[Ankieta] Opinie i komentarze o Masterlease

[Jarosław Król]

Lepiej oproznij worek i wroc z spokojna glowa

przez takich matołów

Coś jeszcze Panowie macie do dodania?

[otek]

I co mozesz wywnioskowac po mojej jezdzie czytajac post?

Czytając post mogę wywnioskować, że jesteś jakimś nieogarem co przekłada się na różne dziedziny w tym umiejętność prowadzenia samochodu.

Ile miałeś szkód w życiu? Ja zero na 30 lat jazdy, a przez takich matołów muszę za to płacić coraz wyższe składki

Gratuluje musisz byc dobrym kierowca jak i czlowiekiem jak przez 30 lat jazdy nie miales zadnej szkody, to faktycznie powoduje ze mozesz besztac i wyzywac kazdego komu niestety sie trafila szkoda.

Mi niestety nie udalo sie byc tak dobrym jak Ty, takie zycie, bede ubolewac do konca zycia z tego powodu ze nie bede perfekcyjny.

A tak calkiem na powaznie, totalnie mnie to nie obchodzi ile miales szkod, ale dorosnij i nie wylewaj swoje zale apropo wiekszych skladek, widocznie jestes na tyle biedny ze po oplaceniu skladki brakuje na chleb.

[palacz]

widocznie jestes na tyle biedny ze po oplaceniu skladki brakuje na chleb.

Noo i zazdraszczam takim bogaczom jak ty używanych peżotów z rozwalonym silnikiem w lajzingu

[Grupa Masterlease]

Czesc wszystkim w skrocie opisze swoj ostatni miesiac doswiadczen z master1 wraz z masterent.

Szukalem najmu auta od dluzszego czasu jako iz docelowe auto mialo promocje fajna cene miesieczna z ac oc i nw postanowilem sie skusic na ich wynajem, byla informacja ze wszystko w online wiec sprobowalem wypelnic wniosek wszystko przeszlo, byla rowniez opcja dostarczenia auta na nastepny dzien za oplata 370 zl (cos kolo tego nie jestem pewny) no wiec zadowolony zaplacilem za wszystko z gory i czekalem rano na auto.

