Zablokowanie możliwości wykupu auta po zakończeniu umowy?

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Zablokowanie możliwości wykupu auta po zakończeniu umowy?

Re: Zablokowanie możliwości wykupu auta po zakończeniu umowy?

autor: maq » 19 sie 2018, o 19:10

Dzięki piękne za odpowiedzi.

Re: Zablokowanie możliwości wykupu auta po zakończeniu umowy?

autor: Jarosław Król » 17 sie 2018, o 16:08

Jakby co to zachęcam dodatkowo do przeczytania tego artykułu:
Zakończenie umowy leasingu i wykup - jak to wygląda?

Re: Zablokowanie możliwości wykupu auta po zakończeniu umowy?

autor: Michał Krupiński » 17 sie 2018, o 15:40

maq pisze:Podsumowując. Powiedzcie mi w takim razie, czy prawdopodobieństwo tego, że po prawidłowym zakończeniu umowy leasingowej w wyniku mojego żądania przeniesienia prawa własności, leasingodawca to zrobi jest równe 1 (zdarzenie pewne) i prawdopodobieństwo tego, że mi odmówi jest równe 0 (zdarzenie niemożliwe). Czy jak zażądam, to na pewno mi sprzeda to auto i będzie to wynikało z "prawa żądania..." :)
Moim zdaniem - mimo wszystko - tak.

Choć jak napisałem wcześniej ten zapis nie jest dla mnie zbyt szczęśliwy, to jednak w Kodeksie Cywilnym stosuje się określenie, że ktoś "może żądać" w znaczeniu, że "mu się należy", a nie że "może żądać, a druga strona nie musi się zgodzić".

I jak sądzę taki zamysł przyświecał także tworzącym tę konkretną umowę. Moim zdaniem zupełnie nie ma się czego obawiać.

Re: Zablokowanie możliwości wykupu auta po zakończeniu umowy?

autor: maq » 17 sie 2018, o 15:24

Dzięki Wam za szybkie odpowiedzi.
Podsumowując. Powiedzcie mi w takim razie, czy prawdopodobieństwo tego, że po prawidłowym zakończeniu umowy leasingowej w wyniku mojego żądania przeniesienia prawa własności, leasingodawca to zrobi jest równe 1 (zdarzenie pewne) i prawdopodobieństwo tego, że mi odmówi jest równe 0 (zdarzenie niemożliwe). Czy jak zażądam, to na pewno mi sprzeda to auto i będzie to wynikało z "prawa żądania..." :)

Re: Zablokowanie możliwości wykupu auta po zakończeniu umowy?

autor: Jarosław Król » 17 sie 2018, o 15:17

Michał Krupiński pisze:No chyba, że mówimy o umowie Pekao, gdzie taki "nieszczęśliwy: zapis faktycznie jest, ale w kolejnych punktach jest zapis "W przypadku rezygnacji Korzystającego z nabycia Przedmiotu Leasingu na zasadach określonych..."
Czyli to jest jak dla mnie jakoś po kretyńsku sporządzona umowa. Niby się zobowiązujesz, ale możesz zrezygnować... :) Jednak ostatecznie wychodzi, że to nie jest jednak "obowiązek nabycia", tylko nadal jakby "prawo".
He.. no właśnie - dlatego dobrze jest widzieć całość zapisów, a nie fragment, bo byłem przekonany, że to leasing finansowy.

Re: Zablokowanie możliwości wykupu auta po zakończeniu umowy?

autor: Michał Krupiński » 17 sie 2018, o 14:49

Pozwolę sobie dołączyć do dyskusji.

Domyślam się, że chodzi o Alior, bo to oni mają w umowie zapis o "prawie do żądania" i moim zdaniem jest to faktycznie dziwne i nieprecyzyjne.

Natomiast faktem jest to, co napisał Jarek, że co innego jest mieć "prawo do nabycia za cenę X" - to jest jasne, precyzyjne i zamyka temat. W ten sposób się to zapisuje w umowach leasingu operacyjnego.
maq, Może oczekujesz, że powinno być napisane, że "korzystający ma prawo do nabycia za cenę X, a finansujący zobowiązuje się sprzedać za tę cenę", ale byłoby to "cofanie się do tyłu", albo "masło maślane" - czyli taki pleonazm. :) Po prostu nadmiar zapisów - nikt tak nie tworzy umów, a przynajmniej nie powinien.

Zobowiązanie jest po prostu domyślne i oczywiste, o ile leasingobiorca zdecyduje się z prawa skorzystać.

I jeszcze to na co Jarek też zwrócił uwagę - w leasingu operacyjnym wykup jest prawem, a nie obowiązkiem. Jeśli jest zapis, że "korzystający zobowiązuje się nabyć", to to nie będzie już leasing operacyjny, tylko dostawa (a taką jest leasing finansowy, który ma zupełnie inne skutki podatkowe).
No chyba, że mówimy o umowie Pekao, gdzie taki "nieszczęśliwy: zapis faktycznie jest, ale w kolejnych punktach jest zapis "W przypadku rezygnacji Korzystającego z nabycia Przedmiotu Leasingu na zasadach określonych..."
Czyli to jest jak dla mnie jakoś po kretyńsku sporządzona umowa. Niby się zobowiązujesz, ale możesz zrezygnować... :) Jednak ostatecznie wychodzi, że to nie jest jednak "obowiązek nabycia", tylko nadal jakby "prawo".

