PF Leasing - nowa firma leasingowa?

Regulamin forum
Forum leasingowe, na którym możesz zapytać o wszystko, co jest związane z leasingiem i wynajmem długoterminowym. Odpowiedzi udzielają eksperci i osoby z branży, ale panuje tu luźna atmosfera bez regulaminowego rygoru, więc nie krępuj się dyskutować. Zachęcamy także do wyrażania swoich opinii o leasingodawcach i dzielenia się swoimi doświadczeniami.

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: PF Leasing - nowa firma leasingowa?

Re: PF Leasing - nowa firma leasingowa?

autor: docktor » 31 gru 2010, o 11:40

- brak widocznych prrzewag konkurencyjnych.
Pf Leasing zapowiada powrót do korzeni ;)
Ciekawe..Chyba nie oznacza to leasingu uproszczonego samochodów bo to konkurencja robi od dawna

Nie widzę szans na wystąpienie przewag konkurencyjnych przy takiej konkurencji bez straty dla firmy.
Nadzieję dla nowej firmy na rynku widzę tylko w sprawnym marketingu.
Ludzie mogą kupić taki sam albo i gorszy prodult jeżeli jest łądnie zapakowany a do tej pory w branży nikt tego nie próbował. Moze z wyjątkie Masterlease alr to w cfm

Re: PF Leasing - nowa firma leasingowa?

autor: ucho7 » 22 gru 2010, o 12:02

W telegraficznym skrócie:

- bardzo dobrze, że pojawiła się nowa firma leasingowa - trzymam kciuki.
- szacunek dla Pana Marka za "odkrycie kart" na forum.
- fajna stronka www.
- krótka tabela opłat i prowizji (dobre ceny :D)
- tabela opłat i prowizji powinna się nazywać "tabela opłat", bo nie ma tam żadnej prowizji :roll:
- odważna procedura lombardowa, jednak niedopasowana do potrzeb nowo otwierających się firm - wysoka opłata wstępna.
- spóźniony start - droga oferta PFL na tle konkurencji "dopinającej" plany sprzedażowe na koniec roku.
- niewyszkoleni pracownicy.
- brak widocznych prrzewag konkurencyjnych.

Stąd moje pytanie do Pana Marka:

- dlaczego warto wziąć leasing w PFL?

pozdrawiam

Re: PF Leasing - nowa firma leasingowa?

autor: MD » 20 gru 2010, o 19:50

To super, zaczynajmy zatem :-)

I nie traktuję odpowiedzi jako atakujące :-) a nawet odbieram je inaczej, czuję wsparcie. Ja deklaruję moje :-)
MD

Re: PF Leasing - nowa firma leasingowa?

autor: Michał Krupiński » 20 gru 2010, o 18:00

Pozwolę sobie trochę poszatkować poniższą wypowiedź, ale tylko dlatego, żeby móc precyzyjniej się do niej odnieść:
To co prezentuję już dzisiaj tu na forum i w kontaktach w firmie to otwartość i chęć rozmowy. To zawsze prowadzi do lepszych rozwiązań, niż w wypadku zamknięcia się na argumenty.
Mogę się tylko podpisać pod taką deklaracją i ją pochwalić, podobnie jak i pod poniższą:
Moim zdaniem skupienie się na edukacji jak poprawnie zawrzeć umowę, wcześniej wybierając najbardziej dopasowaną ofertę/firmę leasingową i jak postępować aby uniknąć kłopotów, a na końcu jak postępować jeżeli już napotka się problemy przyniesie bardzo dobry efekt.
Samemu na tym forum byłem autorem niejednego wpisu mówiącego o tym, że nic tak nie zapobiega problemom jak komunikacja na linii korzystający - finansujący.
I myślę, że ogólnie atmosfera na tym forum raczej nie sprzyja osobom, które mają w zwyczaju pisać o firmach leasingowych typu "oszuści", "złodzieje", itp. Gdzie najczęściej są to osoby, które same nawywijały, albo miały wszystko w nosie i swoje błędy próbują przerzucić na firmę leasingową.

Jednak:
Z drugiej strony dziwi mnie fakt, że dyskutujemy tak dużo o sytuacjach, które dotyczą niewielkiej liczby klientów. To jest oczywiście bardzo atrakcyjny temat, szczególnie jak mamy do czynienia z jakimś spektakularnym przypadkiem.
Nie wiem czy tak dużo na ten temat dyskutujemy, bo na razie pojawiło się tylko kilka wpisów.

