WKfinanse pisze:NIBY DLACZEGO LEASING DOPIERO ZA JAKIŚ CZAS MA BYĆ DOBRA ALTERNATYWĄ DLA KREDYTU A NIE JEST NIĄ JUŻ TERAZ???

Napiszę o tym na końcu posta.
WKfinanse pisze:PROPONUJE BLIŻEJ PORÓWNAĆ SOBIE CAŁKOWITE KOSZTY LEASINGU I KREDYTU.
Wcześniej nie podałeś/łaś/liście tego argumentu jako przemawiającego na korzyść leasingu. Więc proszę teraz nie robić wrażenia jakbym z tym polemizował.
Bo ja akurat zgadzam się, że (przynajmniej w przypadku firm) leasing jest bardzo często (ale też nie zawsze) procentowo tańszy od kredytu.
Pod warunkiem oczywiście, że mówimy o popularnych środkach trwałych, jak samochody,maszyny budwlane, itd. Przy mniej typowych inwestycjach wygląda to już inaczej.
WKfinanse pisze:CZYNSZ INICJALNY CZYLI OPŁATA WSTĘPNA WYNOSI PRZYKŁADOWO 10% WARTOŚCI POJAZDU. GDZIE TUTAJ MASZ UKRYTE KOSZTY MANIPULACYJNE? 10% TO 10%!!!!
Echhh... Myślę, że to chyba podstawowa wiedza, że wszelkie koszty stałe zawsze są ujęte w ofercie - niezależnie czy to leasing, czy to kredyt.

10% to oczywiście zawsze będzie 10% (i tak będzie na ofercie), ale w wielu firmach leasingowych na umowie będzie zapisane, że jest to np. 9% czynszu i 1% opłaty administracyjnej, manipulacyjnej.
Bo chyba nie sądzisz/sądzicie, że jak jest okrągła liczba czynszu inicjalnego to znaczy, że już nie ma w niej żadnych prowizji, itd...??
BTW: Do dziś zdarzają się jeszcze firmy, które poza czynszem równym np. 10% doliczają jeszcze 1% opłaty manipulacyjnej, jako dodatkowy koszt.
Mogę taką ofertę (sprzed kilku dni) podlinkować na dowód, że tak się zdarza... więc generalnie argument o braku prowizji w leasingu moim zdaniem upada.
WKfinanse pisze:TAKI PISANIE ŻE W JEDNEJ FIRMIE LEASINGOWEJ PROCEDURY TRWAJĄ DŁUŻEJ A W DRUGIEJ SZYBCIEJ JEST POWSZECHNIE OCZYWISTE. PISZESZ ZBYT OGÓLNIKOWO. JA POWYZEJ PODAŁEM ZALETY LEASINGU KONSUMENCKIEGO KONKRETNEJ FIRMY LEASINGOWEJ, W KTÓREJ PROCEDURY SĄ NAPRAWDĘ SZYBKIE
Piszę ogólnikowo, bo piszemy ogólnie o leasingu i kredycie.
Podawanie przykładu jednej firmy i wyciąganie z tego wniosku dla całej branży jest chyba nie na miejscu.
Ja odnoszę się jakby do całej branży mając doświadczenia w leasingu dla firm. W kredytach jestem mniej lotny, ale też znam przypadki, a nawet jeden odczułem trochę na własnej skórze gdzie kredyt samochodowy załatwia się błyskawicznie. Zarówno zgodę jak i formalności.
WKfinanse pisze:PO ZAKOŃCZENIU OKRESU LEASINGOWEGO MOŻNA DOKONAĆ WYKUPU POJAZDU PRZEWAZNIE ZA ŚMIESZNY 1%.ZASTAW REJESTROWY RZADZIEJ STOSOWANY? NIEPRAWDA!
Podobnie jak powyżej napisałem - trochę na własnej skórze odczułem, że przy kredycie samochodowym nie zastosowano zastawu rejestrowego.
I z tego co wiem, to jest to coraz częstsza praktyka. Ale skoro jest to nieprawda, to pewnie jest jak piszesz/szecie...
WKfinanse pisze:FIRMY LEASINGOWE Z RACJI STAŁEJ WSPÓŁPRACY Z TOWARZYSTWAMI UBEZPIECZENIOWYMI ZAWIERAJĄ UMOWY UBEZPIECZENIOWE NA LEPSZYCH WARUNKACH NIŻ JEŚLI ZROBIŁBY TO SAM LEASINGOBIORCA!!!