Jednakze nastepnego dnia poinformowali mnie ze to jest nie mozliwe aby odbior byl na nastepny dzien poniewaz auto musi miec nowe opony i przeglad od nowa zrobiony czyli w skrocie ladny chwyt za 370 zl dostarczenie auta pod dom, dostalem propozycje ze moga mi wydac auto zastepcze w ciagu 3 dni skorzystalem z tego mimo rozczarowania otrzymalem Toyote Corolle (Segment C) nie koniecznie znalem sie na autach a maja obowiazek wydac ten sam segment, po odbiorze sie dowiedzialem wszystkiego a dokladniej Pan przyjechal oddal kluczyki i wracal busem do domu, panowie z Masterrenta genialni, mili, komunikatywni da sie wszystko dogadac, czas odbioru, miejsce z niczym nie robia problemu ogolnie oddzial Szczecinski jest przegenialny i zycze kazdemu takiego oddzialu jaki jest tam przez jakis czas jezdzilem Toyota(1-2 tygodnie) zrobilem przez ten czas kolo 2,5-3 tysiace kilometrow ale ze umowa jest bez limitu no to korzystalem ile sie dalo, pewnego razu zobaczylem szkode parkingowa (ktos przetarl prawy bok) zglosilem AC, wypelnilem papiery (troche formalnosci) po zamknieciu rozdzialu z Toyota otrzymalem Peugota no i tutaj zaczyna sie cos czego nie powinno byc.
Przy odbiorze papiery wypelnione szczesliwy odbiorem, auto z "wysokim" przebiegiem po serwisie(w serwisie odkryli ze immobalizer czy tam kluczyk nie dziala poprawnie i pas kierowcy rowniez dlatego tak dlugo byla toyota w moich rekach) po 5 km wyskoczyl check engine (spodziewalem sie przy tych silnikach jest mega awaryjny 1.6 THP no nic, stracil moc wypadl tlok, dalo sie jechac aczkolwiek totalnie bez mocy, zatrzymalem sie dzwonie na 1 dzial.. nic, dzwonie na drugi rowniez nic i teraz zaczyna sie bajka po godzinie 17 nic juz sie tam nie zalatwi trzeba czekac nastepnego dnia, ja w srodku lasu wracajac do domu bez mocy auto nie wiedzialem czy auto wybuchnie Panowie z Szczecina z Masterrenta probowali pomoc przekierowywali do assistance ale assistance z masterrenta wytlumaczyl mi ze oni tego juz nie obejmuja i jest to moj problem oni tylko wydaja auto, no terotycznie rozumiem bo assistance nie ma w pakiecie, trudno doczolgalem sie do domu 50km zostawiajac Auto przed domem rano zadzwonilem Pani Patrycja(Kordynator calego wynajmu) byla w szoku przepraszala aczkolwiek nie chetnie przyjela wiadomosc o Peugocie (wierzylem ze opinie z forum sie sprawdza i beda mieli mnie gdzies) natomiast po chwili dostalem informacje ze otrzymam kolejne auto zastepcze a oni na swoj koszt zajma sie peugotem otrzymalem tym razem Opla Isygnie z Segmentu D ( w koncu otrzymalem ten sam segment) nastepnego dnia pan z masterrenta przyejchal po peugota po wypelnieniu 10 papierkow wzial peugota i pojechal do serwisu nim (co nie jest wskazane auto powinno wrocic na lawecie) master1 nie interesowal go los poprostu mial nim przyjechac. I tutaj zaczyna sie bajka do dnia dzisiejszego nie wiadomo co z Peugotem wrocil na serwis, ja natomiast mialem wczoraj stluczke Oplem ale tym razem przyjemnie wszystko zalatwione jako iz masterrent zalatwil assistance zalatwil wszystkie formalnosci przyjechak zabral auto zabral dowod ja zostalem ukarany Mandatem za spowodwanie kolizji i tutaj zaczyna sie "bajka" dnia nastepnego dzwonilem aby sie dowieidzec jak to teraz ma wygladac bo z umowy masterrenta nie przysluguje mi kolejne auto bo jestem sprawca kolizji natomiast z umowy master1 przysluguje mi auto zastepcze jako iz auta docelowego nie mam a wydane auto wrocilo z assistance do nich. Pani Patrycja patrzac na ten fakt poruszyla to wyzej i dostalem informacje ze moga wydac auto koeljne ale juz w segmencie B (no troche nie fajnie, no ale rozumiem, spowodowalem kolizje, teorytcznie place za ubezpieczenie AC no ale spowodwalem kolizje moge nie otrzymac kolejnego auta wzgledem umowy Masterrenta) zadzownilem ponownnie Pani powiedziala ze otrzymam jednak segment C a dokladniej Toyote Corolle, dzis odebralem auto i na ten moment wciaz nie wiem co jest z Peugotem a juz prawie miesiac czasu minal a ja docelowego auta nie mam.

Na ten moment polecam wynajem, rozne wypadki sie dzieja po ludziach w moim przypadku zachowali sie "honorowo" wydajac kolejne auto po kolizji.

Apropo panow z Szczecinskiego oddzialu Masterrenta genialni pracownicy bez wyjatku kazdy komuniaktywny i kazdy trakujacy wydanie jak i zabranie auta w pelni profesjonalnie.

Rowniez polecam Pania Patrycje G. za podejscie do klienta nie mylenie oczu milymi slowami tylko mowineie jak sprawa wyglada i co moze zaoferowac, kazde pytanie, kazde zagadnienie mi wyjasnila i takie osoby powinny tam pracowac.


