Dlaczego Lobby leasingowe jest takie słabe?

Regulamin forum
Forum leasingowe, na którym możesz zapytać o wszystko, co jest związane z leasingiem i wynajmem długoterminowym. Odpowiedzi udzielają eksperci i osoby z branży, ale panuje tu luźna atmosfera bez regulaminowego rygoru, więc nie krępuj się dyskutować. Zachęcamy także do wyrażania swoich opinii o leasingodawcach i dzielenia się swoimi doświadczeniami.

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Dlaczego Lobby leasingowe jest takie słabe?

Dlaczego Lobby leasingowe jest takie słabe?

autor: Tomasz Piotrowski » 16 lip 2009, o 16:19

Ronin pisze:Darujcie sobie ZPL. Największe osiągniecie jakie ma na swoim koncie to samo jej trwanie.

Zacząłbym od tego, że ZPL nadał sobie wprowadzającą w błąd nazwę. Związek Przedsiębiorstw Leasingowych to może bym jeszcze zrozumiał. Ale Związek Polskiego Leasingu to uzurpacja i manipulacja.
Zwłaszcza, że przez te kilka lat jedyne na co ich było stać to publikacja danych statystycznych swoich "klientów" i czasami jakieś wypowiedzi dla prasy.
Więcej działań nie jest mi znanych. Zaznaczam, że różnych konferencji i tym podobnych rautów nikt poważny poważnie chyba nie traktuje poza samymi zainteresowanymi.

Dlaczego Lobby leasingowe jest takie słabe?

autor: Michał Krupiński » 16 lip 2009, o 15:01

Ronin pisze:Darujcie sobie ZPL. Największe osiągniecie jakie ma na swoim koncie to samo jej trwanie.
Bo to wszystko zależy od ludzi, którzy takie związki, stowarzyszenia czy inne organizacje prowadzą.
Jeśli ktoś ma energię, pomysły i kompetencje, to może zrobić naprawdę wiele pożytecznych spraw. A jeśli ktoś traktuje to tylko jako fuchę lub przystanek w karierze, to sorry, ale jest to wtedy tylko organizacja o charakterze ozdobnym.
Fajnie jest, że jest. Fajnie w niej być, bo ładniej to na folderach wygląda, ale wiele więcej z tego nie wynika.

Nie twierdzę, że to dotyczy akurat ZPL, ale mniej więcej znam realia takich organizacji... wszystko zależy tylko i wyłącznie od ludzi. Bo najpiękniejsze nawet statuty, czy przyzwoite pieniądze na działalność sprawy nie załatwią.

Re: Dlaczego Lobby leasingowe jest takie słabe?

autor: Ronin » 16 lip 2009, o 12:22

Tomek_P pisze:Pytanie staje się ponownie aktualne. Gdzie było i co robiło lobby leasingowe w czasie prac nad projektem nowelizacji ustawy o VAT. Co robił Związek Przedsiębiorstw Leasingowych w tej sprawie?
Darujcie sobie ZPL. Największe osiągniecie jakie ma na swoim koncie to samo jej trwanie.

Dlaczego Lobby leasingowe jest takie słabe?

autor: Tomasz Piotrowski » 8 lip 2009, o 13:25

Pytanie staje się ponownie aktualne. Gdzie było i co robiło lobby leasingowe w czasie prac nad projektem nowelizacji ustawy o VAT. Co robił Związek Przedsiębiorstw Leasingowych w tej sprawie?

Re: Dlaczego Lobby leasingowe jest takie słabe?

autor: Michał Krupiński » 16 cze 2009, o 15:59

Lui pisze:Tak teoretycznie to są różne stowarzyszenia przedsiębiorców, które tak teoretycznie też mogłyby się tym zająć. Ciekawym czy, któraś z tych organizacji kiedykolwiek podejmowała temat leasingu.
Lui - niedawno czytałem stenogram z posiedzenia komisji "Przyjazne Państwo". Dotyczyło to sprawy podniesionej przez Stowarzyszenie Leasingobiorców Fair Business związanej z uregulowaniem sprawy opłat w przypadku wypowiedzenia umowy leasingu z winy leasingobiorców.

Strona leasingodawców oczywiście prezentowała stanowisko zgoła odmienne od stanowiska stowarzyszenia. Mniejsza o to kto miał rację, , itd.
Jednak najbardziej zaskoczyła mnie wypowiedź jakiejś kobity z Lewiatana (organizacja pracodawców). Nie dość, że ona prezentowała stanowisko zgodne ze stroną leasingodawców, to była jeszcze najbardziej arogancka, żeby nie powiedzieć zwyczajnie chamska.

