autor: Michał Krupiński » 21 maja 2011, o 09:00
yankes88 pisze:Witam!
Zastanawiam się nad kupnem z salonu Skody Fabii z rocznika 2010, model, który mnie interesuje kosztuje 61 500zł. Teraz mam pytanie, bo tak sobie patrzę na stronę Skody:
I leasing 108% na nowy samochód, to chyba trochę dużo?
Czy ten leasing jest złodziejski, czy mi się tylko wydaję? Czy można to np zrobić w innej firmie taniej? Jeśli tak, to w jakiej? Jak to się w ogóle mniej więcej rozkłada kosztowo?
Nic też nie napisali, o okresie leasingu, interesuje mnie taki, żeby rata nie przekraczała 1000zł. Czy da się to zrobić?
108% to jest tzw. koszt całkowity leasingu, czyli zsumowana pierwsza wpłata (czynsz inicjalny - w tym przypadku 20%), wszystkie raty i wykup (w tym przypadku 1%).
W uproszczeniu można zatem przyjąć, że jeśli samochód jest wart 100%, to przez trzy lata w leasingu zapłacisz za niego 108%. Jest to zatem tanio...
Ale tak jak napisał
adamov2 leasingi fabryczne mają takie "atrakcyjne oferty", bo w zamian nie udzielają rabatu na cenę samochodu.
Z reguły zatem lepiej jest potargować się o rabat na cenie samochodu i wziąć leasing zewnętrzny, a nie salonowy/fabryczny, bo suma-sumarum może wyjść na to samo, albo nawet lepiej.
A leasingu fabryczne naprawdę są fatalne pod względem jakości obsługi i różnych numerów, które potrafią walić. Opinia, którą podlinkował
Lui obnaża dokładanie wszystkie słabości leasingów fabrycznych.
[quote="yankes88"]Witam!
Zastanawiam się nad kupnem z salonu Skody Fabii z rocznika 2010, model, który mnie interesuje kosztuje 61 500zł. Teraz mam pytanie, bo tak sobie patrzę na stronę Skody:
I leasing 108% na nowy samochód, to chyba trochę dużo?
Czy ten leasing jest złodziejski, czy mi się tylko wydaję? Czy można to np zrobić w innej firmie taniej? Jeśli tak, to w jakiej? Jak to się w ogóle mniej więcej rozkłada kosztowo?
Nic też nie napisali, o okresie leasingu, interesuje mnie taki, żeby rata nie przekraczała 1000zł. Czy da się to zrobić?[/quote]
108% to jest tzw. koszt całkowity leasingu, czyli zsumowana pierwsza wpłata (czynsz inicjalny - w tym przypadku 20%), wszystkie raty i wykup (w tym przypadku 1%).
W uproszczeniu można zatem przyjąć, że jeśli samochód jest wart 100%, to przez trzy lata w leasingu zapłacisz za niego 108%. Jest to zatem tanio...
Ale tak jak napisał [b]adamov2[/b] leasingi fabryczne mają takie "atrakcyjne oferty", bo w zamian nie udzielają rabatu na cenę samochodu.
Z reguły zatem lepiej jest potargować się o rabat na cenie samochodu i wziąć leasing zewnętrzny, a nie salonowy/fabryczny, bo suma-sumarum może wyjść na to samo, albo nawet lepiej.
A leasingu fabryczne naprawdę są fatalne pod względem jakości obsługi i różnych numerów, które potrafią walić. Opinia, którą podlinkował [b]Lui[/b] obnaża dokładanie wszystkie słabości leasingów fabrycznych.