Apropo samej firmy Masterrent i Master1 wyglada tak jakby masterrent na infolini nie chcial sie przyznawac do Master1 i nie chce miec nic z nimi wspolnego, dziwna sytuacja milion razy na infolini dostalem sprzeczne informacje i zostalem odsylany z dzialu do dzialu.

W wiekszym skrocie jak cos chcecie zalatwic w Master1 to po 17 i w weekendy mozna sobie odpuscic, o tyle dobrze ze Masterrent pracuja chlopaki 24/7.

Na ten moment polecam, zobaczymy jak sprawa rozwinie sie z Peugotem, zaktualizuje jak wyjdzie cos nowego

Szanowny Panie,
Chcielibyśmy poznać szczegóły Pana sprawy, aby móc ją dokładnie przeanalizować i wyciągnąć wnioski. W związku z tym prosimy o przesłanie opisu Pana sprawa na adres email opinie@masterlease.pl.

Z pozdrowieniem
Zespół Obsługi Klienta

[JacekSz77]

Szanowni Państwo - przyszli potencjalni klienci. Radzę omijać master1 szerokim łukiem lub poważnie rozważyć zakup, gdyż coś takiego jak rękojmia nie istnieje. Dają rękojmię "do bramy, a potem się nie znamy". Sam tego doświadczyłem i z usterką zostałem sam. Kupiłem samochód używany i odpuściłem sobie serwis w autoryzowanym serwisie, ponieważ sprzedawca zapewniał mnie, że samochód został sprawdzony u nich w serwisie. Skoro technicznie był ok (wg zapewnień serwisu master1), to z początku nie zwracałem uwagi na dziwne odgłosy z silnika, które z czasem stały się coraz częstsze. Poprosiłem więc o diagnozę w ramach rękojmi i spotkałem się z odmową. I wiem, że na moją opinię pojawi się odpowiedź typu "napisz do nas na opinie@masterlease, kupił Pan używany samochód, co możemy dla Pana zrobić itd." Są to odpowiedzi z automatu, a faktyczna troska o klienta jest daleko w lesie, a sprawdzanie pojazdów w serwisie podległym master1 jest stronnicze, z korzyścią dla firmy.
Reasumując - przestrzegam i odradzam.

[Majkel F]

Nie polecam. Po oddaniu auta próbowali nas naciągnąć na koszty naprawy drobnych uszkodzeń z którymi dali nam auto po poprzednim właścicielu... 4 miesiące przepychanek przez które bezprawnie przetrzymywali kaucję w wysokości 1750 zł domagając sie pokrycia kosztów naprawy na kolejne 3000!!!
Poza tym ich codzienna obsługa klienta z info linią na czele to istny dramat.
Ogólnie bardzo niski poziom usług. Szczerze odradzam korzystanie z jakichkolwiek produktów Masterlease!

[Grupa Masterlease]

@ Majkel F, Zależy nam na poznaniu szczegółów sytuacji.

Prosimy o opisanie sytuacji w formularzu reklamacyjnym dostępnym online: https://www.masterlease.pl/leasing/obsl ... reklamacje lub kontakt mailowy na adres opinie@masterlease.pl wraz ze wskazaniem numeru umowy, lub numeru rejestracyjnego auta.

Z wyrazami szacunku,
Zespół Masterlease

[Astro]