PF Leasing jest zupełnie nowym podmiotem i teraz rodzi się pytanie jakiego rodzaju będzie to firma. Podobnie jak firmy leasingowe mają prawo skreślić klienta, bo np. w jego bilansie/rachunku wyników mogą być dane rodzące jakieś obawy, tak samo i część klientów może skreślić daną firmę leasingową, bo jakieś zapisy w OWUL budzą jakieś obawy.
Zwłaszcza jeśli mówimy o firmie co do której nie ma żadnej większej wiedzy - a naprawdę wiem już z doświadczenia, że bardzo duży odsetek klientów odrzuca firmy tylko dlatego, że ich nie zna.
Mogę podać konkretne przykłady, jeśli będzie potrzeba.

Możemy tu więc omówić te wątpliwości, właśnie w ramach wspomnianej edukacji.
Dlatego bardzo proszę o nietraktowanie moich wypowiedzi jako "atakujących", czy "natarczywych". Zaznaczam, że nie ja zwróciłem uwagę na wysokość tej opłaty, ale skoro już temat "wyszedł", to można go wyjaśnić. :)
A na koniec tej wypowiedzi taki proste pytanie. Jeden wyłudzony przedmiot leasingu np. samochód to strata dla firmy leasingowej w wysokości rzędu 50 -100 tys. zł, a średnie marże finansowe na tym rynku (IRR ofert) to 3 - 5%. Kto ma zacięcie do finansów, niech policzy ile umów po np. 100 tys. zł trzeba zrobić aby pokryć stratę z marży uwzględniając koszty i przepływy finansowe? Ciekawe prawda

Podpisuję się pod tym.
Uważam, że firmy leasingowe robią duży błąd rywalizując między sobą głównie tzw. kosztem całkowitym. Prowadzi to do obniżania marży do poziomów urągającym przyzwoitości/rentowności.
A przy tym nie eliminuje "brzydkich" praktyk wobec klientów.

Dlatego osobiście podpisuję się pod słowem "edukacja", która jest konieczna w tej branży, zanim jakiś głupi polityk jeden z drugim wpadnie na pomysł, że sam wszystko ureguluje. ;)

Re: PF Leasing - nowa firma leasingowa?

autor: Michał Krupiński » 20 gru 2010, o 17:40

as pisze:tak sobie czytam wypowiedzi wyzej i w sumie jestem zaskoczona , opłata widnykacyjna jest zawsze, a 20% to wcale nie kosmos, ponadto kazda instytucja która pozycza kase, ma taka opłata wkalkulowaną w cenę i zapisaną w OWUL czy OWUK, opłaty takie sa zawsze bez względu na to zy to jest leasing, kredyt, faktoring czy inne produkty bankowe. Kazdy zabezpiecza sie jak może i nie widze w tym nic złego.
Hmm.... Mam wrażenie, że zostałem źle zrozumiany. :?
Przede wszystkim ja nie krytykuję firmy PF Leasing za to, że stosuje ona opłatę windykacyjną. :!:

Jak słusznie zauważyłaś każda instytucja powierzająca komuś swoje środki finansowe musi je jakoś zabezpieczyć, np. choćby przez opłaty "karne". I ja naprawdę nie widzę w tym nic złego, co więcej uważam, że jest to konieczne, żeby zmniejszać ryzyko.
Ale jednak, przy całej mojej życzliwości (czy w to ktoś uwierzy czy nie) dla nowego projektu jakim jest PF Leasing, zastrzegam sobie prawo pisania o pewnego rodzaju wątpliwościach, które już wyraziłem, więc pozwolę sobie nie powtarzać się.

Podkreślę, że chodzi po prostu o wysokość tej opłaty. 20% procent to jest jednak sporo - moim zdaniem - na tle konkurencji.
Jeśli się mylę, to proszę o wyprowadzenie z błędu.

Re: PF Leasing - nowa firma leasingowa?

autor: MD » 20 gru 2010, o 17:15

Problem polega na tym, że między klientem, który "chce współpracować", a tym, który "może być windykowany" jest tylko miesiąc różnicy.
To trochę więcej niż miesiąc, zwykle dwa, trzy miesiące. Oprócz tego Klient na ogół wie wcześniej co się u niego dziaje.

