Porównanie ofert leasingowych

Regulamin forum
Forum leasingowe, na którym możesz zapytać o wszystko, co jest związane z leasingiem i wynajmem długoterminowym. Odpowiedzi udzielają eksperci i osoby z branży, ale panuje tu luźna atmosfera bez regulaminowego rygoru, więc nie krępuj się dyskutować. Zachęcamy także do wyrażania swoich opinii o leasingodawcach i dzielenia się swoimi doświadczeniami.

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Porównanie ofert leasingowych

Re: Porównanie ofert leasingowych

autor: Spayker » 10 gru 2010, o 12:02

Michael pisze:
Jednak kontakt osobisty zawsze jest łatwiejszy.
(...)
W trakcie rozmowy z pracownikiem banku, doradcy mogę z marszu zadawać pytania...
A jak odpowiedzi na pytania będą niesatysfakcjonujące, to co wtedy? :)
Albo jak porównać czy w innym banku odpowiedzi nie byłyby "lepsze"? Chodzić od banku do banku?
Mówiąc szczerze jak klient przychodzi z ulicy i musi mieć kontakt osobisty to daje mu się droższą ofertę, bo wiadomo, że jest albo zieloniutki albo upaprany w bikach itp i nie koszty i warunki są dla niego ważne tylko co innego.
Smutne ale prawdziwe.

Re: Porównanie ofert leasingowych

autor: docktor » 9 gru 2010, o 14:39

taki przedstawiciel za miesiąc może już tam nie pracować

albo dopiero miesiąc pracuje

Re: Porównanie ofert leasingowych

autor: urzędnik » 9 gru 2010, o 11:26

Zrozumienie oferty nie jest proste, bo oferta to nie tylko warunki finansowe opłat leasingowych na dzień ich sporządania, ale również warunki umowy typu zmiany stóp procentowych, kosztów ubezpieczenia i innych należności, wynikajacych z Tabeli Opłat. Nalezałoby przyjąc sobie warianty przebiegu umowy: bez żadnych negatywnych zdarzeń ale także skarajny ze wznawianiem umowy, z wezwaniami do zapłaty ze wzrostem stóp np. o 1,5%.
Uśrednienie tych wariantów da bardziej relany obraz kosztów w przyszłości.
Podobnie jest i z ubezopieczeniami, nie decyduje tylko stawka, ale i warunki ubezpieczenia.
problem więc jest tylko z faktem, ze doradcy ( czy w banku, czy tzw. niezależni), to bardziej akwizytorzy usług leasingowych, musza dbac też o swój interes, bo ich Zleceniodawca i "sponsorem" jest firma leasingowa.
Najlepszym doradca jednak opinia osób korzystajacych z usług i to takich, którzy musieli zalatwiac "ponadpalnowe rzeczy' z firma leasingową.......

Re: Porównanie ofert leasingowych

autor: Michał Krupiński » 9 gru 2010, o 10:35

Czasami minusem internetu - paradoksalnie - może być długi czas reakcji na zapytania.
Pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł.
Przy wyborze firmy leasingowej - co jest związkiem na dobre i złe przez okres co najmniej kilku lat - lepiej jest go jednak trochę poświęcić. No chociaż ten tydzień i zdać się na własny rozum, a w najgorszym przypadku chociaż intuicję. :)
Jednak kontakt osobisty zawsze jest łatwiejszy.
(...)
W trakcie rozmowy z pracownikiem banku, doradcy mogę z marszu zadawać pytania...
A jak odpowiedzi na pytania będą niesatysfakcjonujące, to co wtedy? :)
Albo jak porównać czy w innym banku odpowiedzi nie byłyby "lepsze"? Chodzić od banku do banku?

To jest dopiero strata czasu... :)

Ale co kto lubi - ludzie są różni - są i tacy, którzy muszą "dotknąć" firmy poprzez jej przedstawiciela. Niewiele to wnosi, bo taki przedstawiciel za miesiąc może już tam nie pracować, ale nie każdy o tym wie, nie każdy to rozumie, część osób ma jeszcze takie "stare" przyzwyczajenia, itd.

Jak wspomniałem - co kto lubi. Na szczęście jest wybór. :)

Re: Porównanie ofert leasingowych

autor: kruk » 8 gru 2010, o 15:56

Chodzi mi o to, że nie wiem, kto siedzi "po drugiej stronie ekranu". Jednak kontakt osobisty zawsze jest łatwiejszy. Czasami minusem internetu - paradoksalnie - może być długi czas reakcji na zapytania. W trakcie rozmowy z pracownikiem banku, doradcy mogę z marszu zadawać pytania...

Re: Porównanie ofert leasingowych

autor: Michał Krupiński » 16 lis 2010, o 20:23

ale nie wiem, czy mogę zaufać...
Zaufać można tylko własnemu rozumowi niestety. :)

Re: Porównanie ofert leasingowych

autor: Matti » 16 lis 2010, o 13:46

kruk pisze: Oczywiście gdzieś tam internet wchodzi w grę, ale nie wiem, czy mogę zaufać...
Nie widzę różnic w kwestii "zaufania" w powyzszych przypadkach. Mozesz rozwinąć myśl, proszę?

