Samochody z homologacją wracają od stycznia 2014, ale czy na długo? Dyskusja na temat odliczania VAT od samochodów osobowych i z homologacją ciężarową N1 w 2014

[Tomasz Piotrowski]

Uwaga nieuwzględniona
Zakaz odliczania podatku VAT od nabywanych paliw (wskazane w art. 9 projektu) obejmuje swym zakresem nie tylko samochody osobowe ale również niektóre pojazdy samochodowe inne niż samochody osobowe. Nie jest możliwe objęcie tym zakazem innych niż wymienione w tym przepisie pojazdów samochodowych gdyż wymagałoby to uzyskania zgody Komisji Europejskiej. Zastosowany w tym artykule zakaz opiera się na zasadzie stand still – Polska jest uprawniona do zachowania ograniczeń w odliczaniu jakie posiadała na dzień wejścia do Unii Europejskiej na podstawie art. 176 dyrektywy 2006/112/WE.

Nawet w Ministerstwie Spraw Zagranicznych o ile dobrze pamiętam mieli wątpliwości podczas konsultacji międzyresortowych co z paliwem od samochodów z kratką i MF potwierdziło jasno, że cytuję: "zakaz odliczania VAT od paliwa (.....) nie będzie miał zastosowania do aut, w stosunku do których od dnia 1 stycznia 2014 r. przysługuje pełne prawo do odliczenia VAT."

A ja chciałem przypomnieć, że jako pierwsi pisaliśmy o tym na forum zaraz po świętach, czyli po upublicznieniu projektu, że będzie inaczej odliczany VAT od paliwa do osobowych i kratek.
Ekspierdzi i media zorientowały się w tym temacie dopiero w tym tygodniu.

[Michał Krupiński]

Ekspierdzi i media zorientowały się w tym temacie dopiero w tym tygodniu.

Powiem więcej - niektórzy "ekspierdzi", którzy doradzają poważnym instytucjom i biorą za to pieniądze w ogóle nie zwrócili na to uwagi.
Przez to niektóre z tych instytucji wystosowały uwagi do projektu (niektóre nawet puściły to do mediów), gdzie skarżą się, że ustawa ma wprowadzić przejściowo pełny zakaz odliczenia VAT od paliwa także do samochodów z homologacją.

Inna sprawa, że to świadczy o tym jak niezrozumiale jest to sformułowane i w ogóle info o tym jest niedostępne publicznie (a moim zdaniem celowo nie było to jasno podane do wiadomości przez minfin).

A później będą argumentować, że niepotrzebne jest vacatio legis, bo przecież wszyscy wszystko wiedzieli...
BTW: Ciekawe ile osób znowu nie zarejestruje umów leasingu w US, bo nie będzie wiedziało o takim obowiązku. Chore!

[juras76]

Witajcie,

A mnie interesuje jednakowe podejście urzędników do sprawy auta z kratką. Jak to jest, że auta ciężarowe z homologacją N1 jedne nie posiadają kratki oraz są rejestrowane na 5 osób (ponoć homologacja europejska) a inne (homologowane w PL) są 4-osobowe i mają kratę. Urzędnicy tłumaczą, że krata dzieli ładunek i jest bezpiecznie. To w tych bez kratki N1 nie musi być bezpiecznie? Ktoś to powinien gdzieś kurcze nagłośnić, że to jest w sumie jakieś nierówne traktowanie przedsiębiorców i pewnie coś niespójne przepisy PL i unijne. Czy może mi to jakoś wyjaśnić?

Tomek

[Michał Krupiński]

Witajcie,

A mnie interesuje jednakowe podejście urzędników do sprawy auta z kratką. Jak to jest, że auta ciężarowe z homologacją N1 jedne nie posiadają kratki oraz są rejestrowane na 5 osób (ponoć homologacja europejska) a inne (homologowane w PL) są 4-osobowe i mają kratę. Urzędnicy tłumaczą, że krata dzieli ładunek i jest bezpiecznie. To w tych bez kratki N1 nie musi być bezpiecznie? Ktoś to powinien gdzieś kurcze nagłośnić, że to jest w sumie jakieś nierówne traktowanie przedsiębiorców i pewnie coś niespójne przepisy PL i unijne. Czy może mi to jakoś wyjaśnić?