Powtórzę się - wcześniej to nie był argument w dyskusji, ale... skoro już jest - to jest to kolejny frazes dotyczący leasingu.
Owszem, tak było kilka lat temu kiedy na rynku był tylko PZU, Warta i jeszcze jakieś dwie czy trzy firmy.
Przy dzisiejszej konkurencji na rynku ubezpieczeniowym można z łatwością znaleźć pakiet ubezpieczeniowy tańszy i wcale nie gorszy niż pakiet leasingodawcy.
Oczywiście to wymaga rozeznania i wiedzy - więc suma sumarum sądzę, że jednak lepszym, bezpieczniejszym i wygodniejszym rozwiązaniem jest korzystanie z pakietu leasingodawcy.
WKfinanse pisze:O JAKIE PROWIZJI ZA UBEZPIECZENIE MÓWISZ? NIE WPROWADZAJ LUDZI W BŁĄD!
To lepiej sam nie wprowadzaj/wprowadzajcie.

Jest coś takiego jak opłata za zgodę na zewnętrzne ubezpieczenie (różnie to się nazywa i różnie kosztuje - z reguły w okolicach 200 złotych netto). Stosuje to bardzo wiele, żeby nie powiedzieć większość firm - zwłaszcza tych, które specjalizują się w leasingu samochodów.
Np. ktoś nie chce pakietu ubezpieczeniowego leasingodawcy tylko woli u dealera, bo jest taniej, to okej... A za miesiąc przychodzi faktura za "zewnętrzne ubezpieczenie".
Jeżeli dowód znowu na to potrzebny to znajdę wątek na forum, gdzie niedawno ktoś się na to oburzał.
WKfinanse pisze:FIRMA LEASINGOWA O KTRÓREJ PISZE PROPONUJE KLIENTOM ROZŁOZENIE KOSZTOW UBEZPIECZENIA NA RATY. POWTARZAM PODAŁEM ZALETY KONKRETNEJ FIRMY LEASINGOWEJ.
Okej - wszystko fajnie.
A ja napisałem, że przy rozłożeniu na raty ubezpieczenie stanie się droższe o 23% VAT. Myślę, że dla klienta indywidualnego, który VAT nie może odliczyć stanowi to bardzo dużą różnicę.
WKfinanse pisze:MYLISZ SIĘ PONOWNIE! WĄTPIE CZY W WYDZIALE KOMUNIKACJI KTOŚ MA OCHOTE STAĆ W KOLEJCE. DZIŚ LICZY SIĘ WYGODA.KLIENTOWI CHODZI O KOMPLEKSOWĄ OBSŁUGE. CZAS KLIENTA JEST BEZCENNY. PAMIETAJ O TYM.POZA TYM REJESTRACJE Z REGUŁY DOKONYWANA JEST W W WYDZIALE KOMUNIKACJI GDZIE FIRMA MA SWOJA SIEDZIBE. REJESTRACJA DOKONYWANA JEST ZARAZ PO PODPISANIU UMOWY LEASINGOWEJ!!!
Kolejki w wydziałach komunikacji? Bez przesady. To już nie lata 90-te, gdzie jedna albo dwie panie obsługiwały tłum ludzi.
Dziś można odczekać parę minut złożyć dokumenty i sobie wyjść, a po jakimś czasie dostaje się SMS-a, że już wszystko gotowe i można odbierać.
Oczywiście na pewno nie wszędzie jest tak różowo, ale nie demonizowałbym...
Aczkolwiek zgadzam się, że rejestrowanie samochodu przez leasingodawcę jest wygodą! Tylko, że nie bezpłatną!
A rejestruje się nie po podpisaniu umowy, tylko po wpłaceniu czynszu inicjalnego i dostarczeniu wszystkich dokumentów i informacji zażądanych przez dział ryzyka - co czasem potrafi wydłużyć (w oczach klienta) rejestrację do wielu dni.
WKfinanse pisze:JEŚLI NIE TERAZ TO NIBY CZEMU LEASING MA BYĆ DOBRA OPCJĄ FINANSOWANIA DOPIERO W PRZYSZŁOSCI???
