autor: KOLEC » 18 mar 2010, o 11:01
Na niecodzienny sposób pozbycia się kłopotliwych leasingowych rat wpadł jeden z osadzonych w zakładzie karnym.
Mężczyzna, kiedy jeszcze był wolny, wziął w leasing renault trafic, potem pozbył się go. Ale raty spłacać musiał, najpierw na wolności, potem w więzieniu (był w nim w związku z inną sprawą). W końcu wpadł na genialny plan. Namówił dwóch znajomych - jeden to mieszkaniec Nowego Dworu Mazowieckiego, drugi Łomianek - na dość skomplikowanej mistyfikację. Jeden z mężczyzn wypożyczył samochód (dokładnie taki jak ten w leasingu) z wypożyczalni. Drugi zmienił numery rejestracyjne, pojeździł trochę autem, tak by wszystko wyglądało na bardziej prawdopodobne, a potem zgłosił kradzież policji w Płońsku (że niby "kolega z więzienia zostawił mi auto pod opieką, a teraz je ukradli z jednego z płońskich parkingów"). Ten pierwszy w tym czasie spokojnie oddał samochód do wypożyczalni.
I wszystko by się udało, gdyby nie fakt, że płońscy policjanci nie dali się nabrać. Szybko ustalili, na czym miałoby polegać oszustwo, potem zatrzymali - najpierw mieszkańca Nowego Dworu, potem Łomianek. Teraz obu mężczyznom grozi nawet osiem lat więzienia.
[i]Na niecodzienny sposób pozbycia się kłopotliwych leasingowych rat wpadł jeden z osadzonych w zakładzie karnym.
Mężczyzna, kiedy jeszcze był wolny, wziął w leasing renault trafic, potem pozbył się go. Ale raty spłacać musiał, najpierw na wolności, potem w więzieniu (był w nim w związku z inną sprawą). W końcu wpadł na genialny plan. Namówił dwóch znajomych - jeden to mieszkaniec Nowego Dworu Mazowieckiego, drugi Łomianek - na dość skomplikowanej mistyfikację. Jeden z mężczyzn wypożyczył samochód (dokładnie taki jak ten w leasingu) z wypożyczalni. Drugi zmienił numery rejestracyjne, pojeździł trochę autem, tak by wszystko wyglądało na bardziej prawdopodobne, a potem zgłosił kradzież policji w Płońsku (że niby "kolega z więzienia zostawił mi auto pod opieką, a teraz je ukradli z jednego z płońskich parkingów"). Ten pierwszy w tym czasie spokojnie oddał samochód do wypożyczalni.
I wszystko by się udało, gdyby nie fakt, że płońscy policjanci nie dali się nabrać. Szybko ustalili, na czym miałoby polegać oszustwo, potem zatrzymali - najpierw mieszkańca Nowego Dworu, potem Łomianek. Teraz obu mężczyznom grozi nawet osiem lat więzienia.
[/i]