Oferta a umowa - rozbieżności rat i inne takie

Regulamin forum
Forum leasingowe, na którym możesz zapytać o wszystko, co jest związane z leasingiem i wynajmem długoterminowym. Odpowiedzi udzielają eksperci i osoby z branży, ale panuje tu luźna atmosfera bez regulaminowego rygoru, więc nie krępuj się dyskutować. Zachęcamy także do wyrażania swoich opinii o leasingodawcach i dzielenia się swoimi doświadczeniami.

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Oferta a umowa - rozbieżności rat i inne takie

Re: Oferta a umowa - rozbieżności rat i inne takie

autor: Michał Krupiński » 13 sty 2010, o 21:06

czy ktos kiedys lsyszal aby leasing nie pozwala do siebie dzownic i pisac @ tylko przez poczte listy wysylac ?
To zależy w jakiej sprawie... :)
Są takie rzeczy jak zgłaszanie szkód, składanie wniosków o zmiany w umowie/harmonogramie spłat, wnioski o wcześniejsze zakończenie umowy i inne sprawy, które muszą spełnić rygor przedstawienia ich na piśmie.

Na tel i @ można tylko zgłosić taką intencję, jednak jeśli przyjedzie już co do czego to musi zostać jakiś ślad na piśmie.

Chyba, że masz na myśli jakąś inną sprawę.

Re: Oferta a umowa - rozbieżności rat i inne takie

autor: 4zls » 13 sty 2010, o 20:36

czy ktos kiedys lsyszal aby leasing nie pozwala do siebie dzownic i pisac @ tylko przez poczte listy wysylac ?

Re: Oferta a umowa - rozbieżności rat i inne takie

autor: Hoover » 28 gru 2009, o 20:21

Oczywiście żartowałem. Znam miejscowe klimaty.

Aha - są też użytkownicy mniej zadowoleni, ale jest to powiedzmy raczej z przyczyn obiektywnych. Bo jeśli ktoś ma trudną sytuację finansową, albo dopiero zaczyna działalność i chciałby wyleasingować jakiś nietypowy lub stary przedmiot leasingu, to raczej nie ma szans, żeby uzyskał dużą ilość ofert - z prostej przyczyny - mało jest firm leasingowych, które coś takiego finansują - a w skrajnych przypadkach może nie być żadnej firmy leasingowej zainteresowanej niektórymi transakcjami.
Przynajmniej od razu wiadomo, że pewne rzeczy są bez szans.
Lepiej to niż być zwodzonym przez pośredników, którzy zapewniają, że gdzieś załatwią. Po kilku tygodniach zwodzenia okazuje się, że jednak nie. :roll:

Re: Oferta a umowa - rozbieżności rat i inne takie

autor: radix » 28 gru 2009, o 16:45

Zaręczam że zaręczenia Michaela są jak najbardziej prawdziwe :) Łączy tylko fakt że jestem tutaj od niedawna no i ze potrzebowałem leasingu i wiadomości o nim a to chyba jest forum o leasingu :lol:
A tak z zupełnie innej beczki to jestem jak najbardziej zadowolony z ilości ofert które dostałem i podejrzewam ze nie chciało by mi się do tych wszystkich towarzystw leasingowych pisać do każdego z osobna.Napewno nie do wszystkich. Podejrzewam też ze szukając adresów e-mail mogłbym znaleźć te niewłaściwe w których korespondencja mogłaby utknąć albo zastanawiałbym się na który adres wyslać zapytanie.
Mam wrażenie że formularz wysyłany jest gdzieś wysoko do centrali a te juz odsyłają do swoich terenowych komórek które są najbliżej klienta bo w kilku przypadkach tak było - oferta przygotowana przez górę a do korespondencji lokalne struktury. Mam rację?

