Zaniżona wycena pojazdu ma aukcji bankowej. Proszę o pomoc
Regulamin forum
Forum leasingowe, na którym możesz zapytać o wszystko, co jest związane z leasingiem i wynajmem długoterminowym. Odpowiedzi udzielają eksperci i osoby z branży, ale panuje tu luźna atmosfera bez regulaminowego rygoru, więc nie krępuj się dyskutować. Zachęcamy także do wyrażania swoich opinii o leasingodawcach i dzielenia się swoimi doświadczeniami.
Forum leasingowe, na którym możesz zapytać o wszystko, co jest związane z leasingiem i wynajmem długoterminowym. Odpowiedzi udzielają eksperci i osoby z branży, ale panuje tu luźna atmosfera bez regulaminowego rygoru, więc nie krępuj się dyskutować. Zachęcamy także do wyrażania swoich opinii o leasingodawcach i dzielenia się swoimi doświadczeniami.
Zaniżona wycena pojazdu ma aukcji bankowej. Proszę o pomoc
Witam. Proszę o poradę w mojej sprawie. 4 lata temu wziąłem samochód w getinleasing. 2,5 roku później z powodu ciężkiej sytuacji finansowej musiałem oddać auto do banku i poinformowano mnie ze będzie aukcja a jak pojazd zostanie sprzedany to będzie rozliczenie umowy. Nie miałem nic przeciwko ponieważ w samochodzie był uszkodzony silnik więc auto nie zarabiało, liczyłem tylko na uczciwe rozwiazanie sprawy. Kilka dni temu otrzymałem pismo że muszę dopłacić do zakończenia umowy 30.000zł. Byłem bardzo zaniepokojony tą sytuacją i zacząłem szukać mojego auta na zakończonej aukcji. Co sie okazało? Samochód z 2014r. z uszkodzonym silnikiem i kilkoma innymi mało znaczącymi defektami został wyceniony przez rzeczoznawce na 12.000zl a sprzedany został za 17.500zl. Fakt faktem że auto miało duży przebieg (ale orycinalny) i było naprawdę w dobrym stanie a na dodatek 2 miesięce przed awarią zostały wymienione na nowe wszystkie fotele z tyłu w ramach gwarancji co widac na zdjęciach. Oto link do aukcji: aukcje.getinleasing.pl/aukcja/9361/opel-vivaro/#dane-techniczne
Czy ktoś jest w stanie mi pomóc żeby ta sprawa się tak nie zakończyła? Może istnieje jakiś sposób żeby zakwestionować tą wycenę chociaż za bardzo w to nie wierzę bo aukcja się już skończyła. PROSZĘ O POMOC
Czy ktoś jest w stanie mi pomóc żeby ta sprawa się tak nie zakończyła? Może istnieje jakiś sposób żeby zakwestionować tą wycenę chociaż za bardzo w to nie wierzę bo aukcja się już skończyła. PROSZĘ O POMOC
- Jarosław Król
- Administracja
- Posty: 1256
- Rejestracja: 1 sty 2010, o 21:32
Re: Zaniżona wycena pojazdu ma aukcji bankowej. Proszę o pomoc
Ten samochód był od nowości u Ciebie? Masz jakieś porównanie ile taki samochód powinien kosztować? Z takim przebiegiem?
Re: Zaniżona wycena pojazdu ma aukcji bankowej. Proszę o pomoc
Tak samochód zakupiłem z salonu ale niestety nie mam porównania do innych samochodów ponieważ jeszcze nie spotkałem się z ofertą pojazdu w którym by był taki przebieg. Natomiast wiem co się działo od początku i jakie podzespoły były wymieniane
- Jarosław Król
- Administracja
- Posty: 1256
- Rejestracja: 1 sty 2010, o 21:32
Re: Zaniżona wycena pojazdu ma aukcji bankowej. Proszę o pomoc
To jest tak - Getin pójdzie do sądu, żeby zrealizować weksel od Ciebie. Ty możesz się bronić, że sprzedali samochód zbyt tanio, bo zbyt nisko go wycenili. Jednak musisz to jakoś udowodnić, czyli zebrać jak najwięcej dowodów na to, że ten samochód został zbyt nisko wyceniony. Najlepiej też skorzystać z pomocy adwokata, który prowadził już takie sprawy, bo będzie wiedział "jak to chodzi".
Moim zdaniem będzie ciężko, bo milion km to jednak przebieg kosmos, a ponieważ żyjemy w kraju powszechnie akceptowanej fikcji, gdzie powszechne jest fałszowanie przebiegów, to konsekwencją tego są przesadnie zaniżane wyceny samochodów ze względu na przebieg. Dotyczy to także ubezpieczeń.
Moim zdaniem będzie ciężko, bo milion km to jednak przebieg kosmos, a ponieważ żyjemy w kraju powszechnie akceptowanej fikcji, gdzie powszechne jest fałszowanie przebiegów, to konsekwencją tego są przesadnie zaniżane wyceny samochodów ze względu na przebieg. Dotyczy to także ubezpieczeń.
Re: Zaniżona wycena pojazdu ma aukcji bankowej. Proszę o pomoc
Zgadzam się z Tobą dlatego raczej sobie odpuszczę bo szkoda nerwów