Tomek

Nie ma w tym nic niezwykłego i z pewnością nie jest to nierówne traktowanie przedsiębiorców.

Wkleję to co napisałem kilka dni temu w tym wątku:

Kratkę mają samochody, które były "przerobione" przez producenta/importera, w ramach obowiązujących w Polsce przepisów o homologowaniu samochodów.
A bez kratki są samochody, które mają >fabryczną<, "europejską" homologację. Nie są przerabiane przez producenta albo importera po wyprodukowaniu, tylko wyjeżdżają od razu z fabryki jako ciężarowe. Takie samochody podobno już zawsze będą miały wbite w dowodzie, że są ciężarówkami (nie da się formalnie przerobić ich na osobówki).

Natomiast samochody z kratką są przerobione na podstawie innych przepisów. Da się zdemontować kratkę, ale wtedy trzeba zrobić badanie i formalnie przerobić taki samochód na osobowy.

To, że w ofercie polskich salonów są samochody i takie i takie, wynika z tego, że niektórzy producenci mają tylko "polski" typ homologacji (sprzed listopada 2012, która wymagała wstawienia kratki), z kolei inni dysponują homologacją innego kraju i mogą oferować "ciężarówki" bez kratki.
Są też tacy, którzy mogą dostarczyć samochody ciężarowe i z kratką i bez, np. Volvo.

Są wreszcie tacy, którzy nie mają ani jednej ani drugiej homologacji i nie mogą zaoferować danego modelu w wersji ciężarowej.

[pytajacy]

Całe zamieszanie kratkowe spowodowało, że niektóre firmy, które nie mają w swojej ofercie samochodów z homologacją ciężarową, a chcąc też sprzedać samochody obniżyły dla przedsiębiorców ceny samochodów o VAT zakładając, że klient odliczy sobie od auta osobowego kwotę 6 tys. tego podatku.
I tak mam możliwość kupienia samochodu osobowego który w cenniku jest za 130 tys. brutto (+ pewnie homologacja gdyby była około 2-3 tys.) za 115 tys. tys. brutto.
A więc kupując ciężarówkę byłoby to 133 brutto (około 108 tys. netto).
Kupując osobowy płacę 115 brutto i od tego odliczam 6 tys. VAT.
I tu mam pytanie, czy faktycznie odliczę 6 tys. VAT, czy jednak może więcej (połowę VAT, a więc ponad 10 tys.)? Dodam, że mam zamiar nabyć w leasing.
Z góry dzięki.

[Michał Krupiński]

a chcąc też sprzedać samochody obniżyły dla przedsiębiorców ceny samochodów o VAT zakładając, że klient odliczy sobie od auta osobowego kwotę 6 tys. tego podatku.

Ale wiesz, że na odliczeniu VAT od ceny zakupu różnice się nie kończą pomiędzy osobowym i ciężarowym?
Jest jeszcze paliwo 50% odliczenia vs. 0% odliczenia:
Samochody z homologacją nie znikną? Przez paliwo

Kupując osobowy płacę 115 brutto i od tego odliczam 6 tys. VAT.
I tu mam pytanie, czy faktycznie odliczę 6 tys. VAT, czy jednak może więcej (połowę VAT, a więc ponad 10 tys.)? Dodam, że mam zamiar nabyć w leasing.
Z góry dzięki.

W projekcie nowelizacji znalazł się następujący zapis:

W przypadku pojazdów samochodowych będących przedmiotem umowy najmu, dzierżawy, leasingu lub innej umowy o podobnych charakterze zawartych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, kwotę podatku naliczonego od czynszu (raty) lub innych płatności wynikających z takiej umowy, stanowi kwota podatku naliczonego jaka wynikałaby z przepisów art. 86 ustawy wymienionej w art. 1 w brzmieniu obowiązującym przed dniem wejścia niniejszej ustawy w życie.

Oznacza to, że jeżeli podpiszesz umowę leasingu samochodu osobowego teraz, to będziesz przez cały okres leasingu odliczał 60% VAT, ale maksymalnie 6 tys. zł.

Dopiero jak podpiszesz umowę po wejściu w życie nowelizacji, będziesz mógł odliczać na nowych zasadach, czyli 50% VAT bez limitu.