Re: Zablokowanie możliwości wykupu auta po zakończeniu umowy?

autor: Jarosław Król » 17 sie 2018, o 14:16

maq pisze: § 4 OPCJA NABYCIA
1. W terminie 3 dni roboczych po upływie oznaczonego w Umowie Leasingu okresu jej trwania Korzystający zobowiązuje się nabyć, a Finansujący zobowiązuje się sprzedać Przedmiot Leasingu za Cenę wykupu...
Ale to jest prawdopodobnie cytat z umowy leasingu finansowego, a jak rozumiem my tu mówimy o leasingu operacyjnym.

Re: Zablokowanie możliwości wykupu auta po zakończeniu umowy?

autor: maq » 17 sie 2018, o 13:53

Powiem tak: do chwili obecnej trzech prawników jednoznacznie odpowiedziało mi, iż żądanie (a nawet "prawo żądania") do niczego nie zobowiązuje. Żądać mogę ale leasingodawca wcale nie musi się do tego odnieść pozytywnie. Może odmówić. Do niczego go to nie obliguje.

Ja patrzę na tą sprawę z perspektywy jednostki, która chce mieć konkretny zapis w umowie. Kolokwialnie rzecz ujmując, pożądam takiego postanowienia: "jest tak i tak, ten i ten ma wtedy a wtedy sprzedać przedmiot leasingu, jeśli tamten wyrazi taką chęć" i kropka :)

Tak jak w jednym z większych (naszych :)) banków:
§ 4 OPCJA NABYCIA
1. W terminie 3 dni roboczych po upływie oznaczonego w Umowie Leasingu okresu jej trwania Korzystający zobowiązuje się nabyć, a Finansujący zobowiązuje się sprzedać Przedmiot Leasingu za Cenę wykupu...
Według mnie to jest właśnie pewniak na to, że auto na pewno będę mógł wykupić, jeśli tylko zapragnę.

Re: Zablokowanie możliwości wykupu auta po zakończeniu umowy?

autor: Jarosław Król » 17 sie 2018, o 12:42

maq pisze:Jeżeli umowa leasingowa skończyła się pomyślnie (nie ma zaległości, problemów, itp.), to "leasingobiorca uzyskuje prawo do żądania przeniesienia własności przedmiotu leasingu na leasingobiorcę za cenę...".
No i to załatwia sprawę. Chyba we wszystkich znanych mi umowach jest to zapisane w ten mniej wiecej sposób.

Czemu tak, że jest to "prawo korzystającego", a nie "zobowiązanie finansującego" tego dokładnie nie wiem - myślę, że mogłoby to rodzić rozmaite skutki włącznie z takimi, że fiskus mógłby traktować taką umowę jako sprzedaży, a nie leasingu - ale to tylko moje przypuszczenia.

Nie zmienia to faktu, że jak masz do czegoś prawo, to po prostu je masz. Tak jak masz prawo do głosowania - ktoś może Ci w realizacji tego prawa przeszkodzić, ale wtedy będziesz mógł pociągnąć kogoś takiego do odpowiedzialności.

I podobnie jest tu. :)

Re: Zablokowanie możliwości wykupu auta po zakończeniu umowy?

autor: maq » 17 sie 2018, o 11:20

1. Interpretacja zapisów ustawy.
Art. 709$16 k.c. zaznacza, iż leasingobiorca ma podstawy żądać (zgłosić chęć) kupna przedmiotu leasingu, jeżeli leasingodawca ujął takie zobowiązanie w formalnych uzgodnieniach (umowa + OWUL) i jak rozumiem, takie żądanie musi zostać spełnione. W przeciwnym wypadku ewentualna sprzedaż jest wynikiem jedynie dobrej woli leasingodawcy.
Czy dobrze wnioskuję?

2. Przykładowa regulacja.
W dokumentach które posiadam, jedyny zapis który może na coś takiego wskazywać, znajduje się w OWUL-u i przedstawia się tak:

Jeżeli umowa leasingowa skończyła się pomyślnie (nie ma zaległości, problemów, itp.), to "leasingobiorca uzyskuje prawo do żądania przeniesienia własności przedmiotu leasingu na leasingobiorcę za cenę...". To wszystko.

Natomiast w umowie nie znalazłem słowa "wykup". Znajduje się ono tylko w ofercie. To jest (według mnie) jedyne miejsce, które na coś takiego wskazuje.

3. Czym w takim razie jest to "Prawo Żądania"?
Niestety wyszukiwarka w odpowiedzi na taką frazę zarzuca mnie zagadnieniami związanymi z urlopem na żądanie ;)

Czy jest to jakiś szczególny termin prawny?
Czy uzyskując "prawo żądania", moje żądanie musi zostać spełnione, czy tylko może?
Czy odpowiedź na żądanie może być odmowna, a na żądanie wynikające z uzyskanego prawa żądania wyłącznie pozytywna?
Czy zapis z pkt. 2 (wzięty z OWUL) można traktować jako zobowiązanie leasingodawcy do obowiązkowej sprzedaży pojazdu (w myśl ustawy), czy tylko opisem mechanizmu, który zadziała jeżeli leasingodawca doda do umowy zobowiązanie sprzedaży?

Najważniejsze pytanie: Czy mając tylko takie zdanie (zacytowane w punkcie 2) i żadnych innych (dotyczących możliwości obowiązkowej sprzedaży) w reszcie sygnowanych dokumentów, mogę spokojnie założyć że za parę lat jeśli zażądam sprzedaży auta (po zakończeniu umowy leasingowej), to firma leasingowa nie będzie mogła mi odmówić i na pewno sprzeda mi to auto?

Na koniec jeszcze raz podkreślę: chodzi mi, żeby taka sytuacja wynikała z zapisów w dokumentach, a nie z życiowej praktyki tego typu podmiotów.

pozdrawiam

Na górę