Również nie polecam i przestrzegam. Jeśli planujecie leasingować auto w tej firmie z założeniem zwrotu po kontrakcie to odradzam.
Ogólnie przebieg leasingu bez zastrzeżeń, jeśli płacisz raty wszystko jest ok (w sumie nie miałem okazji sprawdzić jak jest gdy niepłacisz).
Natomiast zwrot auta po kontrakcie to jeden wielki dramat, naciągactwo oraz absolutny brak kompetencji.
Auto zwróciłem 08.05.2020 do tej pory otrzymuję jakieś bezpodstawne, obciążeniowe FV.
Auto zwróciłem w stanie praktycznie idealnym (jak na 5 letnie auto), jedyna wada jakiej dopatrzył się rzeczoznawca był niewielki odprysk na szybie. Odprysk wcześniej został naprawiony w profesjonalnym warsztacie zajmującym się naprawą i wymianą szyb na co potwierdziłem finansującemu FV. Jednak Master1 był nieugięty i na podstawie swojego "przewodnika kierowcy" obciążył moja firmę kwotą 2200PLN za wymianę szyby czołowej w 5 letnim Oplu Astra IV (cena rynkowa takiej operacji Szyba Pilkington+wymiana to spokojnie ok 700PLN) . Oczywiście Master1 zapomniał uwzględnić tabeli amortyzacji ze swojego "przewodnika kierowcy" . Wiek i przebieg auta wskazywał że powinno to być 50%. Oczywiście po mojej interwencji i przerzucaniu się kilkoma pismami, łaskawie uwzględniono mi wysokość amortyzacji i zapłaciłem 1200PLN.
A teraz najlepsze: po ok 2 miesiącach od zwrotu otrzymałem kolejną FV za rzekomy "nadprzebieg" auta 1800PLN.
Przypominam, że przedmiotem umowy była Astra J z 2014r z przebiegiem ok 60 000km (takie auto otrzymałem na początku umowy w 2017r.). Zakontraktowany przebieg wynosił 90 000km, przez 3 lata, także mogłem oddać auto w tym roku z przebiegiem 150 000km. Auto zwróciłem z przebiegiem niespełna 105 000km (czyli niedobiegiem 45 000km).
Jak już wspomniałem otrzymałem FV na kwotę 1800PLN gdyż Master1 stwierdził że w 2017r wydał mi 3 letnie, pokontraktowe auto z przebiegiem 0km. Oczywiście ja teraz mam udowodnić, że było inaczej (reklamacja złożona na początku lipca, do tej pory bez odzewu).
Także jeszcze raz przestrzegam i odradzam !!!

[Grupa Masterlease]

@Astro, każdy komentarz w sieci traktujemy poważnie i dlatego prosimy o kontakt mailowy na adres opinie@masterlease.pl
Zweryfikujemy opisaną przez Ciebie sytuację i skontaktujemy się z Tobą.

Jeśli została złożona reklamacja w tej sprawie - prosimy o podanie jej numeru oraz wskazanie Twojego nicku z forum. Dzięki temu będziemy mogli kompleksowo rozpatrzyć Twój wniosek.

Z wyrazami szacunku,
Zespół Masterlease

[Astro]

@Astro, każdy komentarz w sieci traktujemy poważnie i dlatego prosimy o kontakt mailowy na adres opinie@masterlease.pl
Zweryfikujemy opisaną przez Ciebie sytuację i skontaktujemy się z Tobą.

Jeśli została złożona reklamacja w tej sprawie - prosimy o podanie jej numeru oraz wskazanie Twojego nicku z forum. Dzięki temu będziemy mogli kompleksowo rozpatrzyć Twój wniosek.

Z wyrazami szacunku,
Zespół Masterlease

Tu nie ma czego weryfikiwać, przecież nie wyssałem sobie tej historii z palca i gdyby taka sytuacja nie miała miejsca nie zamieszczał bym tu takiego "elaboratu" .
14 stron tego wątku z raczej negatywnymi opiniami chyba o czymś świadczą. Proponowałbym zająć się weryfikacją Waszej polityki i podejścia do klienta.
Może pora już porzucić praktykę zarobienia "za wszelką cenę" na zwrocie każdego auta po kontrakcie !!!
Zresztą chyba nie bez kozery w światku motoryzacyjnym krąży opinia że przynajmniej te 2000PLN musi Wam skapnąć z każdego zwrotu.

Pozdrawiam serdecznie.