// Uwaga od Admina:
Projekt ustawy został zmieniony. Cytowany artykuł zniknął z zapisów. Aktualny projekt nowelizacji przewiduje, że "stare" umowy leasingu samochodów osobowych przechodzą na nowe zasady odliczeń.
//

[pytajacy]

Oczywiście odnośnie odliczenia paliwa wiem, jestem tego świadomy, że kupując homologację ciężarową mógłbym odliczać połowę VATu z paliwa.
Ale wracając do VATu z zakupu, bo gdzieś wyczytałem, że żeby było tak jak napisałeś trzeba spełnić 2 warunki: podpisać umowę i odebrać auto do użytkowania w okresie do wejścia w życie nowej ustawy.
Więcej widzę jednak korzyści płynących z posiadania auta osobowego w moim przypadku, stąd chciałbym maksymalnie móc wykorzystać aktualną sytuację więc mam takie pytanie: a co jeżeli podpisałbym umowę leasingu teraz przed wejściem w życie ustawy, a odbiór samochodu byłby po wejściu w życie ustawy? Też mógłbym odliczyć max. 6 tys., czy wtedy może już połowę bez limitu?

[Michał Krupiński]

Ale wracając do VATu z zakupu, bo gdzieś wyczytałem, że żeby było tak jak napisałeś trzeba spełnić 2 warunki: podpisać umowę i odebrać auto do użytkowania w okresie do wejścia w życie nowej ustawy.

Te warunki (plus jeszcze jeden, czyli konieczność zarejestrowania umowy w US do 30.03) trzeba spełnić jeżeli podpisuje się umowę leasingu samochodu z homologacją ciężarową i chce się odliczać 100% VAT od kolejnych rat, także po wejściu w życie nowelizacji.

W przypadku samochodów osobowych jest tak jak zacytowałem w poprzednim poście - czyli w praktyce podpisując umowę teraz, będziesz cały czas odliczał VAT na obecnych zasadach (60%, maks. 6 tys zł). Dopiero wykup nastąpi według zasad przyszłych, obowiązujących w momencie wykupu.

// Uwaga od Admina:
Projekt ustawy został zmieniony. Cytowany artykuł zniknął z zapisów. Aktualny projekt nowelizacji przewiduje, że "stare" umowy leasingu samochodów osobowych przechodzą na nowe zasady odliczeń.
//

a co jeżeli podpisałbym umowę leasingu teraz przed wejściem w życie ustawy, a odbiór samochodu byłby po wejściu w życie ustawy? Też mógłbym odliczyć max. 6 tys., czy wtedy może już połowę bez limitu?

Zacytuję ponownie (zwracam uwagę na pogrubiony fragment):

W przypadku pojazdów samochodowych będących przedmiotem umowy najmu, dzierżawy, leasingu lub innej umowy o podobnych charakterze zawartych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, kwotę podatku naliczonego od czynszu (raty) lub innych płatności wynikających z takiej umowy, stanowi kwota podatku naliczonego jaka wynikałaby z przepisów art. 86 ustawy wymienionej w art. 1 w brzmieniu obowiązującym przed dniem wejścia niniejszej ustawy w życie.

Czytając literalnie nowelizację wygląda na to, że liczy się data zawarcia umowy, a nie odbioru. Czyli odliczasz na takich zasadach jakie panowały w momencie >zawarcia< umowy.

Nie wykluczam jednak, że są jakieś metody, żeby to obejść, np.: poprzez zapisy umowne, że dniem zawarcia jest dzień odbioru.

Pytanie po co podpisywać umowę wcześniej i odbierać auto później? Nie lepiej poczekać z jednym i drugim?

[pytajacy]

Bo dzisiaj chcąc zrekompensować brak homologacji cena tego samochodu jest 115 tys. brutto, a po wejściu w życie ustawy będzie 130 tys.
Ale jednocześnie tak kombinuję jak w tej chwili maksymalnie wykorzystać na swoją korzyść to całe zamieszanie.

[Michał Krupiński]

Bo dzisiaj chcąc zrekompensować brak homologacji cena tego samochodu jest 115 tys. brutto, a po wejściu w życie ustawy będzie 130 tys.

Zdaję sobie sprawę, ale nie da się wcześniej zamówić i zaliczkować samochodu, a umowę podpisać po wejściu w życie nowelizacji?