Zastanowiło mnie to na tyle, że aż musiałem upewnić się, czy ona rzeczywiście reprezentuje organizację pracodawców - czy może w stenogramie nie ma jakiegoś błędu. Niestety nie było.
Wychodzi więc na to, że pracodawcami są firmy leasingowe, a ich klienci już chyba nie są. :D hehe

Prawda jest po prostu taka, że takie organizacje jak Lewiatan, BCC, itp. reprezentują interesy wielkiego biznesu. Small business i cały sektor MSP, czyli de facto siła napędowa gospodarki, ale również branży leasingowej nie dorobiła się jeszcze takiej wpływowej organizacji. I pewnie szybko się nie dorobi, bo to wynika ze specyfiki tego sektora.

Re: Dlaczego Lobby leasingowe jest takie słabe?

autor: Lui » 16 cze 2009, o 10:28

Tomek_P pisze:Mhm...
Pytanie tylko czy leasingobiorcy byliby w stanie zorganizować jakieś swoje własne lobby. :idea: :?
Tak teoretycznie to są różne stowarzyszenia przedsiębiorców, które tak teoretycznie też mogłyby się tym zająć. Ciekawym czy, któraś z tych organizacji kiedykolwiek podejmowała temat leasingu.

Dlaczego Lobby leasingowe jest takie słabe?

autor: Tomasz Piotrowski » 13 cze 2009, o 12:46

Mhm...
Pytanie tylko czy leasingobiorcy byliby w stanie zorganizować jakieś swoje własne lobby. :idea: :?

Re: Dlaczego Lobby leasingowe jest takie słabe?

autor: Michał Krupiński » 12 cze 2009, o 11:22

Tomek_P pisze:
Michael pisze:Według mnie nie zawsze interes leasingodawców jest tożsamy z interesem leasingobiorców.
Teoretycznie w interesie leasingodawców jest też interes leasingobiorców. Przejrzyste i dogodne warunki dla rozwoju, to więcej klientów. Więcej klientów, to większe obroty. :)
Po części tak, ale ja uważam, że nie ma takiej prostej zależności.
Śmiem twierdzić, że polskie firmy leasingowe, podobnie jak banki, stosują dość restrykcyjną politykę wobec potencjalnych klientów. Przyczyn jest kilka i nie będę się nad nimi rozwodził.
Uważam jednak, że przejrzyste przepisy nie wpłynęłyby tak bardzo na wzrost znaczenia i popularności leasingu w gospodarce. Po prostu o tym decydują firmy leasingowe, a ich jest jak na tak duży kraj niewiele, mają mało kapitału i nie mają know-how. Dlatego najchętniej ograniczyliby się tylko do leasingu środków najłatwiej zbywalnych, bo umówmy się, że "wypuszczać" w leasing autka potrafi nawet małpa.
Żeby wejść w jakąś ambitniejszą branżę, trzeba ją czuć - trzeba mieć wiedzę, itd. Tego w polskich firmach leasingowych nie ma - no może z jakimiś zupełnie marginalnymi wyjątkami.

Dlatego szczerze wątpię czy firmy leasingowe mają jakieś mocne parcie na to, żeby sprawy leasingowe i okołoleasingowe zostały wreszcie jasno, przejrzyście, a przede wszystkim trwale uregulowane w prawie i przepisach podatkowych.

Miałem zresztą okazję parę razy wysłuchać, poczytać i obserwować wystąpienia ludzi z ZPL i związanych z nim ekspertów. I powiem szczerze, ze dla mnie jest to kolejny związek para-kartelowy, którego wzrok nie sięga dalej niż na czubek własnych butów.
Zresztą to temat rzeka... Ja w każdym razie uważam, że interes leasingodawców nie koniecznie jest ten sam co leasingobiorców. I nie wierzę, że "lobby" leasingowe może "załatwić" coś dla leasingobiorców.
Przykro mi - przynajmniej dopóki nie nastąpi wzrost konkurencyjności w branży nie wierzę w to.

Dlaczego Lobby leasingowe jest takie słabe?

autor: nowy » 10 cze 2009, o 14:56

Leasingobiorcy to dobre krowy do dojenia przez państwo. To nie żadni biedni bezrobotni albo renciści tylko bogaci byznesmeni którzy się nakradli.

Kto by się narażał elektoratowi i jeszcze pomagał tym wszystkim prywaciarzom.

Re: Dlaczego Lobby leasingowe jest takie słabe?

autor: Tomasz Piotrowski » 10 cze 2009, o 14:33

Michael pisze:Według mnie nie zawsze interes leasingodawców jest tożsamy z interesem leasingobiorców.
Teoretycznie w interesie leasingodawców jest też interes leasingobiorców. Przejrzyste i dogodne warunki dla rozwoju, to więcej klientów. Więcej klientów, to większe obroty. :)

Na górę