jak rozliczana jest szkoda całkowita - kwestia VAT

[slawek8]

Stoję przed trudną decyzją co dalej robić.

Dostałe info od ubezpieczyciela - w zaokrągleniu:
Wartość samochodu przed szkodą brutt - 30000
Wartość wraku brutto - 10000
Odszkodowanie brutto - 20000.

Przy zakupie odliczałem od tego samochodu 6000 vatu (co dawało ok. 50kilka %, można było wtedy odliczyć 60%, ale nie więcej niż 6 tys.). Teraz odliczam generalnie od samochodów 50%.
To tak w praktyce - na ile będzie przelew od ubezpieczyciela (pzu) - w takiej sytuacji?
20 tys. zamienią na netto i doliczą 50% vatu, czy jeszcze jakoś inaczej?

[slawek8]

Zapomniałem napisać - samochód nie jest w leasingu. Jeśli by to miało mieć znaczenie.
Wiem, że to trochę poza głównym tematem tego forum, ale pozwoliłem sobie na zapytanie tutaj, bo jednak dotyczy ubezpieczeń i szkód, a te tematy dla wszystkich są nieco zbliżone.

[Jarosław Król]

Cześć,
To jest likwidacja szkody całkowitej z polisy AC? Jeśli tak, to wszystko zależy od tego jak miałeś ją wykupioną - jeśli w wersji brutto, to odszkodowanie powinieneś otrzymać także brutto. Analogicznie jeśli netto+50% VAT lub netto.

[slawek8]

No tak, zapomniałem napisać. Szkoda z OC sprawcy.
Mocno stratna sprawa dla mnie, nawet przy najbardziej optymistycznych wariantach, i analizuję co mnie jeszcze w tym dodatkowo zaskoczy. Ech.

[Jarosław Król]

No tak, zapomniałem napisać. Szkoda z OC sprawcy.
Mocno stratna sprawa dla mnie, nawet przy najbardziej optymistycznych wariantach, i analizuję co mnie jeszcze w tym dodatkowo zaskoczy. Ech.

Jest szansa, że wypłacą zgodnie z Twoim statusem podatnika czyli netto+50% VAT.