Ile czynszu inicjalnego wpłacać? Wysoka czy niska wpłata własna?

Regulamin forum
Forum leasingowe, na którym możesz zapytać o wszystko, co jest związane z leasingiem i wynajmem długoterminowym. Odpowiedzi udzielają eksperci i osoby z branży, ale panuje tu luźna atmosfera bez regulaminowego rygoru, więc nie krępuj się dyskutować. Zachęcamy także do wyrażania swoich opinii o leasingodawcach i dzielenia się swoimi doświadczeniami.

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Ile czynszu inicjalnego wpłacać? Wysoka czy niska wpłata własna?

Re: Czynsz inicjalny - wpłacać więcej czy mniej?

autor: GBoy » 17 mar 2010, o 21:25

Przez emot-ikonkę ( :lol: ), którą umieściłeś w poprzednim poście, odebrałem Twój wpis trochę tak jakbyś chciał wyśmiać to co napisane było wcześniej.
Podobnie ja! :mrgreen: :D

Re: Czynsz inicjalny - wpłacać więcej czy mniej?

autor: as » 17 mar 2010, o 12:03

thanks za zrouzmienie ;) faktycznie chyba coś poknociłem z tymi emotami :oops:

Re: Czynsz inicjalny - wpłacać więcej czy mniej?

autor: Michał Krupiński » 17 mar 2010, o 11:35

as, Spoko! :)
Przez emot-ikonkę ( :lol: ), którą umieściłeś w poprzednim poście, odebrałem Twój wpis trochę tak jakbyś chciał wyśmiać to co napisane było wcześniej.
Skoro tak nie było to luz. :) A jeśli nawet tak było, to też luz - od tego jest forum, żeby dyskutować. :D

W każdym razie ja jakby zwracam uwagę na rosnący koszt samej części finansowanej przez firmę leasingową, który rośnie wraz ze zwiększaniem wpłaty własnej.

Ale w pełni zgadzam się z Twoim stwierdzeniem:
Tak więc reasumując każdy musi sam sobie dostosować dla siebie dogodny plan i go zrealizować
Pozdrawiam :)
Peace&love :D

Re: Czynsz inicjalny - wpłacać więcej czy mniej?

autor: as » 17 mar 2010, o 10:10

Witam Panowie. Spokojnie ja tylko wyraziłem swój pogląd, nie miałem zamiaru kogoś urazić lub nakłaniać do takiego rozwiązania. Wspomnę tylko, że jestem jednym z Was (od wielu lat pracuję w jednym z funduszy leasingowych i zarazem jestem leasingobiorcą). Miałem na myśli leasing samochodu osobowego przy założeniu max OW i min. okresie.
Do GBoy-a: w leasingu mogę ten samochód rozliczyć w kosztach w przeciągu 2 lat, a za kupując za gotówkę "bujam" się z nim amortyzując go w ciągu 5 lat. Zatem gdzie tu rentowność? Ale spokojnie nie mówię tego z pretensjami, nie wiedziałeś o co mi chodzi :)
Tak więc reasumując każdy musi sam sobie dostosować dla siebie dogodny plan i go zrealizować, ja akurat jestem zwolennikiem wspomnianego rozwiązania dla tego konkretnego przypadku :)
Pozdrawiam serdecznie!
LG

Re: Czynsz inicjalny - wpłacać więcej czy mniej?

autor: Michał Krupiński » 15 mar 2010, o 13:54

Witaj as,
Trochę nie bardzo chce mi się powtarzać, bo w zasadzie wszystko już napisałem, ale skoro wymaga to innego ujęcia, żeby było łatwiej zrozumiałe, to napiszę jeszcze raz trochę inaczej. :)

Otóż ja sam wspominałem o tym, że im wpłata wyższa tym koszt całkowity jest mniejszy. Więc jeśli ktoś miałby trzymać pieniądze w - za przeproszeniem - skarpecie, to oczywiście, że lepiej jest wpłacić więcej.
Korzyść zresztą na tym będzie tym większa, im wyższa będzie inflacja.

Jednak samo oprocentowanie kwoty, którą wykłada firma leasingowa na zakup środka trwałego i jego oddanie w leasing wcale nie maleje wraz z wyższym udziałem własnym (czynszem inicjalnym) leasingobiorcy. Jest wręcz przeciwnie - im wyższy udział własny tym relatywnie więcej płaci się za "pożyczony" kapitał.

Oczywiście koszt utraconych korzyści jest ciężki do oszacowania i jest sprawą bardzo indywidualną. To ile ktoś zarobi na tym, że zachowa gotówkę na koncie zamiast wpłacać ją na poczet umowy leasingu zależy tylko i wyłącznie od jego własnej decyzji.
Do tego dochodzą również koszty poza finansowe, takie jak choćby wygoda, albo brak konieczności zastanawiania się co zrobić z nadmiarem gotówki - są to jak najbardziej sprawy bardzo indywidualne.

Ja po prostu zwróciłem uwagę na pewną rzecz - samo "oprocentowanie" "pożyczonej" kwoty rośnie wraz ze zwiększaniem udziału własnego. Jak kto sobie to wyceni indywidualnie co mu się opłaca, a co nie to już jego indywidualna sprawa.

:)

Re: Czynsz inicjalny - wpłacać więcej czy mniej?

autor: GBoy » 15 mar 2010, o 12:15

as pisze::lol: a ja uważam, że lepiej wpłacić większą kwotę i tym samym mam mniejszy całkowity koszt leasingu, tym samym mniej zapłacę za przedmiot! Proste i logiczne!!!
To po co leasing?! :mrgreen:
Kup za gotówkę będziesz miał koszt całkowity 100%. Taniej się nie da! Proste i logiczne! :lol: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Czynsz inicjalny - wpłacać więcej czy mniej?

autor: as » 15 mar 2010, o 11:49

:lol: a ja uważam, że lepiej wpłacić większą kwotę i tym samym mam mniejszy całkowity koszt leasingu, tym samym mniej zapłacę za przedmiot! Proste i logiczne!!!

Re: Czynsz inicjalny - wpłacać więcej czy mniej?

autor: Michał Krupiński » 18 cze 2009, o 18:59

KOLEC pisze:Zawsze słyszałem, że leasing to nie kredyt i nic się nie pożycza tylko płaci za używanie. :roll:
Dlatego użyłem czegoś takiego jak cudzysłów.
Poza tym teoretycznie leasing to wynajem, a w praktyce w większości przypadków jest to jednocześnie spłata wartości przedmiotu leasingu, który można wykupić za symboliczną wartość końcową (najczęściej 1%).

A gdybyśmy mieli do tego podchodzić tak bardzo zasadniczo, że leasing to taki tylko niby wynajem, to chyba tym bardziej bez sensu jest udział własny na poziomie 40% wartości przedmiotu najmu... ;)

Czynsz inicjalny - wpłacać więcej czy mniej?

autor: KOLEC » 18 cze 2009, o 16:32

Zawsze słyszałem, że leasing to nie kredyt i nic się nie pożycza tylko płaci za używanie. :roll:

Czynsz inicjalny - wpłacać więcej czy mniej?

autor: Tomasz Piotrowski » 18 cze 2009, o 15:10

Ja bym jeszcze dodał, że podobny efekt jest w przypadku okresów leasingu. To znaczy w ujęciu rocznym oczywiście... Im dłuższy leasing tym mniejsze oprocentowanie. Oczywiście to zależy też od polityki konkretnej firmy leasingowej.

Na górę