Re: Porównanie ofert leasingowych

autor: kruk » 16 lis 2010, o 11:37

No właśnie, są firmy doradcze. Jedni twierdzą, że to najlepsza forma uzyskania dobrej oferty, niektórzy zupełnie odradzają. Ja mam doświadczenia (małe bo małe, ale jakieś są) zarówno przy szukaniu finansowania zarówno na własną rękę, jak i przez doradców. Nie narzekam ani na jedną ani na drugą formę. Jednak brakuje mi tu czegoś. Szukam czegoś łatwiejszego. Oczywiście gdzieś tam internet wchodzi w grę, ale nie wiem, czy mogę zaufać...

Re: Porównanie ofert leasingowych

autor: Michał Krupiński » 15 lis 2010, o 20:07

Spayker pisze:Co do arkuszy -dobra jest funkcja XIRR w Excelu.
Trzeba wprowadzić daty płatności i przepływy pieniężne. Widać wtedy oprocentowanie
Co wy ostatnio z tym XIRRem? :o :D
Nie no, jasne że można - wszystko można, ale jak ma się kilka ofert leasingu w ręku, to naprawdę widać, która jest droga, a która nie, które są do siebie zbliżone, itd.

Jak wspomniał przedmówca - co jak co, ale oferty leasingu mają naprawdę prosty sposób prezentacji i już na pierwszy rzut oka widać sprawy finansowe.

Większy problem jest z tym co dalej... co nie w liczbach tylko w słowach jest ukryte... :lol:
Na to już żaden arkusz ani funkcja nie odpowie. :twisted:


Podam prosty przykład - praktycznie każda umowa leasingu to umowa ze zmiennym oprocentowaniem. Ma wskaźnik bazowy np. WIBOR 1M, albo 3M. Kto z klientów/leasingobiorców sprawdza w jaki sposób w umowie jest zapisane to w jaki sposób będzie zmieniało się oprocentowanie jeśli zmieni się WIBOR? Prawie nikt.
A każda firma podchodzi do tego bardzo dowolnie. U jednej np. zmiana oprocentowania zależy od decyzji zarządu i może on sobie zmieniać oprocentowanie tylko w górę, a jak WIBOR spadnie to ani myślą obniżać - vide przykład Volkswagen Leasing, który był tu już poruszany przez kilka osób.
Wreszcie może być jakiś wzór - pytanie teraz jaki jest ten wzór? Pytanie też czy np. firma zobowiązuje się zmieniać oprocentowanie za każdym razem jak WIBOR się zmieni - nie tylko w górę, ale zobowiąże się, że również w dół! No właśnie - jedna tak zrobi, bo się do tego sama zobowiąże, a inna nie i wszystko zależy od jej widzi mi się.

Ktoś to sprawdza? Z doświadczenia wiem, że mało kto...

I co z tego, że ktoś wybrał ofertę z najniższym kosztem całkowitym, np. 110,5%, zamiast 111,5% i myśli, że jest taki "szprytny", a suma sumarum na koniec leasingu okaże się, że po wszystkich zmianach stóp w tej drugiej firmie mógł zapłacić dużo mniej niż w pierwszej, bo ta druga uczciwiej podchodziła do zmiany oprocentowania.

A takich spraw jest przecież więcej.

Wiedza, wiedza i jeszcze raz wiedza :) - tym bardziej, że to nie jest trudne - wystarczy wiedzieć czego i gdzie szukać, tak jak choćby w tym poradniku: http://www.fmleasing.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=351, który zresztą trzeba będzie trochę odświeżyć, bo dawno w nim nic nie dodawaliśmy. :twisted:

Re: Porównanie ofert leasingowych

autor: Jarosław Król » 15 lis 2010, o 17:13

kruk pisze:bez pomocy zewnętrznej firmy doradczej?
Nie znam firmy doradczej w Polsce, która porównuje oferty leasingu dla klienta. Chyba, że chodzi o "niezależnych doradców", którzy "bezpłatnie porównują", ale to chyba nie o takie doradztwo chodzi... :D
W ogóle przez różne openfinance i inne finance, brokery i financiale słowo "doradztwo" strasznie się zdeprecjonowało, a nawet zupełnie straciło swój sens. :?

Zresztą porównywanie ofert leasingu to nie jest też nie wiadomo jaka duża umiejętność. Same warunki finansowe są proste jak konstrukcja zapałki- wpłata, rata i koszt całkowity. Dobrze tylko zwrócić uwagę ile jest rat (np. u jednego będzie 36, u innego 35) albo czy wykup jest wliczony do kosztu i to chyba wszystko.
Co do reszty niuansów typu warunki umowy, tabele opłat, itp, to wystarczy poświęcić minimum czasu i nawet ktoś zielony będzie wiedział co jest ważne.

Myślę, że tu na forum jest wystarczająco dużo informacji, żeby wiedzieć na co zwrócić uwagę.
Każdy może też pytać albo na forum albo na e-mail - więcej szczegółów zresztą tu -Pomagamy w analizie ofert leasingu, umów, OWUL

Niestety, ale najlepiej jest samemu zadbać o swój interes i poświęcić te kilkadziesiąt minut czy nawet kilka godzin na analizę ofert. To nie jest tak dużo biorąc pod uwagę, że umowa leasingu trwa kilka lat. 8-) Nie ma lepszego sposobu. :)

Na górę