Re: Oferta a umowa - rozbieżności rat i inne takie

autor: Michał Krupiński » 28 gru 2009, o 15:44

Hoover pisze:
Super, że podzieliłeś się opinią! Jest bardzo cenna i...
... jak na zamówienie. :mrgreen:
No ładnie. :D
Zaręczam, że kolegi Radixa nic nie łączy z ForumLeasing.pl. ;) :D

Ale powiem szczerze, że po tym jak zaczęliśmy dostawać pochlebne komentarze w ankietach od użytkowników korzystających z formularza, to zastanawialiśmy się czy się nimi jakoś nie pochwalić.
Jednak doszliśmy do wniosku, że są one tak pochlebne, że aż mogą sprawić wrażenie zmanipulowanych. :) Dlatego na razie odpuścimy. Może coś się wymyśli z czasem.

Aha - są też użytkownicy mniej zadowoleni, ale jest to powiedzmy raczej z przyczyn obiektywnych. Bo jeśli ktoś ma trudną sytuację finansową, albo dopiero zaczyna działalność i chciałby wyleasingować jakiś nietypowy lub stary przedmiot leasingu, to raczej nie ma szans, żeby uzyskał dużą ilość ofert - z prostej przyczyny - mało jest firm leasingowych, które coś takiego finansują - a w skrajnych przypadkach może nie być żadnej firmy leasingowej zainteresowanej niektórymi transakcjami.

Re: Oferta a umowa - rozbieżności rat i inne takie

autor: Hoover » 28 gru 2009, o 13:57

Super, że podzieliłeś się opinią! Jest bardzo cenna i...
... jak na zamówienie. :mrgreen:

Re: Oferta a umowa - rozbieżności rat i inne takie

autor: Michał Krupiński » 28 gru 2009, o 12:12

radix, Super, że podzieliłeś się opinią! Jest bardzo cenna i na pewno się przyda! :)
Jest też tak, że nie wszystkie firmy leasingowe "bawią" się w leasing sprzętu budowlanego.

Dokładnie.
Tak naprawdę 23 firmy leasingowe oferują leasing sprzętu budowlanego. Przy czym w tych 23-ech są tez takie, które robią tylko określonych producentów, albo dostawców, albo tylko nowe, albo tylko od wartości np. 200.000 PLN netto... Różnie to bywa.

Choć faktem jest, że ze 3-4 firmy mogły tu jeszcze przedstawić ofertę, bo zapytanie spełniało ich target i kryteria.
Tym bardziej, że wiem, że firmy, których moim zdaniem zabrakło w tym przypadku, przesyłają oferty w odpowiedzi na formularz, a nawet podpisują umowy z użytkownikami forum.
Więc raczej nie olewają klientów...

Re: Oferta a umowa - rozbieżności rat i inne takie

autor: Tomasz Piotrowski » 28 gru 2009, o 09:27

Kto wie może ten opis zmotywuje tych którzy nie odpowiedzieli na zapytanie do innego podejścia do klientów.
Jest też tak, że nie wszystkie firmy leasingowe "bawią" się w leasing sprzętu budowlanego.

Re: Oferta a umowa - rozbieżności rat i inne takie

autor: radix » 27 gru 2009, o 21:02

Witam!
Obiecałem garść informacji o moim przypadku leasingu.
Formularz wypełniłem 23go listopada wieczorem - sam formularz nie jest skomplikowany jest logicznie poukładany i zawiera moim zdaniem wszystkie pola które sa pomocne by dostarczyć najwazniejszych informacji osobom przygotowującym oferty leasingowe. Największa zaleta - wypełniasz raz i nie musisz sie zastanawiać gdzie go wyslać - ogromna oszczędność czasu traconego na poszukiwanie kontaktów do towarzystw leasingowych. Brawo dla pomysłodawcy bo z czymś takim nie spotkałem się nigdzie indziej.
Wypełniasz formularz- jak podasz nr telefonu z całą pewnością odezwią się osoby przygotowujące oferty, by dopytać szczegółów.
Pierwszy telefon miałem na następny dzień ok. 10tej rano. Trochę się wystraszyłem bo pani chciała tych informacji które były w formularzu wiec zapytałem czy nie miała tych danych podanych w zapytaniu ofertowym. Twierdziła ze nie a ja myśle że po prostu chciała potwierdzić to co miała przed oczyma bo kolejni oferencji nawet gdy nie zadzwonili to potrafili przedstawić ofertę zgodną z moimi założeniami.

