iusvitaeacnecis pisze:Witajcie, czytałam podobne tematy jednak z 2009 więc może coś w regułach przyznawania się zmieniło. L. dla nowo otwartej firmy, samochód z 2006 r małe autko warte 15,000zł toyota aygo na okres 3 lat z wpłatą własną 20% czy się uda? Dzięki
Ja bym patrzył na sprawę z dwóch punktów widzenia. Nie tylko czy się uda, ale czy się opłaca.
Czy się uda?
Rok 2006 to dla praktycznie wszystkich dobrych firm leasingowych jest rocznik już za stary.
Dodatkowo niska kwota - tutaj też większość firm leasingowych nie finansuje kwot poniżej 20-25 tysięcy netto.
Sfinansować to mogą może ze 2-3 firmy, które są kiepskie i drogie. i tu przechodzimy do punktu drugiego:
Czy się opłaca?
Jak wspomniałem tylko nieliczne firmy mogą sfinansować taki przedmiot. Te firmy mają tego świadomość, dlatego ich oferta na taki rocznik będzie droga, a nawet bardzo droga.
Musisz też pamiętać o kosztach "startowych", jak wycena pojazdu (300-500 zł) czy koszt rejestracji (300-400 zł). O ile przy drogim samochodzie są to kwoty pomijalne, o tyle przy pojeździe za 15 tysięcy to robi się już odczuwalny procent jego wartości.
Poza tym leasingodawcy muszą w koszt finansowania wkalkulować koszty stałe, jak korespondencja, obsługa, itd. Dlatego procentowo leasing jest tym droższy im tańszy jest przedmiot.
Dlatego ja na Twoim miejscu albo pomyślałbym o kredycie na ten pojazd, albo poszukałbym samochodu nowszego.
Nawet jak będzie droższy, to suma sumarum może okazać się, że koszty i wysokość rat nie będzie się mocno od siebie różniła, a jednak pojazd będzie nowszy przez co także mniej kosztowny w utrzymaniu.
[quote="iusvitaeacnecis"]Witajcie, czytałam podobne tematy jednak z 2009 więc może coś w regułach przyznawania się zmieniło. L. dla nowo otwartej firmy, samochód z 2006 r małe autko warte 15,000zł toyota aygo na okres 3 lat z wpłatą własną 20% czy się uda? Dzięki[/quote]
Ja bym patrzył na sprawę z dwóch punktów widzenia. Nie tylko czy się uda, ale czy się opłaca. :)
[b]Czy się uda?[/b]
Rok 2006 to dla praktycznie wszystkich dobrych firm leasingowych jest rocznik już za stary.
Dodatkowo niska kwota - tutaj też większość firm leasingowych nie finansuje kwot poniżej 20-25 tysięcy netto.
Sfinansować to mogą może ze 2-3 firmy, które są kiepskie i drogie. i tu przechodzimy do punktu drugiego:
[b]Czy się opłaca?[/b]
Jak wspomniałem tylko nieliczne firmy mogą sfinansować taki przedmiot. Te firmy mają tego świadomość, dlatego ich oferta na taki rocznik będzie droga, a nawet bardzo droga.
Musisz też pamiętać o kosztach "startowych", jak wycena pojazdu (300-500 zł) czy koszt rejestracji (300-400 zł). O ile przy drogim samochodzie są to kwoty pomijalne, o tyle przy pojeździe za 15 tysięcy to robi się już odczuwalny procent jego wartości.
Poza tym leasingodawcy muszą w koszt finansowania wkalkulować koszty stałe, jak korespondencja, obsługa, itd. Dlatego procentowo leasing jest tym droższy im tańszy jest przedmiot.
Dlatego ja na Twoim miejscu albo pomyślałbym o kredycie na ten pojazd, albo poszukałbym samochodu nowszego.
Nawet jak będzie droższy, to suma sumarum może okazać się, że koszty i wysokość rat nie będzie się mocno od siebie różniła, a jednak pojazd będzie nowszy przez co także mniej kosztowny w utrzymaniu.