To co prezentuję już dzisiaj tu na forum i w kontaktach w firmie to otwartość i chęć rozmowy. To zawsze prowadzi do lepszych rozwiązań, niż w wypadku zamknięcia się na argumenty. Z drugiej strony dziwi mnie fakt, że dyskutujemy tak dużo o sytuacjach, które dotyczą niewielkiej liczby klientów. To jest oczywiście bardzo atrakcyjny temat, szczególnie jak mamy do czynienia z jakimś spektakularnym przypadkiem. O wiele trudniej jest pracować nad podniesieniem świadomości tego co Klienci robią zanim podpiszą umowę czy wręcz zarejestrują swoją pierwszą firmę. Jednak jak powszechnie wiadomo dużo taniej jest zapobiegać niż leczyć :-)

Moim zdaniem skupienie się na edukacji jak poprawnie zawrzeć umowę, wcześniej wybierając najbardziej dopasowaną ofertę/firmę leasingową i jak postępować aby uniknąć kłopotów, a na końcu jak postępować jeżeli już napotka się problemy przyniesie bardzo dobry efekt.

A na koniec tej wypowiedzi taki proste pytanie. Jeden wyłudzony przedmiot leasingu np. samochód to strata dla firmy leasingowej w wysokości rzędu 50 -100 tys. zł, a średnie marże finansowe na tym rynku (IRR ofert) to 3 - 5%. Kto ma zacięcie do finansów, niech policzy ile umów po np. 100 tys. zł trzeba zrobić aby pokryć stratę z marży uwzględniając koszty i przepływy finansowe? Ciekawe prawda :-)

Marek Dziok

Re: PF Leasing - nowa firma leasingowa?

autor: as » 20 gru 2010, o 16:09

tak sobie czytam wypowiedzi wyzej i w sumie jestem zaskoczona , opłata widnykacyjna jest zawsze, a 20% to wcale nie kosmos, ponadto kazda instytucja która pozycza kase, ma taka opłata wkalkulowaną w cenę i zapisaną w OWUL czy OWUK, opłaty takie sa zawsze bez względu na to zy to jest leasing, kredyt, faktoring czy inne produkty bankowe. Kazdy zabezpiecza sie jak może i nie widze w tym nic złego.

Re: PF Leasing - nowa firma leasingowa?

autor: Michał Krupiński » 20 gru 2010, o 15:47

Windykacja i opłata windykacyjna jest narzędziem drastycznym, odstraszającym, dla przypadków, których nie można inaczej rozwiązać.
Problem polega na tym, że między klientem, który "chce współpracować", a tym, który "może być windykowany" jest tylko miesiąc różnicy. ;)

Jest to okres na tyle krótki, że nie zawsze leasingobiorcy uda się znaleźć w tak krótkim czasie wyjście z sytuacji, które dla niego będzie możliwie najmniej bolesne i jednocześnie dla leasingodawcy będzie akceptowalne.
Tym bardziej, że umowa leasingu jest właśnie obwarowana różnego rodzaju ograniczeniami - choćby podatkowymi - które bardzo ograniczają możliwość sprawnego upłynnienia przedmiotu leasingu z punktu widzenia leasingobiorcy.

Ja osobiście nie krytykuję opłaty windykacyjnej w wysokości 20% jako takiej. Tak jak w tym wątku, jak i w wielu dyskusjach na tym forum sam pisałem - czym innym są zapisy w OWUL, a czym innym jest praktyka i prowadzenie biznesu przez firmy leasingowe.
Chociaż jednocześnie uważam, że czasem po lekturze OWUL i/lub Tabeli Opłat mogą lub powinny zapalić się czerwone lampki.

Osobiście uważam, że w przypadku tej opłaty w przypadku PF Leasing może zapalić się czerwona lampka.
Mogę ją po prostu odnieść do konkurencji - tej cywilizowanej, bo o firmach, które są nastawione na wyssanie z klienta ostatnich soków nie wspominam - i myślę, że jest to coś co działa na minus PF Leasing.

