wspólnego...) Nie ukrywam jestem zdziwiona decyzją, a raczej jej powodem. Myślałam, że jeśli już decyzja negatywna to z powodu mojego PIT 2015 (242 tys przychodu, niecałe 6 tys dochodu).
Auto już mam wybrane, dzwonią niemalże codziennie czy biorę czy nie, więc nie ukrywam spieszy mi się troszkę. Pytanka do Was: Czy naprawdę każdy bank prześwietla klienta aż tak dokładnie? Nie mam szansy na leasing na uczciwych warunkach w normalnym banku? Jeśli zadłużony ojciec jest naprawdę problemem, to gdzie się udać, żeby przymknęli na to oko?

Z góry bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Na górę