Leasing a szkoda całkowita (kradzież, kasacja)

[andrzejewski]

To dlaczego w Warunkach ubezpieczenia jest napisane jak byk,że: w przypadku zaistnienia szkody na przedmiocie leasingu zwracane są koszty ODTWORZENIA przedmiotu leasingu , względnie zakupu przedmiotu zastępczego...". Pani z Grenkeleasing poinformowała mnie , że tego zrobić nie można bo to jest inny przedmiot i nie może funkcjonować w obrębie umowy. Dla mnie jest to świadome wprowadzanie w błąd , nie wiem tylko kto wprowadza w błąd grenke czy towarzystwo ubezpieczeniowe.

[ntk]

To dlaczego w Warunkach ubezpieczenia jest napisane jak byk,że: w przypadku zaistnienia szkody na przedmiocie leasingu zwracane są koszty ODTWORZENIA przedmiotu leasingu , względnie zakupu przedmiotu zastępczego...". Pani z Grenkeleasing poinformowała mnie , że tego zrobić nie można bo to jest inny przedmiot i nie może funkcjonować w obrębie umowy. Dla mnie jest to świadome wprowadzanie w błąd , nie wiem tylko kto wprowadza w błąd grenke czy towarzystwo ubezpieczeniowe.

Jedna umowa leasingu dotyczy jednego środka trwałego. W przypadku szkody całkowitej umowa wygasa i zawrzeć trzeba drugą jeśli już.Nie ma innej możliwości.

[Michał Krupiński]

To dlaczego w Warunkach ubezpieczenia jest napisane jak byk,że: w przypadku zaistnienia szkody na przedmiocie leasingu zwracane są koszty ODTWORZENIA przedmiotu leasingu , względnie zakupu przedmiotu zastępczego...". Pani z Grenkeleasing poinformowała mnie , że tego zrobić nie można bo to jest inny przedmiot i nie może funkcjonować w obrębie umowy. Dla mnie jest to świadome wprowadzanie w błąd , nie wiem tylko kto wprowadza w błąd grenke czy towarzystwo ubezpieczeniowe.

Przyznam się, że nie do końca zrozumiałem o co chodzi.
Czy można prosić o bardziej szczegółowy opis zdarzenia?

[Dimitri]

To dlaczego w Warunkach ubezpieczenia jest napisane jak byk,że: w przypadku zaistnienia szkody na przedmiocie leasingu zwracane są koszty ODTWORZENIA przedmiotu leasingu , względnie zakupu przedmiotu zastępczego...". Pani z Grenkeleasing poinformowała mnie , że tego zrobić nie można bo to jest inny przedmiot i nie może funkcjonować w obrębie umowy. Dla mnie jest to świadome wprowadzanie w błąd , nie wiem tylko kto wprowadza w błąd grenke czy towarzystwo ubezpieczeniowe.

Firma leasingowa ma rację i towarzystwo ubezpieczeniowe też może mieć rację
Ale umowę leasingu trzeba rozliczyć niezależnie

Każdy ma rację a pytanie ile będzie tego odszkodowania to już do ubezpieczyciela

[videostudio]

To mój pierwszy post na forum, na pytanie na które nigdzie nie znalazłem odpowiedzi.
Jeśli dojdzie do kradzieży samochodu zakupionego w leasingu. Co dzieje się w przypadku gdy po kradzieży samochodu, zgłoszeniu na policję, w ubezpieczalni i w funduszu leasingowym samochód przed upływem 30 dni od dnia wygaśnięcia umowy leasingu- odnajduje się? Jest jeszcze załóżmy przed umorzeniem sprawy przez policję i wypłatą odszkodowania przez ubezpieczyciela.
Zgodnie z OWUL Raiffeisena umowa ulega wygaśnięciu z uwagi na szkodę kradzieżową - bez oczekiwania na umorzenie przez policję.

[Lui]

Zgodnie z OWUL Raiffeisena umowa ulega wygaśnięciu z uwagi na szkodę kradzieżową - bez oczekiwania na umorzenie przez policję.

Umowa z zasadzie wygasa z mocy prawa (Kodeks Cywilny).
Leasingodawca ma teraz moc prawną, żeby zdecydować co się stanie. Wiele zależy od warunków i stanowiska ubezpieczyciela.
Nie ma przeszkód, żeby umowę w jakiś sposób wznowić jeżeli na tym Ci zależy, ale to musisz ustalać już z finansującym.

W przypadku Raiffeisena nie powinno być jednak problemu, żeby się porozumieć.

[stratny]

W styczniu mi skradziono pojazd, który miałem w 100% ubezpieczony (AC + GAP).

Zapłacone było 7 rat leasingowych, leasing otrzymał z odszkodowania pełną kwotę wartości zakupu, a i tak jeszcze chce odemnie prawie 12000 zł (auto było warte 37000 netto).

Tak więc, 7 rat leasingowych zapłaconych = 10000 netto
plus 12000 netto do dopłaty, tyle mam w plecy przez kradzież samochodu po 7 miesiącach od jego zakupu.

omijajcie szerokim łukiem bre leasing.

[Lui]

W styczniu mi skradziono pojazd, który miałem w 100% ubezpieczony (AC + GAP).

Zapłacone było 7 rat leasingowych, leasing otrzymał z odszkodowania pełną kwotę wartości zakupu, a i tak jeszcze chce odemnie prawie 12000 zł (auto było warte 37000 netto).

Tak więc, 7 rat leasingowych zapłaconych = 10000 netto
plus 12000 netto do dopłaty, tyle mam w plecy przez kradzież samochodu po 7 miesiącach od jego zakupu.

omijajcie szerokim łukiem bre leasing.

A ile odszkodowania wypłacił ubezpieczyciel AC i GAP? Bo może tu jest problem?

[stratny]

A ile odszkodowania wypłacił ubezpieczyciel AC i GAP? Bo może tu jest problem?

Napisałem wyżej, że dostał 100% kwoty z faktury zakupu samochodu.

[Michał Krupiński]

A ile odszkodowania wypłacił ubezpieczyciel AC i GAP? Bo może tu jest problem?

Napisałem wyżej, że dostał 100% kwoty z faktury zakupu samochodu.

Czyli dostał 37.000 + Ty zapłaciłeś 10.000 + jeszcze 12.000 do zapłacenia.
To daje około 160% wartości samochodu.

Coś tu chyba jest nie tak. Jesteś pewien, że czegoś nie pomyliłeś, bo to są jakieś wartości z sufitu?