Szkoda z OC a leasingobiorca zwolniony z VAT. Ubezpieczyciel wypłacił odszkodowanie netto - co zrobić?

[evebb333]

To jest jakaś nadzieja na normalne załatwienie sprawy. Czekam również na inne historie i bitwy z TU, napiszę jak się to skończy u mnie, choć pewnie potrwa to z pół roku.

[rambus_100lica]

@Jarosław Król
@Lui
FV wystawione na moją działalność, odstawiając samochód do warsztatu (autoryzowany partner PZU) kazali mi podpisać oświadczenie że jestem podmiotowo zwolniony z VAT, co oczywiście uczyniłem. Co ciekawe poprosiłem warsztat o wyciągi z przelewów od PZU i okazało się że:
Faktury były wystawione dwie, pierwsza "zaliczkowa" przed rozpoczęciem naprawy na kwotę brutto 13.147,88 i końcowa na kwotę 23.350,11.
PZU pierwszą FV opłaciło 12.01.2018 – 13.147,88 czyli w kwocie brutto natomiast drugi przelew 16.02.2018 – 16.525,28 był pomniejszony o sumę VAT z obydwu faktur.

P.S. Faktycznie umknęły mi daty odpowiedzi od RF do mnie i Analizy dr. Kraj, z ciekawości wysłałem przed chwilą do nich zapytanie o ich aktualne stanowisko w mojej sprawie.

[evebb333]

A jak długo trwało oczekiwanie na odpowiedź od RF? Ja złożyłam reklamację do TU, w formie elektronicznej na podanego maila. W załączniku przesłałam treść. Napisałam prośbę o wysłanie potwierdzenia otrzymania reklamacji na adres email i cisza... Wyślę chyba poczta jeszcze albo złożę w jakimś biurze firmy, bo mam wrażenie że zacznie się udawanie że nie dotarło, mimo że wysłałam na dwa różne adresy. Z jednego dostałam odpowiedź automatyczną , że przekażą sprawę do odpowiedniego działu, a z drugiego nic. Miałam zamiar odpuścić, ale jak czytam o naciąganiu, zaniżaniu odszkodowań, itp. To chyba będe to ciągnąć.

[rambus_100lica]

@evebb333
Około 3-4 tyg.

[evebb333]

Witam serdecznie, przyszła odpowiedź od TU oczywiście odmowna. Powołują się na ogólne przepisy podatkowe oraz Ustawę o ubezpieczeniach z 2003 roku. Ogólnie nie odnieśli się do moich argumentów, czyli uchwały SN z 2007, interpretacji RF, czy KC o fundamentalnej zasadzie pełnego odszkodowania, a zaakceptowali fakturę wystawiona na użytkownika pojazdu, a nie właściciela. Zero logiki i celowe działania zmniejszające kwotę odszkodowania. Jutro prośbą o interwencję RF. Może coś się zmieniło w tym temacie? Znalazłam chyba tylko dwa wyroki sądów korzystne dla leasingobiorców...

[Jarosław Król]

evebb333, Super, że dajesz znać co się dzieje na polu walki.

Znalazłam chyba tylko dwa wyroki sądów korzystne dla leasingobiorców...

Masz może linki lub sygnatury?

[evebb333]

Syg. akt VI GC 613/17/3 Sąd Rejonowy Tychy. Drugiego nie pamiętam, ale mam gdzieś spisany. Mam nadzieję, że ten pierwszy okaże się przydatny i korzystny dla leasingobiorców w Twojej ocenie. Jest jeszcze artykuł na stronie "subiektywnie o finansach" Macieja Bednarka ze stycznia 2019. Nie jest optymistyczny.

[Jarosław Król]

Syg. akt VI GC 613/17/3 Sąd Rejonowy Tychy.

Dzięki. Tu jest treść tego wyroku, gdyby ktoś szukał: https://www.saos.org.pl/judgments/316790

Jak dla mnie jest to w pełni logiczne i jedyne słuszne stanowisko. Mam nadzieję, że wkrótce taka będzie właśnie spójna linia orzecznicza w takich sprawach w sądach w całym kraju.

Należy podkreślić ponownie, że niektórzy ubezpieczyciele (bo przecież nie wszyscy) z premedytacją sięgają do wygodne dla nich orzeczenie SN, sprzed lat, które:
a) wydawane było wiele lat temu w innej rzeczywistości gospodarczej
b) dotyczyło zupełnie innego zdarzenia
Sądzę, że wydając postanowienie lata temu, składowi orzekającemu nie przyszło nawet przez myśl, że ich orzeczenie zostanie w ten sposób interpretowane - na zasadzie odwróconej logiki.

Poza wszystkim - jak w ogóle ubezpieczyciel może akceptować fakturę za naprawę wystawioną na leasingobiorcę, a nie brać pod uwagę jego sytuacji podatkowej? Elementarna logika podpowiada, że albo w takim razie w ogóle nie uznaje się takiej faktury i naprawa musi iść przez leasingodawcę (na niego ma być faktura), albo płaci się za wszystko łącznie z VAT.