a założenia były takie:
przedmiot leasingu - koparkoładowarka 2007r.
wartość przedmiotu leasingu 118tys. netto
okres leasingu 48 rat
wpłata własna 20%
raty stałe lub sezonowe ze względu na specyfikę branży zima to martwy okres więc i chciałem zeby raty były niższe

Na zapytanie ofertowe mejlowo i telefonicznie by uściślić odezwało się łacznie 11 towarzystw leasingowych. Myśle że podając kto odezwał się nie zrobię żadnej kryptoreklamy a uzmysłowie kto interesuje się klientami .
w kolejności zgłoszeń:
Fortis Lease PNB Paribas
IKB Leasing - nie przysłali oferty ale poinformowali że leasingują tylko nowe maszyny budowlane dziękując za zainteresowanie
NOMA 2
SGB Trans Leasing
AKF Leasing Polska
Millenium Leasing
Bankowy Fundusz Leasingowy (PKO BP)
Raiffeisen Leasing
Carbo Leasing
BRE Leasing
SG Equipment Leasing


Pierwsze 7 firm przesłalo ofertę 24go listopada, kolejne w ciągu następnych 2 dni. Z bodajże 5-cioma miałem kontakt telefoniczny zainicjowany z ich strony. Cześć przesłała 3 warianty rat - stałe, malejące i sezonowe. Niektórzy 2 warianty stałe i sezonowe. Dwa towarzystwa przysłały tylko ofertę stałych rat - po poproszeniu o raty sezonowe nie było problemu- otrzymałem i takie kalkulacje. Niektórzy przysłali wytyczne co do dokumentacji która konieczna jest do przedłożenia przy ubieganiu się o leasing. Była wśród nich opinia bankowa. Udałem się do swojego banku w którym mam rachunek firmowy. Doradcy klienta zasugerowali możliwość sporzadzenia oferty przez nich w BGŻ Leasing. Ponadto na rozpuszczone hasło iż poszukuję leasingu jeden ze znajomych podesłał mi ofertę przygotowaną przez swojego leasingodawcę - EFL.

W sumie w szranki staneło 12 leasingodawców. Po porównaniu ofert od strony finansowej rozbieżność ofert wyniosła około 18tys.brutto pomiędzy najtańszymi a najdroższymi. Najtańszymi okazały się towarzystwa powiazane kapitałowo z bankami-matkami z jednym małym wyjątkiem - który rozczarował najwyższą wysokością oferty(nawet wzgledem tych niebankowych). Dwa towarzystwa z tych powiedzmy "niebankowych" liczyły sobie prowizję w wysokości 1 lub 2% pozostałe towarzystwa leasingowe nie pobierały prowizji.

Wszyscy mieli równe dane - więc przesłali oferty obiektywne. Mój bank mimo że miał dostęp do moich danych finansowych znali wiec historie konta a i tak przedstawili dopiero po negocjacjach najkorzystniejszą finansowo ofertę. Warto negocjować bo można sporo ugrać- w moim przypadku było to 6tys netto. Co do innych warunków o małych perypetiach można przeczytać wyżej ale wszystko zostało wyjaśnione. Co bedzie dalej? Pożyjemy zobaczymy .

W każdym bądź razie zachęcam do skorzystania z formularza. Kto wie może ten opis zmotywuje tych którzy nie odpowiedzieli na zapytanie do innego podejścia do klientów.
Ja ze swej strony chciałem podziekować tym wszystkim którzy przedstawili oferty za pracę wlożoną w ich przygotowanie oraz za miły kontakt.

Re: Oferta a umowa - rozbieżności rat i inne takie

autor: Michał Krupiński » 23 gru 2009, o 16:46

Ta ankieta składa się w sumie z czterech krótkich punktów, na które odpowiedzi można udzielić w minutę.
Chodzi o to, żeby jak najwięcej osób odpowiedziało, a wiadomo, że im dłuższa ankieta tym mniejsza skłonność do jej wypełnienia. :)

Jest jednak też punkt "Uwagi", gdzie można dowolnie się rozpisać. Więc generalnie ta ankieta nie jest konieczna, żeby podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Ale oczywiście za chwilę prześlę na e-mail.

Na górę