Bo w przyszłości może się rozwinąć na rozwiązania, które są niedostępne/niemożliwe dla kredytu. Np. opcje gdzie klient nie wykupuje samochodu, tylko spłaca utratę wartości + marża leasingodawcy i nie wykupuje samochodu tylko co kilka lat cały czas wymienia na nowy (podobnie jak w wynajmie długoterminowym dla firm).
Wreszcie wszystkie opcje dodatkowe, czyli serwisy, wymiany opon, itd. w racie leasingowej.
Tyle tylko, że to dopiero będzie - na razie takich opcji praktycznie nie ma, bo dopiero leasing konsumencki ruszył.... Dlatego napisałem, że w przyszłości.
WKfinanse pisze:JEŚLI POWYŻSZE ARGUMENTY NIE ŚWIADCZĄ O PRZEWADZE LEASINGU NAD KREDYTEM TO NIBY CO O TYM PRZESĄDZA TWOIM ZDANIEM??>
W tej chwili powiedziałbym, że to jest raczej na równi - albo inaczej - że to jest praktycznie to samo.
W tej chwili jedyną poważną przewagą leasingu konsumenckiego nad kredytem jest brak wpisu w BIK, że się takowy (leasing) "zaciągnęło".
Inne argumenty jak rejestracja, brak zastawów, itd., to z całym szacunkiem są argumenty na siłę naciągane, na które łatwo znajdą się kontrargumenty - przynajmniej takie jest moje zdanie.
WKfinanse pisze:WIDZE ZE JESTES ZWOLENNIKIEM KREDYTÓW:) TROSZKE ZAŚLEPIONYM:)
Niepotrzebny argument ad personam - z łatwością mógłbym się odgryźć tak, żeby pewnie w pięty poszło, ale sobie daruję...
Dodatkowo jednak ten argument jest zupełnie nieprawdziwy. Nie mam nic wspólnego i nigdy nie miałem z kredytami z zawodowego punktu widzenia i uważam, że leasing (w przypadku firm) jest najczęściej (nie zawsze) lepszym rozwiązaniem niż kredyt.
Warto jednak czasem starać się być trochę obiektywnym.

[quote="WKfinanse"]NIBY DLACZEGO LEASING DOPIERO ZA JAKIŚ CZAS MA BYĆ DOBRA ALTERNATYWĄ DLA KREDYTU A NIE JEST NIĄ JUŻ TERAZ??? :)[/quote]
Napiszę o tym na końcu posta.
[quote="WKfinanse"]PROPONUJE BLIŻEJ PORÓWNAĆ SOBIE CAŁKOWITE KOSZTY LEASINGU I KREDYTU.[/quote]
Wcześniej nie podałeś/łaś/liście tego argumentu jako przemawiającego na korzyść leasingu. Więc proszę teraz nie robić wrażenia jakbym z tym polemizował.
Bo ja akurat zgadzam się, że (przynajmniej w przypadku firm) leasing jest bardzo często (ale też nie zawsze) procentowo tańszy od kredytu.
Pod warunkiem oczywiście, że mówimy o popularnych środkach trwałych, jak samochody,maszyny budwlane, itd. Przy mniej typowych inwestycjach wygląda to już inaczej.
[quote="WKfinanse"]CZYNSZ INICJALNY CZYLI OPŁATA WSTĘPNA WYNOSI PRZYKŁADOWO 10% WARTOŚCI POJAZDU. GDZIE TUTAJ MASZ UKRYTE KOSZTY MANIPULACYJNE? 10% TO 10%!!!![/quote]
Echhh... Myślę, że to chyba podstawowa wiedza, że wszelkie koszty stałe zawsze są ujęte w ofercie - niezależnie czy to leasing, czy to kredyt. ;)
10% to oczywiście zawsze będzie 10% (i tak będzie na ofercie), ale w wielu firmach leasingowych na umowie będzie zapisane, że jest to np. 9% czynszu i 1% opłaty administracyjnej, manipulacyjnej.
Bo chyba nie sądzisz/sądzicie, że jak jest okrągła liczba czynszu inicjalnego to znaczy, że już nie ma w niej żadnych prowizji, itd...?? :o
BTW: Do dziś zdarzają się jeszcze firmy, które poza czynszem równym np. 10% doliczają jeszcze 1% opłaty manipulacyjnej, jako dodatkowy koszt.
