yankes88 pisze:Witam!
Od jakiegoś czasu przymierzam się do kupna nowego auta... Już mam upatrzone, jest to Audi A3, 1,9TDi, wersja 110KM z lat 2001-2003, na zakup chcę przeznaczyć między 15 000 a 20 000zł
I tu pojawia się problem, bo nasłuchałem się dużo dobrego na temat leasingu i zastanawiam się czy jest sens kupować za gotówkę i stracić właściwie wszystkie oszczędności (w przypadku awarii samochodu - nie mam pieniędzy na naprawę), czy po prostu wziąć leasing i co miesiąc płacić jakąś śmieszną ratę typu 600-700zł i cały czas mieć oszczędności.
Niestety w przypadku samochodu z tego rocznika nie masz praktycznie szans na leasing.
2006, wyjątkowo 2005, to jest maksymalny rocznik jaki może sfinansować leasingiem na w miarę normalnych warunkach.
Jeśli chodzi o starsze samochody, to pozostaje kredyt bankowy.
yankes88 pisze:Jednak jeżeli chodzi o leasing mam mnóstwo wątpliwości i mam nadzieję, że pomożecie mi je rozwiązać (przyznam się szczerze, że już mam dość czytania, na temat leasingu, nie mogę znaleźć odpowiedzi na moje pytania)
Po tym co napisałem nie wiem czy w ogóle będą Cię interesowały odpowiedzi na dalsze pytania, ale mimo wszystko napiszę:
yankes88 pisze:1. Czytałem, że maksymalny okres leasingu to 7lat (w sensie max auta z rocznika 2004), czy to prawda? Czy są firmy, które dają leasing dla aut z rocznika 2001-2003?
jak wyżej
yankes88 pisze:2. Kolejnym problemem jest, to że wyczytałem iż w przypadku kradzieży auta odszkodowanie idzie do leasingodawcy... No ok... A co jeśli spłacę np. 30 z 36 rat? Czy wtedy też cała kwota idzie do leasingodawcy, czy ja też dostaję jakąś część odszkodowania?
Oczywiście dostajesz część odszkodowania. Leasingodawca z odszkodowania pobiera sobie jedynie zdyskontowane raty, a Tobie oddaje resztę.
yankes88 pisze:3. Rozumiem, że w przypadku leasingu tracę wszystkie zniżki na OC/AC i mam liczone ubezpieczenie wg 0% zniżek?
I tak i nie.
Z reguły przy ubezpieczeniu w leasingu nie są liczone zniżki leasingobiorcy, ale z drugiej strony ubezpieczenia dla samochodów w leasingu są często dużo tańsze niż indywidualne...
A jeśli nawet są trochę droższe, to z reguły oferują lepszy zakres ochrony za tą samą cenę niż ubezpieczenia indywidualne w tej samej/niższej cenie.
yankes88 pisze:4. Czy to prawda, że mogę sobie wliczyć w koszta i ratę kapitałową i odsetkową? A co jeśli chodzi o amortyzację? Też mogę wliczyć? A paliwo?
W leasingu operacyjnym możesz wliczyć całą ratę w koszty, ale amortyzować nie możesz. W leasingu finansowym/kapitałowym możesz amortyzować, ale kosztem jest tylko część odsetkowa raty.
Paliwo wliczasz w koszty w kwocie brutto - zakładając, że jest to samochód osobowy.
yankes88 pisze:5. Czy trzeba wykazywać jakieś dochody? (nie rozróżniam dochód - przychód. Chodzi mi o to, że ogólnie zarabiam, ale dla urzędu oczywiście jestem na minusie)
W przypadku samochodów wiele firm leasingowych stosuje tzw. procedurę uproszczoną i nie wnika w to jakie masz przychody/dochody.
yankes88 pisze:6. Czy czas prowadzenia działalności ma jakiekolwiek znaczenie? (prowadzę działalność od grudnia 2010r)
Ma znaczenie, ale w przypadku samochodów (jak wyżej) są procedury uproszczone i część firm "daje" leasing również takim młodym firmom.
Oczywiście im dłuższa działalność tym łatwiej i na lepszych warunkach można uzyskać leasing.
yankes88 pisze:7. Czy to prawda, że w przypadku leasingu mogę liczyć na oprocentowanie w przedziale 5-8%, które jest liczone tylko raz, czyli załóżmy samochód kosztuje 20 000zł + 5%, to jest 21 000zł i to mam dzielone załóżmy na 36 rat i to jest cały mój koszt, czy są jeszcze jakieś dodatkowe koszta?
Chodzi pewnie o koszt całkowity.
Ten zależy od kilku "zmiennych", np. okresu leasingu, wysokości wpłaty wstępnej, także roczniku samochodu, itd...
Między innymi też od tego czy leasing jest ze stałą czy zmienną stopą oprocentowania.
yankes88 pisze:8. I chyba ostatnie pytanie... Jeżeli chciałbym wziąć leasing, to mogę kupować samochód jedynie od przedsiebiorcy lub z komisu? Czy od osoby prywatnej też jestem w stanie uzyskać leasing?
Samochód powinien być na pełną fakturę VAT - jest to podstawa, żeby leasing można było zrealizować w miarę bezproblemowo, bez niepotrzebnych kosztów i ograniczeń.
Wrócę jednak do tego co na początku.
Jeśli nie zamierzasz sfinansować samochodu maksymalnie z rocznika 2006-2007, to leasing nie jest niestety dla Ciebie.