Jest to bezczelny sposób działania na pograniczu prawa, a moim zdaniem nawet poza jego granicami, skoro ubezpieczyciel nie likwiduje świadomie szkody w całości, do czego jest zobowiązany.

Niestety tylko od determinacji leasingobiorców, którzy będą decydowali się występować na drogę sądową zależy czy ubezpieczyciele z czasem odejdą od tego procederu.

[alicja]

Witam, u Nas również odpowiedź negatywna z PZU. Zwrócimy się bezpośrednio do RF. W odpowiedzi:
" Podatek VAT może zostać uwzględniony w kwocie wyliczonego odszkodowania jedynie w sytuacji kiedy finansujący a równocześnie właściciel pojazdu (leasing), nie posiadał możliwości odliczenia tego podatku. Obecne regulacje prawne wprowadzają możliwość odliczenia podatku VAT. Stąd w przypadku potwierdzenia, że pojazd jest wykorzystywany w działalności gospodarczej, wypłata odszkodowania w każdym przypadku, obligatoryjnie następuje w kwocie netto.
Reasumując, należne odszkodowanie obejmuje podatek VAT tylko w takim zakresie, w jakim finansujący nie może obniżyć podatku należnego o kwotę podatku naliczonego. Należy mieć na uwadze, że kwestie uzgodnień pomiędzy stronami umowy leasingowej w zakresie pokrywania, a co za tym idzie także fakturowania kosztów napraw, ie jest zobowiązujące dla refundującego te koszty zobowiązanego.
Ponieważ stan faktyczny w sprawie nie uległ zmianie, a przesłane odwołanie nie wskazuje aby właściciel pojazdu w swojej działalności gospodarczej nie miał możliwości odliczenia podatku VAT, stanowisko PZU nadal pozostaje bez zmian"
Na końcu pisma "Podstawy prawne", pod którymi nic nie zamieścili (z pośpiechu???:) ) i oraz że informują o możliwości wystąpienia do Rzecznika Finansowego z wnioskiem o rozpatrzenie sprawy:)

[Jakub Diduch]

Dzień dobry.
Mamy odpowiedź od Interriska na wezwanie do zapłaty kwoty VAT - firma żony podmiotowo zwolniona, sprawca ubezpieczony w IR, samochód leasingowany w Renault:

"InterRisk Towarzystwo Ubezpieczeń Spółka Akcyjna Vienna Insurance Group w odpowiedzi na korespondencję z dnia 22.01.2019 informuje, że po ponownej analizie dokumentacji zgromadzonej w przedmiotowej sprawie nie znajduje podstaw do dopłaty odszkodowania.
W niniejszym przypadku zastosowanie znajduje Ustawa z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych oraz kodeks cywilny. Przypominamy, że zgodnie z art. 34, ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124, poz. 1152) zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem. W ramach naprawienia szkody jako ubezpieczyciel sprawcy zobowiązani jesteśmy wyłącznie do zwrotu koniecznych i ekonomicznie uzasadnionych wydatków, które pozostają w normalnym związku przyczynowym z zaistniałą szkodą w myśl przepisu art. 361 §1 kodeksu cywilnego. Ponowna analiza akt niniejszej szkody nie wykazała nieprawidłowości w sposobie ustalenia wysokości odszkodowania. Stanowisko naszego Towarzystwa zostało przedstawione w poprzedniej korespondencji i nie ulega zmianie.
Dodatkowo pragniemy poinformować, iż stanowisko naszego Towarzystwa dotyczące przedmiotowej kwestii (wypłaty odszkodowania w wartości NETTO w sytuacji, gdy właścicielem przedmiotu szkody jest firma leasingowa) jest w pełni zgodne z interpretacją Rzecznika Ubezpieczonych (Rzecznika Finansowego) dotyczącą ustalenia strony poszkodowanej w przypadku szkody powstałej w pojeździe leasingowanym. Jak trafnie zauważa Rzecznik: „W opinii Rzecznika, dla oceny kto jest osobą poszkodowaną nie ma znaczenia okoliczność, w jaki sposób dochodzi do wzajemnych rozliczeń pomiędzy leasingodawcą - leasingobiorcą warsztatem naprawczym.” oraz „Skoro zatem właścicielem pojazdu przez cały okres trwania umowy leasingu pozostaje finansujący, to on powinien być uznany za poszkodowanego. To bezpośrednio w jego majątku powstaje szkoda.”. Cytowany fragment pochodzi z artykułu opublikowanego na stronie internetowej http://mu.rzu.gov.pl/57/pdf/art-10.pdf.
Przekazując powyższe postanawiamy jak na wstępie."

Czyli się zgubiłem. Wychodzi jednak na to, że nawet RF uważa, że to leasing powinien zapłacić VAT.