Mogę taką ofertę (sprzed kilku dni) podlinkować na dowód, że tak się zdarza... więc generalnie argument o braku prowizji w leasingu moim zdaniem upada. ;)
[quote="WKfinanse"]TAKI PISANIE ŻE W JEDNEJ FIRMIE LEASINGOWEJ PROCEDURY TRWAJĄ DŁUŻEJ A W DRUGIEJ SZYBCIEJ JEST POWSZECHNIE OCZYWISTE. PISZESZ ZBYT OGÓLNIKOWO. JA POWYZEJ PODAŁEM ZALETY LEASINGU KONSUMENCKIEGO KONKRETNEJ FIRMY LEASINGOWEJ, W KTÓREJ PROCEDURY SĄ NAPRAWDĘ SZYBKIE[/quote]
Piszę ogólnikowo, bo piszemy ogólnie o leasingu i kredycie.
Podawanie przykładu jednej firmy i wyciąganie z tego wniosku dla całej branży jest chyba nie na miejscu.
Ja odnoszę się jakby do całej branży mając doświadczenia w leasingu dla firm. W kredytach jestem mniej lotny, ale też znam przypadki, a nawet jeden odczułem trochę na własnej skórze gdzie kredyt samochodowy załatwia się błyskawicznie. Zarówno zgodę jak i formalności. :)
[quote="WKfinanse"]PO ZAKOŃCZENIU OKRESU LEASINGOWEGO MOŻNA DOKONAĆ WYKUPU POJAZDU PRZEWAZNIE ZA ŚMIESZNY 1%.ZASTAW REJESTROWY RZADZIEJ STOSOWANY? NIEPRAWDA![/quote]
Podobnie jak powyżej napisałem - trochę na własnej skórze odczułem, że przy kredycie samochodowym nie zastosowano zastawu rejestrowego.
I z tego co wiem, to jest to coraz częstsza praktyka. Ale skoro jest to nieprawda, to pewnie jest jak piszesz/szecie...
[quote="WKfinanse"]FIRMY LEASINGOWE Z RACJI STAŁEJ WSPÓŁPRACY Z TOWARZYSTWAMI UBEZPIECZENIOWYMI ZAWIERAJĄ UMOWY UBEZPIECZENIOWE NA LEPSZYCH WARUNKACH NIŻ JEŚLI ZROBIŁBY TO SAM LEASINGOBIORCA!!![/quote]
Powtórzę się - wcześniej to nie był argument w dyskusji, ale... skoro już jest - to jest to kolejny frazes dotyczący leasingu. :D
Owszem, tak było kilka lat temu kiedy na rynku był tylko PZU, Warta i jeszcze jakieś dwie czy trzy firmy.
Przy dzisiejszej konkurencji na rynku ubezpieczeniowym można z łatwością znaleźć pakiet ubezpieczeniowy tańszy i wcale nie gorszy niż pakiet leasingodawcy.
Oczywiście to wymaga rozeznania i wiedzy - więc suma sumarum sądzę, że jednak lepszym, bezpieczniejszym i wygodniejszym rozwiązaniem jest korzystanie z pakietu leasingodawcy.
[quote="WKfinanse"]O JAKIE PROWIZJI ZA UBEZPIECZENIE MÓWISZ? NIE WPROWADZAJ LUDZI W BŁĄD![/quote]
To lepiej sam nie wprowadzaj/wprowadzajcie. ;)
Jest coś takiego jak opłata za zgodę na zewnętrzne ubezpieczenie (różnie to się nazywa i różnie kosztuje - z reguły w okolicach 200 złotych netto). Stosuje to bardzo wiele, żeby nie powiedzieć większość firm - zwłaszcza tych, które specjalizują się w leasingu samochodów.
Np. ktoś nie chce pakietu ubezpieczeniowego leasingodawcy tylko woli u dealera, bo jest taniej, to okej... A za miesiąc przychodzi faktura za "zewnętrzne ubezpieczenie".
Jeżeli dowód znowu na to potrzebny to znajdę wątek na forum, gdzie niedawno ktoś się na to oburzał.
[quote="WKfinanse"]FIRMA LEASINGOWA O KTRÓREJ PISZE PROPONUJE KLIENTOM ROZŁOZENIE KOSZTOW UBEZPIECZENIA NA RATY. POWTARZAM PODAŁEM ZALETY KONKRETNEJ FIRMY LEASINGOWEJ.[/quote]
Okej - wszystko fajnie.