Oczywiście to wszystko wyjdzie w praniu - jak też wspominałem.
Jaki zapis jest lepszy dla Klientów - nie wiem, ja wolałbym wiedzieć co mnie czeka i decydować na tej podstawie.
Problem polega na tym, że nie każdy klient wie co go czeka. :)

Co więcej - ze strategii wynika, że nastawiacie się na klienta - oględnie mówiąc - mało świadomego, takiego który najczęściej umowy nie czyta, bo jest w ogóle szczęśliwy, że ktoś da mu leasing, albo myśli, że i tak nie ma na to wpływu, a wszystkie umowy są "takie same".
Z doświadczenia też wiem (może nie 18-letniego, ale też raczej niemałego), że handlowiec też klientowi o tym nie powie, a nawet więcej - może sam nawet o tym nie wiedzieć. :)
A jak już temat będzie szedł przez salon/pośrednika, to już w ogóle nie ma o czym rozmawiać. :)

Oczywiście można powiedzieć, że to problem klientów, którzy nie czytają umów, bo pretensje mogą mieć potem tylko do siebie, że czegoś nie przeczytali, ale jednak sprawa pozostaje...

Moim zdaniem słusznie ktoś z przedmówców zauważył, że jeśli PF Leasing będzie oferowało coś unikatowego, typu leasing dla nowych firm przedmiotów, których inne firmy nie finansują, bo obawiają się ryzyka, to jak najbardziej nie widzę niczego złego w takim przerzucaniu części tego ryzyka w postaci choćby wysokich kosztów windykacji na klienta. Będzie to jak najbardziej zrozumiałe, a nawet nieuniknione.
A jeśli okaże się, że PF Leasing będzie finansować tylko to co i tak finansuje konkurencja, to wyższe opłaty od konkurencji mogą być tylko sygnałem właśnie, że korzysta się na sprzedawaniu produktu mniej świadomemu klientowi.

Podkreślę jeszcze raz - nie wiem jak będzie i sam nie podejmuję się oceny na tym etapie - po prostu to dopiero czas pokaże.

Ja, tak czy inaczej, trzymam kciuki za nową firmę, bo to zawsze kolejny gracz na rynku, a to zawsze dal rynku korzyść . :)

Re: PF Leasing - nowa firma leasingowa?

autor: as » 20 gru 2010, o 15:30

formularze na stronie nie działają, nie mozna nic wysłac, ani zapytania o ofertę ani prosby o kontakt, to do Pana MD

Re: PF Leasing - nowa firma leasingowa?

autor: MD » 20 gru 2010, o 14:30

Trudno mi polemizować z wysokością opłat za windykację (karne rozwiązanie). Inne firmy mają podobne wysokości opłat lub nie określają ich wysokości określając ją jako "rzeczywiste koszty".
Jaki zapis jest lepszy dla Klientów - nie wiem, ja wolałbym wiedzieć co mnie czeka i decydować na tej podstawie.

Windykacja i opłata windykacyjna jest narzędziem drastycznym, odstraszającym, dla przypadków, których nie można inaczej rozwiązać. Z doświadczenia (18 - letniego) wiem, że w ogromnej wiekszości przypadków lepiej jest doprowadzić do przejęcia umowy, wykupu przez korzystającego lub osoby trzecie niż windykować. Windykacja to przepełnione place (parkingi) i kiepski rynek wtórny w Polsce na używane samochody i inny sprzęt.

Dla współpracujących Klientów jest normalne rozwiązanie w trybie art. 27 OWU.
Zwracam też uwagę, że z par. 27 wynika, że PF Leasing nie musi zgodzić się na "procedurę" wcześniejszego zakończenia umowy, co jak rozumiem automatycznie "wepchnie" leasingobiorcę bez pieniędzy w procedurę "windykacji".
Zastosowanie przedterminowego rozwiązania powinno być dobrze uzasadnione, stąd zapis o możliwości a nie obligo. Wynika to z przepisów KC i ustaw PIT, CIT. W innym przypadku można narazić się na konsekwencje finansowe. Umowa leasingu ma charakter umowy zawartej na czas określony i niesie to konkretne konsekwencje dla stron umowy. Było to dyskutowane na forum (np: http://forumleasing.pl/viewtopic.php?f= ... lony#p5568).

Nie jest naszym zamiarem czerpanie korzyści z opłat windykacyjnych czy innych opłat karnych. Nie na tym opieramy nasz biznes. Jest to element równoważenia kosztów, które w takich przypadkach musimy ponieść nie mając pewności czy w ogóle je od korzystającego odzyskamy.

Naszym celem i założeniem biznesowym jest zarabianie pieniędzy na leasingu. Będziemy starać się postępować tak aby jak najlepiej sprostać postawionym celom budując zaufanie i lojalność klientów.

Pozdrawiam,
Marek Dziok
PF Leasing

Na górę