Forum Leasing 24H

kiniu, Ciężki temat w przypadku takiego przedmiotu leasingu... Chyba, że dysponujesz dodatkowym zabezpieczeniem, np. poręczeniem innej firmy?

Witam! Chcę rozpocząć działalność przewoźnika mam na myśli ciągnik + naczepa interesuje mnie leasing, mam autko na uwadze Renault Magnum zestaw by wyglądał w ten sposób... Ciągnik rok 2005 naczepa myślę, że coś około 2001-2003r. bo naczepy nie ma w ofercie z ciągnikiem. Na utrzymanie tego auta dysponował bym gotówką w wysokości 50 tys. zł. na eksploatację! Jednocześnie interesuje mnie jak najmniejsza wpłata do tego leasingu! Z góry zapowiadam, że na auto miał bym pracę. Znam wszystkie procedury i wymagania do prowadzenia tej działalności. Bardzo proszę o opinię czy mam jakieś szanse uzyskać leasing? Kwota zestawu wahała by się w granicach 120Tys. zł. Raz jeszcze przypominam ja dopiero chcę zacząć działalność. Dziękuję i pozdrawiam wszystkich odwiedzających forum. Krzysztof.

paranoja a nie wspieranie przedsiebiorczosci

Ale kto Twoim zdaniem ma wspierać tą przedsiębiorczość?
Jako np. właściciel lokaty w banku nie bardzo bym chciał, żeby ten bank szastał pieniędzmi i "wspierał" przedsiębiorczość inwestując w ryzykowne interesy.
I tak to wygląda - kasę pożycza ten kto ją ma i pożycza temu komu uważa za uzasadnione.

Poza tym łatwy dostęp do forsy demoralizuje i źle się to z reguły kończy.

Ja zresztą też np. chętnie otworzyłbym np. firmę leasingową albo najlepiej bank. Gdyby tylko ktoś chciał mnie wesprzeć... echhh... Póki co zostaje mi zajmować się czymś innym.

krecik pisze:Nie wiem jak można prowadzić interes w tym kraju jeśli nie można dostać na to pieniędzy.

no w naszym kraju jak nie pochodzisz z bogatej rodziny to se mozesz pomazyc.ja otworzylem firme bo w moim banku zapewnili mnie ze dostane 10000 na start a potem sie wypieli i nie znalazlem instytucii ktora by wsparla nowo otwarta dzialalnosc.min to pol roku na rynku.paranoja a nie wspieranie przedsiebiorczosci

Hoover pisze:Z takimi wpisami idź sobie na jakiś onet albo coś równie poważnego.

Miły jesteś. Ja mam takie zdanie chyba wolno.

Dobra - nie ma co dyskutować w ten sposób.
Jest jak jest. Firmy leasingowe, to interes prywatny i to one same decydują komu i na jakich warunkach udzielać finansowania. Czasem jest to niezrozumiałe albo, dla niektórych, frustrujące, ale takie prawo właściciela kasy, że sam decyduje komu chce ją pożyczyć.

Więc postawy roszczeniowe proponuje sobie odpuścić, bo to nie jest żaden obowiązek ustawowy dawać finansowanie wszystkim i na wszystko.

Tak jak napisał Tomek_P - jest coś takiego jak zjawisko krótkiej kołdry.
Tyle tylko, że gdyby każdy mógł dostać kasę na wszystko, to wcale nie każdy byłby bogatym biznesmenem.
Piasek na Saharze nie ma praktycznie żadnej wartości - jeśli wiecie co mam na myśli.

Z takimi wpisami idź sobie na jakiś onet albo coś równie poważnego.

No właśnie. I źle by było?

Gdyby było tak łatwo, to każdy byłby zamożnym biznesmenem.

Nie wiem jak można prowadzić interes w tym kraju jeśli nie można dostać na to pieniędzy.