A ja napisałem, że przy rozłożeniu na raty ubezpieczenie stanie się droższe o 23% VAT. Myślę, że dla klienta indywidualnego, który VAT nie może odliczyć stanowi to bardzo dużą różnicę.
[quote="WKfinanse"]MYLISZ SIĘ PONOWNIE! WĄTPIE CZY W WYDZIALE KOMUNIKACJI KTOŚ MA OCHOTE STAĆ W KOLEJCE. DZIŚ LICZY SIĘ WYGODA.KLIENTOWI CHODZI O KOMPLEKSOWĄ OBSŁUGE. CZAS KLIENTA JEST BEZCENNY. PAMIETAJ O TYM.POZA TYM REJESTRACJE Z REGUŁY DOKONYWANA JEST W W WYDZIALE KOMUNIKACJI GDZIE FIRMA MA SWOJA SIEDZIBE. REJESTRACJA DOKONYWANA JEST ZARAZ PO PODPISANIU UMOWY LEASINGOWEJ!!! [/quote]
Kolejki w wydziałach komunikacji? Bez przesady. To już nie lata 90-te, gdzie jedna albo dwie panie obsługiwały tłum ludzi.
Dziś można odczekać parę minut złożyć dokumenty i sobie wyjść, a po jakimś czasie dostaje się SMS-a, że już wszystko gotowe i można odbierać.
Oczywiście na pewno nie wszędzie jest tak różowo, ale nie demonizowałbym...
Aczkolwiek zgadzam się, że rejestrowanie samochodu przez leasingodawcę jest wygodą! Tylko, że nie bezpłatną!
A rejestruje się nie po podpisaniu umowy, tylko po wpłaceniu czynszu inicjalnego i dostarczeniu wszystkich dokumentów i informacji zażądanych przez dział ryzyka - co czasem potrafi wydłużyć (w oczach klienta) rejestrację do wielu dni.
[quote="WKfinanse"]JEŚLI NIE TERAZ TO NIBY CZEMU LEASING MA BYĆ DOBRA OPCJĄ FINANSOWANIA DOPIERO W PRZYSZŁOSCI???[/quote]
Bo w przyszłości może się rozwinąć na rozwiązania, które są niedostępne/niemożliwe dla kredytu. Np. opcje gdzie klient nie wykupuje samochodu, tylko spłaca utratę wartości + marża leasingodawcy i nie wykupuje samochodu tylko co kilka lat cały czas wymienia na nowy (podobnie jak w wynajmie długoterminowym dla firm).
Wreszcie wszystkie opcje dodatkowe, czyli serwisy, wymiany opon, itd. w racie leasingowej.
Tyle tylko, że to dopiero będzie - na razie takich opcji praktycznie nie ma, bo dopiero leasing konsumencki ruszył.... Dlatego napisałem, że w przyszłości.
[quote="WKfinanse"]JEŚLI POWYŻSZE ARGUMENTY NIE ŚWIADCZĄ O PRZEWADZE LEASINGU NAD KREDYTEM TO NIBY CO O TYM PRZESĄDZA TWOIM ZDANIEM??>[/quote]
W tej chwili powiedziałbym, że to jest raczej na równi - albo inaczej - że to jest praktycznie to samo.
W tej chwili jedyną poważną przewagą leasingu konsumenckiego nad kredytem jest brak wpisu w BIK, że się takowy (leasing) "zaciągnęło".
Inne argumenty jak rejestracja, brak zastawów, itd., to z całym szacunkiem są argumenty na siłę naciągane, na które łatwo znajdą się kontrargumenty - przynajmniej takie jest moje zdanie.
[quote="WKfinanse"]WIDZE ZE JESTES ZWOLENNIKIEM KREDYTÓW:) TROSZKE ZAŚLEPIONYM:)[/quote]
Niepotrzebny argument ad personam - z łatwością mógłbym się odgryźć tak, żeby pewnie w pięty poszło, ale sobie daruję... :mrgreen:
Dodatkowo jednak ten argument jest zupełnie nieprawdziwy. Nie mam nic wspólnego i nigdy nie miałem z kredytami z zawodowego punktu widzenia i uważam, że leasing (w przypadku firm) jest najczęściej (nie zawsze) lepszym rozwiązaniem niż kredyt.
Warto jednak czasem starać się być trochę obiektywnym. ;)