autor: FmLeasing.pl - adm » 4 lis 2009, o 16:29
Nie od dziś wiadomo, że dobrze jest podpisać umowę leasingu w listopadzie, żeby zmniejszyć należną zaliczkę na podatek dochodowy, którą płaci się w grudniu w podwójnej wysokości
W ten sposób zresztą, do skorzystania z leasingu w listopadzie, zachęcają firmy leasingowe, przedstawiciele, pośrednicy, itp.
Trzeba jednak uważać!
Skarbówka jakiś czas temu "zajęła się" czynszem inicjalny. Według interpretacji niektórych Urzędów Skarbowych, czynsz inicjalny nie powinien być zaliczony jednorazowo do kosztów uzyskania przychodu. Organy skarbowe uważają, że pierwsza wpłata powinna być zaliczana do kosztów proporcjonalnie przez cały okres trwania umowy leasingu.
Dzieje się tak zwłaszcza wtedy kiedy z umowy leasingu wynika, że np. 10% wpłata była konieczna, żeby umowa mogła w ogóle wejść w życie. Jak na ironię więc, to większa wpłata daje większą gwarancję, że fiskus nie będzie miał żadnych obiekcji.
Firmy leasingowe również starają się stanąć na wysokości zadania, konstruując umowy w taki sposób, żeby nie wynikało z nich, iż czynsz inicjalny był opłatą konieczną do zawarcia umowy leasingu. Czynsz inicjalny nazywany jest czynszem zerowym lub pierwszą ratą, itd.
Jak to w Polsce bywa sprawa ta podlega różnym interpretacjom. Co innego twierdzą niektóre organy skarbowe, zupełnie inne (korzystne dla podatników) wyroki wydają sądy.
Nikt nie da jednak gwarancji w jaki sposób zachowają się poszczególne Urzędy Skarbowe podczas ewentualnej kontroli.
Dlatego najlepiej, żeby umowa leasingowa nie posiadała zapisów świadczących o tym, że wniesienie czynszu inicjalnego było warunkiem zawarcia umowy leasingu. Mniejsze ryzyko ponoszą też ci leasingobiorcy, którzy wpłacą większą opłatę wstępną, co da zresztą większe korzyści podatkowe - zwłaszcza w listopadzie.
Nie od dziś wiadomo, że dobrze jest podpisać umowę leasingu w listopadzie, żeby zmniejszyć należną zaliczkę na podatek dochodowy, którą płaci się w grudniu w podwójnej wysokości
W ten sposób zresztą, do skorzystania z leasingu w listopadzie, zachęcają firmy leasingowe, przedstawiciele, pośrednicy, itp.
Trzeba jednak uważać!
Skarbówka jakiś czas temu "zajęła się" czynszem inicjalny. Według interpretacji niektórych Urzędów Skarbowych, czynsz inicjalny nie powinien być zaliczony jednorazowo do kosztów uzyskania przychodu. Organy skarbowe uważają, że pierwsza wpłata powinna być zaliczana do kosztów proporcjonalnie przez cały okres trwania umowy leasingu. :x
Dzieje się tak zwłaszcza wtedy kiedy z umowy leasingu wynika, że np. 10% wpłata była konieczna, żeby umowa mogła w ogóle wejść w życie. Jak na ironię więc, to większa wpłata daje większą gwarancję, że fiskus nie będzie miał żadnych obiekcji.
Firmy leasingowe również starają się stanąć na wysokości zadania, konstruując umowy w taki sposób, żeby nie wynikało z nich, iż czynsz inicjalny był opłatą konieczną do zawarcia umowy leasingu. Czynsz inicjalny nazywany jest czynszem zerowym lub pierwszą ratą, itd.
Jak to w Polsce bywa sprawa ta podlega różnym interpretacjom. Co innego twierdzą niektóre organy skarbowe, zupełnie inne (korzystne dla podatników) wyroki wydają sądy.
Nikt nie da jednak gwarancji w jaki sposób zachowają się poszczególne Urzędy Skarbowe podczas ewentualnej kontroli.
Dlatego najlepiej, żeby umowa leasingowa nie posiadała zapisów świadczących o tym, że wniesienie czynszu inicjalnego było warunkiem zawarcia umowy leasingu. Mniejsze ryzyko ponoszą też ci leasingobiorcy, którzy wpłacą większą opłatę wstępną, co da zresztą większe korzyści podatkowe - zwłaszcza w listopadzie.