autor: Michał Krupiński » 13 lut 2013, o 11:48
ewa2345 pisze:zaproponowali mi leasing bez sprawdzania zdolnosci kredytowej ale sprawdzili krs w banku w ktorym mam konto firmowe.
Niektóre firmy sprawdzają tylko BIK, niektóre tylko KRD, a niektóre nie sprawdzają nic (tych ostatnich jest bardzo niewiele).
Jeżeli w BIK masz wpisy o jakiś problemach czy opóźnieniach, które do tego są spłacone i nie miałaś windykacji, to raczej powinno udać Ci się gdzieś uzyskać leasing.
Choć ten KRD na pewno utrudnia.
Poza tym powtórzę to co często przy takich okazjach piszę. Jeżeli jesteś osobą, która często ma problemy z terminowymi płatnościami, to zastanów się dobrze czy leasing jest dla Ciebie.
W leasingu to nie przelewki - poważniejsze opóźnienie wiąże się z wypowiedzeniem umowy. Żeby ją wznowić, to trzeba nie dość, że uregulować wszystkie zaległości, to jeszcze uiścić opłatę za wznowienie umowy. Robi się często z tego kilka tysięcy złotych (bo trzeba zapłacić np. ze dwie zaległe raty, do tego ratę bieżącą + opłaty z wznowienie, ewentualnie windykację i odsetki). Jeżeli będzie ponad Twoje siły zapłacić taką kwotę jednorazowo, to tracisz przedmiot leasingu i robią się z tego jeszcze większe koszty i kłopoty.
Dlatego w leasingu, żeby nie wdepnąć w g...., trzeba być naprawdę zdyscyplinowanym płatnikiem, gdzie opóźnienia nie powinny przekraczać kilku/kilkunastu dni.
Warto mieć to na uwadze.
[quote="ewa2345"]zaproponowali mi leasing bez sprawdzania zdolnosci kredytowej ale sprawdzili krs w banku w ktorym mam konto firmowe.[/quote]
Niektóre firmy sprawdzają tylko BIK, niektóre tylko KRD, a niektóre nie sprawdzają nic (tych ostatnich jest bardzo niewiele).
Jeżeli w BIK masz wpisy o jakiś problemach czy opóźnieniach, które do tego są spłacone i nie miałaś windykacji, to raczej powinno udać Ci się gdzieś uzyskać leasing.
Choć ten KRD na pewno utrudnia.
Poza tym powtórzę to co często przy takich okazjach piszę. Jeżeli jesteś osobą, która często ma problemy z terminowymi płatnościami, to zastanów się dobrze czy leasing jest dla Ciebie.
W leasingu to nie przelewki - poważniejsze opóźnienie wiąże się z wypowiedzeniem umowy. Żeby ją wznowić, to trzeba nie dość, że uregulować wszystkie zaległości, to jeszcze uiścić opłatę za wznowienie umowy. Robi się często z tego kilka tysięcy złotych (bo trzeba zapłacić np. ze dwie zaległe raty, do tego ratę bieżącą + opłaty z wznowienie, ewentualnie windykację i odsetki). Jeżeli będzie ponad Twoje siły zapłacić taką kwotę jednorazowo, to tracisz przedmiot leasingu i robią się z tego jeszcze większe koszty i kłopoty.
Dlatego w leasingu, żeby nie wdepnąć w g...., trzeba być naprawdę zdyscyplinowanym płatnikiem, gdzie opóźnienia nie powinny przekraczać kilku/kilkunastu dni.
Warto mieć to na uwadze.