autor: JohnLemon » 12 sie 2020, o 15:09
Witam.
W zeszłym roku założyłem firmę transportową wziąłem w leasing auto ciężarowe. W tym roku trochę się popsuła koniunktura od początku roku zleceń było bardzo mało i nie było mnie stać na płacenie rat. Chciałem zmienić harmonogram niestety firma w której mam leasing ING Lease odmówiła. Przyszedł marzec i rzekoma epidemia koronawirusa. Postój przez 3,5 miesiąca. W marcu dodatkowo ING Lease wypowiedziało umowę. Udało mi się spłacić zaległości i wznowić umowę na poczatku lipca. Niestety przy takim długim przestoju nie było łatwo zdobyć środki na spłacenie zaległości.
Chciałem zmienić harmonogram w marcu z powodu epidemii COVID-19 dostałem odmowę ze względu na zaległości i wypowiedzianą umowę. W lipcu odrazu po wznowieniu umowy znowu złożyłem wniosek o zmianę harmonogramu tłumacząc to tym że miałem przestój i teraz nie będzie mnie stać na płacenie rat. Chciałem ustabilizowania finansowego. Co zrobiło ING? Wystawiło fakturę balonową w wysokości 16 274,61 z krótkim terminem płatności i pod koniec lipca poinformowali mnie że nie mogą rozpatrzyć mojego wniosku o zmianę harmonogramu bo wystąpiła zaległość. Poprosiłem o rozłożenie tej dużej faktury na raty dostałem odpowiedź że na 2 raty mogą mi rozłożyć czyli teraz bym musiał zapłacić 8000+ 4000 obecnej raty i w przyszłym miesiącu tak samo. Nie wiem już nie nam siły jak mogę jeszcze z nimi negocjować. Może mi coś poradzicie jak z nimi mam rozmawiać bo już kończy mi się cierpliwość i zawiozę im te auto zaparkuje im pod główną siedzibą oddam klucze i tak im zostawię. Bo naprawdę czuję się jakbym rozmawiał z debilami kiedy z nimi rozmawiam.
Witam.
W zeszłym roku założyłem firmę transportową wziąłem w leasing auto ciężarowe. W tym roku trochę się popsuła koniunktura od początku roku zleceń było bardzo mało i nie było mnie stać na płacenie rat. Chciałem zmienić harmonogram niestety firma w której mam leasing ING Lease odmówiła. Przyszedł marzec i rzekoma epidemia koronawirusa. Postój przez 3,5 miesiąca. W marcu dodatkowo ING Lease wypowiedziało umowę. Udało mi się spłacić zaległości i wznowić umowę na poczatku lipca. Niestety przy takim długim przestoju nie było łatwo zdobyć środki na spłacenie zaległości.
Chciałem zmienić harmonogram w marcu z powodu epidemii COVID-19 dostałem odmowę ze względu na zaległości i wypowiedzianą umowę. W lipcu odrazu po wznowieniu umowy znowu złożyłem wniosek o zmianę harmonogramu tłumacząc to tym że miałem przestój i teraz nie będzie mnie stać na płacenie rat. Chciałem ustabilizowania finansowego. Co zrobiło ING? Wystawiło fakturę balonową w wysokości 16 274,61 z krótkim terminem płatności i pod koniec lipca poinformowali mnie że nie mogą rozpatrzyć mojego wniosku o zmianę harmonogramu bo wystąpiła zaległość. Poprosiłem o rozłożenie tej dużej faktury na raty dostałem odpowiedź że na 2 raty mogą mi rozłożyć czyli teraz bym musiał zapłacić 8000+ 4000 obecnej raty i w przyszłym miesiącu tak samo. Nie wiem już nie nam siły jak mogę jeszcze z nimi negocjować. Może mi coś poradzicie jak z nimi mam rozmawiać bo już kończy mi się cierpliwość i zawiozę im te auto zaparkuje im pod główną siedzibą oddam klucze i tak im zostawię. Bo naprawdę czuję się jakbym rozmawiał z debilami kiedy z nimi rozmawiam.